
27 października 2013
Alexandramag
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
Grzyby i ryby
« Pilotowanie | W kolorze sepii » |
Jechałam samochodem. Widziałam wiadukt przede mną. Na przystanku stała K. Na wiadukcie, w moście była przerwana barierka. Znajomy( nie żyjący) przyniósł mi grzyby. Powiedziałam, że wszystkie grzyby są dobre, może je sprzedawać w sklepie. Były to prawdziwki, pokrojone w kostkę. Wszystkie były ciepłe. Podgrzewały się, suszyły na ciepłym stole. Trzeba było je jeszcze obsuszyć jeszcze na drugi dzień. Na to zbieranie grzybów miałam dostać dotacje unijne. Później w sklepie zobaczyłam obrane ryby. Miałam zamiar kupić jedną rybę, żeby usmażyć na patelni. Poprosiłam ekspedientkę, żeby mi wybrała ładną rybę.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
« Pilotowanie | W kolorze sepii » |
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.
