
25 kwietnia 2017
Alexandramag
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
Biuro i podróż do Włoch
« Marchew | Pobyt w sanatorium » |
Byłam w biurze. Pojawiła się okazja, że mogę jechać na Wybrzeże Liguryjskie. Wyszłam z pracy o godzinę wcześniej. Zamknęłam biuro, wyjechałam do Włoch. Stanęłam na klifie wybrzeża. Podziwiałam piękny widok na Morze Śródziemne. Zeszłam na dół. Widziałam dużo pływających ludzi w morzu. Weszłam do morza i też płynęłam. Chciałam dopłynąć do wybrzeża Afryki. Okazało się, że płynąc wpław, nie było to takie trudne.
Znalazłam się w Maroku. Podobało mi się. Na drugi dzień poszłam do biura. Okazało się, że inna firma zajęła moje miejsce w biurze. Pojawił się kolega. Mieliśmy się opuścić pomieszczenie. Powiedzieli mi, że skoro wyszłam z pracy wcześniej, to powinnam szukać sobie innego miejsca pracy. Zastanawiałam się, czy zdążę spakować wszystkie dokumenty. W biurze byli już nowi pracownicy, sami mężczyźni. Myślałam o tym, czy będę miała za co żyć, jak nie będę miała pracy.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
« Marchew | Pobyt w sanatorium » |
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.
