zdjêcie Autora

26 grudnia 2016

W³odzimierz Skupieñ

z cyklu: Slavia & Germania (odcinków: 20)

Grody s³owiañskie w Lubece
Grody s³owiañskie w Niemczech

Kategoria: S³owiañskie staro¿ytno¶ci
Tematy/tagi: historiaNiemcyPo³abieS³owianie

« Gród £ekno. Historia potêgi i upadku. Zagadkowa nazwa Polski »

Lubeka, która w pó¼nym ¶redniowieczu wyros³a na jedno z najwiêkszych i najpotê¿niejszych pañstw-miast w Europie, staj±c siê symbolem niemieckiej ekspansji na Ba³tyku i za³o¿ycielem kupieckiej organizacji Hanza, we wczesnym ¶redniowieczu by³a jednym z wa¿niejszych grodów s³owiañskiego plemienia Wagrów. Jej dzisiejsza nazwa bezpo¶rednio wywodzi siê, jak podaje w XI wieku w swojej kronice niemiecki historyk Adam z Bremy, od nazwy s³owiañskiej Ljubice. Inny kronikarz Helmold z Bozowa ( obecnie Besau) (urodzony ok. 1125 zmar³y w 1177) w swym dziele "Kronika S³owian " wymienia po ³acinie nazwê "civitatis Lubike".

Dzisiejszy widok na charakterystyczn± bramê miejsk± w Lubece.

Dzie³o Helmolda jest jednym z najwa¿niejszych ¼róde³ opisuj±cych wierzenia, obyczaje, kulturê, organizacjê spo³eczn± oraz ¿ycie codzienne S³owian po³abskich z okresu przed przyjêciem przez nich chrze¶cijañstwa oraz ¼ród³em wiedzy dotycz±cej stosunków spo³eczno-politycznych na tym terenie. Pomimo, ¿e by³ proboszczem ko¶cio³a niemieckiego, który to ko¶ció³ by³ g³ównym narzêdziem terytorialnej ekspansji na Po³abiu, zachowywa³ momentami w swych zapiskach du¿± dozê obiektywizmu i krytyki wobec wstydliwych dla tego ko¶cio³a i naje¼d¼ców faktów i wydarzeñ, których by³ naocznym ¶wiadkiem. Przytoczê jeden cytat z Helmolda:

Helmold wyra¼nie podkre¶la w tym fragmencie swej kroniki dramatyczn± sytuacjê S³owian. Po latach walki i oporu ulegli oni w koñcu przewa¿aj±cej sile niemieckiej ekspansji, przyjêli chrze¶cijañstwo zachowuj±c, mo¿na powiedzieæ, pozory swej suwerenno¶ci i tradycyjn± hierarchiê w³adzy. Jednak ich los sta³ siê losem niewolników, do którego nie byli w stanie siê dostosowaæ. St±d rewolty, bunty, pogromy kleru i inne dramatyczne fakty, które mia³y miejsce w tych latach. Warnowie chwytali siê ostatniej deski ratunku dla zachowania swej egzystencji, piractwa morskiego. Wykorzystuj±c sw± flotê i umiejêtno¶ci ³upili handlowe statki Duñczyków, Niemców, Szwedów i inne, przemierzaj±ce wody Ba³tyku, staj±c siê postrachem kupców pierwszej Hanzy, za³o¿onej w³a¶nie w Lubece. Kronika Helmolda, zosta³a przet³umaczona na jêzyk polski dopiero w 1862 roku przesz Jana Pap³oñskiego. Pap³oñski u¿ywa³ nazwy Lubiecz dla okre¶lenia Lubeki. Jego "Kronika S³owian" w wersji polskiej  jest dostêpna w internecie :

http://pbc.biaman.pl/dlibra/doccontent?id=7734&from=FBC

Ciekawa to lektura i dla zainteresowanych ogromne ¼ród³o wiedzy. Przyk³adowo wywodzi Helmold nazwê naszego Ba³tyku od ³aciñskiego s³owa "baltheus", oznaczaj±cego szeroki pas, bo jakby szerokim pasem oblewa barbarzyñskie kraje a¿ po Grecjê. Z t± Grecj± to trochê Helmold przesadzi³, ale sama etymologia jest przekonywuj±ca (mo¿e mia³ na my¶li Ru¶, gdzie grecka wersja wyznania chrze¶cijañskiego ju¿ w okresie jego dzia³alno¶ci mocno siê zakorzeni³a). Od czasów Karola Wielkiego, który wyznaczy³ tzw Limes Saxoniae, czyli rozgraniczenia terenów cesarstwa Franków od terenów s³owiañskich plemion Wagrów, Obodrzyców, Wieletów i Pomorzan, zajmuj±cych od dawna szeroki pas nadmorski od dzisiejszego Oldenburga ( Starogardu) po Gdañsk, istnia³o jakby terytorialne status quo. W tych latach cesarstwo Franków a potem ich kontynuatorzy z Niemiec nie mieli jakiegokolwiek dostêpu l±dowego do Morza Ba³tyckiego i mogli tylko siê przygl±daæ i zazdro¶ciæ rozwiniêtej s³owiañsko - duñskiej rywalizacji handlowej na tym obszarze morskim. A przynosi³a ona du¿e zyski i by³a ³akomym k±skiem dla planowanej przez w³adców cesarstwa ekspansji niemieckiej na wschód. Zasiedlenie pierwszego grodu usytuowanego nad rzek± Trawn± nieco bli¿ej jej uj¶cia ni¿ pó¼niejsze niemieckie miasto datuje siê na VII wiek. Jest to datowanie oparte na teorii tzw "wêdrówki ludów" maj±cej miejsce oko³o V-VI wieku, kiedy to rzekomo opuszczone po upadku cesarstwa rzymskiego przez plemiona germañskie tereny zasiedli³y plemiona s³owiañskie. Germanie ponoæ porzucili swe odwieczne siedliska i powêdrowali na po³udnie w poszukiwaniu bogactw i terenów pod now± kolonizacjê. Powsta³± pustkê osadnicz± mia³y zape³niæ wêdruj±ce znad Dunaju i Dniepru S³owianie. Czy tak by³o dok³adnie, mo¿na poddawaæ w w±tpliwo¶æ. Jest w³a¶ciwie naukowo potwierdzone, ¿e Germanie dotarli do Europy centralnej ze Skandynawii w tzw, epoce Wikingów, czyli miêdzy IV-III wiekiem pne. a II- III wiekiem naszej ery. Nie byli wiêc odwiecznymi gospodarzami tych ziem. Raczej je kolonizowali, podporz±dkowuj±c sobie miejscowe plemiona. W my¶l teorii autochtonicznej by³y to plemiona s³owiañskie, które po wymarszu Germanów na po³udnie i zachód., odzyska³y samodzielno¶æ i sta³y siê suwerennymi gospodarzami tych ziem. Od Wikingów przejê³y one zapewne sztukê budowy statków, ³odzi a tak¿e umiejêtno¶æ morskiej ¿eglugi oraz handlu miêdzynarodowego. Gdyby nie ¿yli wspólnie w tych samych czasach na tej samej ziemi, taka nauka czy przejêcie umiejêtno¶ci nie by³oby mo¿liwe. Reasumuj±c, mo¿na przypuszczaæ, ¿e osadnictwo s³owiañskie na dzisiejszych niemieckich terenach Pomorza Przedniego, Meklemburgii czy Szlezwiku-Holsztynu jest o wiele starsze, ni¿ datuj± je, opieraj±cy siê na standardowych za³o¿eniach chronologii dziejów Europy ¶rodkowej, historycy. W 1143 Adolf II, hrabia Holsztynu, za³o¿y³ now± osadê w miejscu dawnego s³owiañskiego grodu Ljubice nad rzekami Trave i Warnitz. Powsta³o nowe miasto. Lubeka sta³a siê pierwszym portem niemieckim na wybrze¿u Morza Ba³tyckiego. Zanim do tego dosz³o przez ponad 300 lat plemiona Obodrzyców, Warnów i Wieletów stawia³y opór niemeckiej kolonizacji opartej na ekspansji ko¶cio³a niemieckiego i tworzenie feudalno -klasztornej struktury organizacyjnej maj±cej na celu wyzysk miejscowej ludno¶ci. Tu przytoczê kolejny cytat z Helmolda:

Wolne s³owiañskie ludy nieprzywyk³e do poddañstwa podatne by³y na wszelkie formy protestu czy sprzeciwu. Skutkowa³o to z kolei zaciskaniem pêtów ucisku ze strony nowych w³adców tej ziemi. Nap³yw kolonizatorów z po³udnia Niemiec dodatkowo zaognia³ sytuacjê. Czasy ¶wietno¶ci, politycznej niezale¿no¶ci i gospodarczej prosperity Wagrów stawa³y siê tylko mglistym wspomnieniem a ich strzêpy przekazywane by³y jedynie w sagach i legendach. A by³o co wspominaæ. Przez port w Ljubicach przewala³y siê od stuleci towary produkowane w jego okolicach. Z kraju Drzewian, do dzisiaj okre¶lanego przez Niemców mianem Wendladii, czyli krajem S³owian, po³o¿onego na po³udniowo-zachodnim brzegu £aby, dociara³y wytwarzane tam wyroby garncarskie, dalej wywo¿one do ca³ej Skandynawii. W trakcie wspó³czesnych prac archologicznych prowadzonych w Danii, Szwecji czy Norwegii s± one licznie odnajdywane i klasyfikowane jako wyroby z rejonu Lüneburga, dawnego po³abskiego Glaina, którego nazwa pochodzi³a od miejscowych, bogatych z³óz gliny. Mia³a ta kraina jeszcze inne, znacznie wiêksze bogactwo. Sól pozyskiwana w okolicach Bardowiecka i Gleina, dalej transportowana poprzez port w Ljubicach na tereny ca³ego basenu Morza Ba³tyckiego, przysparza³a S³owianom bogactw i powodowa³a rozwój ¿eglugi. Do tego dochodzi³ jeszcze eksport ¿ywno¶ci, skór i wielu innych poszukiwanych w Skandynawii towarów. Nic wiêc dziwnego, ¿e ten gospodarczy boom, z którego korzysta³y s³owiañskie plemiona sta³ siê obiektem zazdro¶ci pr±cego na wschód i pó³noc cesartwa Franków jak i ich spadkobierców Niemców. Ju¿ w 795 roku kronikarz frankoñski Einhard opisa³ spotkanie imperialnej armii Karola Wielkiego w okolicy Bardowiecka ze S³owianami. Nada³ wtedy cesarz Franków granicznej miejscowo¶ci Bardowieck oficjalny monopol na prawo handlu ze S³owianami, pobieranie ce³ i wyznaczy³ w tym celu swoich urzêdnikow. Wiêcej o tym mie¶cie napisa³em w komenta¿ach  ponumerowanych  od  82 do 92 w odcinku" S³owiañskie Grody w Niemczech" , podajê link :

http://www.taraka.pl/slowianskie_grody_w_niemczech

  Ju¿ wcze¶niej, w po³owie VIII wieku ziemie Drzewian zosta³y podbite przez Franków i £aba sta³a siê rzek± dziel±c± imperium Franków od terytoriów s³owiañskich. Takie status quo nie trwa³o jednak d³ugo. Wnuk Karola Wielkiego, Ludwik Niemiecki najecha³ Obodrytów w roku 844. Wcze¶niej, przez prawie 50 lat, od 795 roku byli oni wraz z Warnami sojusznikami Franków i wspólnie wystêpowali przeciw nieugiêtym Wieletom. Ten sojusz by³ zapewne elementem taktyki naje¼dzcy "dziel i rz±d¿", gdy¿ wzajemne walki Wieletów i Obodrzyców os³abia³y ich pozycje wobec agresywnej, imperialnej polityki esarswa Franków. Podczas najazdu Ludwika Niemieckiego zgin±³ ksi±¿ê zwierzchni Obodrzyców i Warnów Gostomys³. W³adza po nim przesz³a w rêce naczelników plemiennych i by³ to pierwszy symptom os³abienia ich Zwi±zku. Gdy do tego dodaæ apetyty Duñczyków na w³adanie nadmorskimi posiad³o¶ciami S³owian mo¿na sobie wyobraziæ skomplikowan± i dramatyczn± sytuacjê na tych tenach. Dodatkowym ciosem dla Ljubic sta³a siê inwazja w 1127 roku sympatyzuj±cych z Germanami s³owiañskich mieszkañców wyspy Rugii z plemienia Ranów. Gród i osada Ljubice zosta³y przez nich spalone a ostateczne zniszczenie przynios³y walki o gród w 1138 roku. Kolejne, tragiczne fakty z historii Po³abia mo¿na poznaæ, czytaj±c kronikê Helmolda. Skrótowo przedstawi³em je w swoim odcinku Kalendarium Po³abia i Polski, dostêpnym na Tarace pod adresem :

http://www.taraka.pl/kalendarium_polabia_i_polski

Wyludnione po kolejnych inwazjach duñskich, wyniszczone walkami wewnêtrznymi S³owian i niemieckim pochodem brutalnej chrystianizacji ziemie Warnów w po³owie XII wieku sta³y siê celem kolonozacji zapocz±tkowanej przez Adolfa II, hrabiego Holsztynu. Za³o¿y³ on w 1143roku now± osadê w miejscu zniszczonego, s³owiañskiego grodu Ljubice. Gdy Henryk Lew (1129-1195), wnuk cesarza Lotara III, na zasadzie dziedziczenia obj±³ w³adzê w Saksonii (od 1142), zorientowa³ siê, ¿e le¿acy na jego terytoriom Bardowieck niezbyt wiele zyskuje na handlu z rozwijaj±cycmi siê gospodarczo pod sterami Adolfa Holsztyñskiego Ljubicami, a bardowieccy kupcy nie chc± dobrowolnie rezygnowaæ z nadanych im jeszcze za Karola Wielkiego przywilejów i s± neiechetni dzielenia siê zyskami z nowym w³adc±, postanowi³ po prostu zniszczyæ to miasto a intratne centrum handlu z pó³noc± przenie¶æ do Lüneburga. Uk³ady Henryka z Adolfem o podziale zysków z handlu i transportu morskiego w Lubece okaza³y siê nietrwa³e i po kilku latach w 1158 Henryk Lew przegna³ Adolfa i zdoby³ Lubekê. W okresie 1160-1163 podbi³ te¿ ca³e ziemie Obodrzyców, nastêpnie Wieletów, zdoby³ wp³ywy na Pomorzu Zachodnim i wyspie Rugii. Skolonizowa³ nadba³tyckie ziemie s³owiañskie. Jednak losy tego "S³owiano¿ercy" nie potoczy³y siê dla niego pomy¶lnie. W 1180 uznany przez cesarza Fryderyka I Rudobrodego za opozycjonistê zosta³ os±dzony i skazany na banicjê. Utraci³ d³ugo budowane dziedzictwo. Jeszcze 1181 roku bezskutecznie prosi³ cesarza o przebaczenie. W 1182 uda³ siê na wygnanie do swego te¶cia Henryka II, króla Anglii. Z jego podzielonego przez Barbarossê imperium arcybiskup Kolonii przej±³ zachodni± Saksoniê, Askañczyk Bernard wschodni± Saksoniê a Otto I Wittelsbach przej±³ ksiêstwo Bawarii. Meklemburgia i Pomorze zosta³o podporz±dkowanym cesarswu na zasadzie lenna i  pozostawione obodrzyckim i pomorskim ksi±¿êtom w zarz±dzie. Niestety w³adcy s³owian szybko siê germanizowali zostawiaj±c swój lud na pastwê prze¶ladowañ i stopniowej utrarty narodowej to¿samo¶ci .

 Tradycyjnie w swoich opisach historii Po³abia przywo³ujê "homepage"  Ronny Krugera SLAWENBURGEN. Celem przybli¿enia polskim czytelnikom efektów ogromnej, siedmioletniej pracy Ronnego, który sklasyfikowa³ i opisa³ ponad 700 grodów s³owiañskich zidentyfikowanych na terenach dzisijszych Niemiec, wolno acz systematycznie staram siê t³umaczyæ z niemieckiego jego opisy i zamieszczaæ ciekawe ilustracje, cz±sto autorstwa samego Ronnego. Wyró¿nia on w swoim opracowaniu  dwa grody w Lubece : tzw. Alt-Lubeck ( Star± Lubekê) oraz Lubeck- Bucu, gród istniejacy na wzgórzu w miejscu dzisiejszej starówki lubeckiej. Poni¿ej zamieszczam szkic Ronnego, przedtawiaj±cy usutuowanie grodu Alt Lubeck na wyspie wydzielonej fos± od pó³wyspu Teerhofhalfinsel. Jak widac jest to tradycyjny, s³owiañski sposób lokowania grodów w miejscach korzystnych pod k±tem obronno¶ci na wyspie otoczonej wodami w miejscu, gdzie rzeka Schwartau wpada do Trawny.

Na zdjêciu lotniczym z googli widaæ znakomicie zachowany ¶lad po grodzie na trawiastej powierzchni wyspy ( dzi¶ w³a¶ciwie pó³wyspu) :

Samo miejsce objête jest dzi¶ prawem ochrony zabytków a upamiêtnia je g³az z wyrze¿bion± makiet± kaplicy grodowej i napisem, informuj±cym.¿e do 1138 roku istnia³ tu gród Alt-Lubeck. Chcia³oby siê dopisaæ poni¿ej : s³owiañski gród Ljubice.

Podajê t³umaczenie tekstu dotycz±cego tego pierwszego grodu, czyli Starej Lubeki :

"Gród Stara Lubeka by³ do prze³omu XI i XII wieku wa¿n± twierdza Obodrzyców i sta³ siê bezpo¶rednim poprzednikiem hanseatyckiej Lubeki. Zidentyfikowane szcz±tki dawnego grodu, poddane badaniom dendrologicznym wskazuj± lata 817-819, jako okres budowy tego grodu. Podobne datowanie dotyczy znalezionych na miejscu elementów ceramiki typu Sukower- Feldberger. W tamtych latach mia³ gród Stara Lubeka raczej charakter fortecy obronnej, jeszcze nie nosi³ cech potê¿ego ksi±¿êcego grodu, którym sta³ siê pózniej. Fortyfikacja zosta³a zbudowana na strategicznie po³o¿onym pó³wyspie pomiêdzy rzekami Schwartau i Trave. Na zachód od grodu by³o naturalne wzniesienie, miejsce otwartej osady w formie podgrodzia, z którego mo¿na by³o dotrzeæ poprzez drewniany most do wa³ów czê¶ci ufortyfikowanej. Na po³udniowym skraju tego podgrodzia  istnia³ prawdopodobnie niewielki port. Wyniki badañ naukowych wskazuj±, ¿e gród posiada³ du¿e znaczenie w dalekosiê¿negym handlu morskim ju¿ w IX. wieku. O dziwo, to miejsce od koñca IX do koñca X. wieku traci³o powoli swoje znaczenie i by³o prawdopodobnie w pewnym okresie prawie ca³kowicie opuszczone. Dopiero w XI wieku obwa³owania zamku wraz z pobliskim osiedlem podgrodzia zosta³y ca³kowicie przebudowane a gród doczeka³ siê nowego okresu rozkwitu. Przybywali tu nowi kupcy i rzemie¶lnicy, wzrasta³a liczebno¶æ ludno¶ci osady i powstawa³y siedziby instytucji chrze¶cijañskiich, co potwierdzaj± prowadzone w miejscu grodu wykopaliska archeologiczne. Prawdopodobnie z tego okresu pochodzi pierwszy drewniany ko¶ció³ wzniesiony przez obodrzyckiego kiêcia Henryka ze Starej Lubeki, który jako pierwszy w³adca obodrzycki przyj±³ wiarê chrze¶cijañsk±. Zdoby³ on w³adzê w roku 1093 po bitwie pod Schmilau ( ¦mi³owo- miejsce bitwy S³owian z Niemcami) i zasiad³ na tronie w lubeckim grodzie. W³adza Henryka rozci±gnê³a siê z czasem tak¿e na dalsze obszary s³owiañskiego Po³abia. Ziemie Lutyków ( Wieletów ), Kessin( znani jak Chizzini, Kcynianie albo Chy¿anie), Czrezpienian, Pomorzan, Hawelan i Szprewian by³y podporz±dkowane w³adzy Henryka, który stworzy³ prawdziwe imperium. By³ on w stanie skutecznie odeprzeæ niespodziewany atak s³owiañskiego plemienia Rannów na Star± Lubekê w 1100 roku, jednak podczas kolejnej napa¶ci w 1123 roku jego syn Waldemar zosta³ zamordowany przez Rannów, co zmusi³o Henryka do podjêcia zmowej kampanii odwetowej na Rugiê. Kap³ani i przywódcy rugijskich Rannów wykupili sw± wolno¶æ i ¿ycie za bardzo wysok± sumê okupu z³o¿onego Henrykowi. W 1126 jego kraj, na skutek nacisków hierarhii ko¶cielnej oraz  za zgod± w³adcy przyj±³ niemieck± misjê ewangelizacyjn± i w zwi±zku z tym zbudowano nowy ko¶ció³ w Starej Lubece, teraz ju¿ z kamienia, w miejscu dawnej drewnianej kaplicy. W roku 1127 Henryk zmar³. Niektóre ¼ród³a twierdz±, ¿e zosta³ zamordowany  przez zbuntowanych S³owian ze wzglêdu na jego uleg³o¶æ niemieckiej chrystianizacji. Wkrótce po tych wydarzeniech gród Satra Lubeka nad Trawn± ponowmie  prawie ca³kowicie siê wyludni³ i pozostawa³ w ruinie. Centrum handlu i administracji przenios³o sie w rejonie dzisiejszej staromiejskiej wyspy na której powsta³a nowa Lubeka. W miejscu dawnego grodu Stara Lubeka istnieje do dzisiaj wyra¼ny ¶lad wzgórza na po³udnie od grodowego nasypu na obszarach nizinnych nad rzek±Trave. Jego wygl±d i ¶rodowisko zosta³y zmienione przez ró¿ne czynniki : uprawê ziemi, popowodziwe zmiany koryta rzek Trave i Schwartau a tak¿e industralizacjê. Przez lata wzgórze grodowe by³o wykorzystywane do uprawy zbóz, wypasu byd³a czy utrzymywania ³±k i jest przez to bardzo silnie wyg³adzone. Jednak na powierzchni zajmowanej przez dawny gród widaæ wyra¿ne ¶lady na trawie, wynikaj±ce ze zróznicoweanego stanu wilgotno¶ci gleby przez pozostaj±ce do dzisiaj w ziemi resztki fortyfikacji. Nazwa s³owiañska grodu to "Ljubice", co oznacza "ulubiony" czy "ukochany". Pami±tkowy, niewielki  kamienny obelisk oraz widoczny obrys fundamentów starego kamiennego ko¶cio³a, s± nadal obecne w tym miejscu.

Drugi gród, jak wy¿ej napisano, umiejscowi³ siê na wyspie, na której mo¿emy dzi¶ podziwiaæ piêkno zabytkowj Lubeki i jest okre¶lany jako gród Lubeka-Bucu ( Buki ? ). Jan D³ugosz w swojej kronice podaje równie¿ inn± s³owiañsk± nazw± miasta Lubeka- Bukowìc. Obie te nazwy ³aczy zapewne wspólne ¿ród³os³owie . Jego kszta³t i usytuowanie przedstawia poni¿szy szkic:

Ronny Kruger tak opisuje to miejsce :

'Gród "Lubeka-Bucu " zosta³ zbudowany prawdopodobnie pod koniec VII lub na pocz±tku VIII wieku. Po ¶mierci s³owiañskiego ksiêcia Gottschalka, który zgin±³ w 1066 roku w Lenzen (we wczesnym ¶redniowieczu gród £±czyn za³o¿yli S³owianie po³abscy z plemienia Glinian) w³adzê wsród obodrzyców po ciê¿kich walkach o przywództwo na terenach Wagrii przejmuje ksi±¿ê Kruto. Opuszcza on zruinowane w walkach Ljubice i koncentruje swe si³y na terenie grodu Bukowiec, umiejscowionego na pólwyspie miêdzy Trawn± a Wakenitz, wybieraj±c dla umocnieñ miejsce istniej±cego do dzi¶, pózniejszego klasztoru. Do roku 1143 wszystkie funkcje gospodarcze zosta³y przeniesione z "Ljubic" do grodu na wzgórzu zwanego Bucu. W roku 1143 Adolfa II za³o¿y³ w tym miejscu swój gród. Pod Koniec XIX by³ to jeszcze pó³wysep. Przy budowie kana³u £aba-Lubeka i wykonania przekopu przed bram± dawnego grodu teren ca³ego starego miasta Lubeki przemieni³ siê w wyspê. Podgrodzie wraz z grodem zosta³o w pó¿niejszych czasach zabudowane i nie s± ju¿ dzi¶ rozpoznawalne w terenie". Tyle cytat w moim t³umaczeniu. Poni¿sze zdjêcie z Google maps przedstawia usytuowanie grodu Bukowiec na tle dzisiejszej starówki w Lubece a tak¿e lokalizacjê starego grodu Ljubice:

Rok 1160, w którym Lubeka otrzyma³a prawa miejskie uwa¿any jest przez historyków za pocz±tek tzw. Hanzy kupców. Po³±czenie transportu l±dowego oraz wodnego w rêkach jednej organizacji przyczyni³o siê do osi±gniêcia przewagi handlowej Hanzy w rejonie Morza Pó³nocnego i Ba³tyckiego. Hanza przejê³a wiele szlaków morskich, a zarazem kontaktów handlowych od Fryzyjczyków, Saksoñczyków, Anglików, Skandynawów no i oczywi¶cie S³owian. Z czasem sta³a siê doskonale prosperuj±cym kartelem, skutecznie eliminuj±c z rynków Europy pó³nocnej konkurencyjne miasta nie bêd±ce jej cz³onkami. Potêga i znaczenie Lubeki ros³o, sta³a siê te¿ baz± wypadowa dla niemieckiej kolonizacji ziem s³owiañskich a¿ do Gdañska jak równiez Prus i krajów Ba³tów a wreszcie Rosji. Poni¿sza mapa przedstawia g³ówne szlaki komunikacyjno-handlowe Hanzy.

Nadany jeszcze przez Henryka Lwa statut rady miejskiej Lubeki powo³ywa³ 24-osobowy jej sk³ad, niezale¿ny od ksiêcia. W radzie zasiadali przedstawiciele zrzeszeñ kupieckich, którzy wybierali maksymalnie czterech burmistrzów spo¶ród swoich cz³onków. W ten sposób w radzie zasiadali wy³±cznie przedstawiciele najbardziej wp³ywowych rodzin kupieckich, w my¶l zasady jedna rodzina jeden reprezentant w radzie miejskiej. Model ten pozosta³ praktycznie niezmieniony do XIX wieku.

Powy¿ej panorama z XIV wiecznej Lubeki.

Na pocz±tku XIII wieku g³ównymi klientami lubeckiej ¿eglugi dalekomorskiej stali siê rycerze-zakonnicy, cz³onkowie zakonu krzy¿ackiego, który za rz±dów wielkiego mistrza Hermanna von Salzy szybko zyskiwa³ na znaczeniu politycznym. Z³ota Bulla z Rimini z marca 1226 wydana przez cesarza Fryderyka II, który uznawa³ siê za uniwersalnego w³adcê chrze¶cijañskiej Europy (w tym i Polski), nadawa³a Krzy¿akom prawa do wszystkich ziem, jakie zdobêd± podczas misji w Prusach. Brama morska na wschód Europy zosta³a otwarta dla Niemców w³a¶nie w Lubece.

Dzisiaj niewielu z nas pamiêta a niektórzy w ogóle nie wiedz±, ¿e do po³owy XII wieku Ba³tyk by³ wewnêtrznym morzem S³owian i Wikingów, do którego Niemcy nie mieli dostêpu. Có¿, "Drang nach Osten" da³ ju¿ po nied³ugim czasie ca³kowit± zmianê w geografii naszego, ¶rodkowo-wschodniego regionu Europy. I dopiero klêska Niemców w wywo³anej przez Hitlera II Wojnie ¦wiatowej cofnê³a ca³kowit± niemieck± dominacjê na po³udniowych brzegach Ba³tyku do nowych, wyznaczonych przez zwyciêzców (czytaj Stalina) zachodnich granic Polski.

Piszê o tym, bo chyba warto przypominaæ, ¿e 1000 lat temu granica terytoriów S³owian Po³abskich siêga³a do pó³wyspu Jutlandzkiego a ich wp³ywy i osadnictwo jeszcze dalej. I nie chodzi mi absolutnie o jaki¶ rewan¿yzm historyczno-geograficzny a jedynie o znajomo¶æ historii i jej popularyzacjê.

Slavia & Germania: wstêp na koñcu

Problemy historycznego kontaktu s³owiañsko-germañskiego.


« Gród £ekno. Historia potêgi i upadku. Zagadkowa nazwa Polski »

Komentowanie wy³±czone wszêdzie od 1 sierpnia 2020.

x

Szybki przegl±d Taraki

[X] Logowanie:

- e-mail jako login
- has³o
Zaloguj
Pomiñ   Zapomnia³em/am has³a!

Zapisz siê (za³ó¿ konto w Tarace)