
02 grudnia 2015
Renata Dominiak
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
Jajko
« Ugotowana wnuczka | Sen we śnie o windach » |
02.12.2015
Jadę z K. samochodem. Jestem na tylnym siedzeniu razem z dziećmi. Siedzę pośrodku. Z prawej jest M., z lewej R. Trzymam swój koszyk wiklinowy, piknikowy :) Nagle widzę, że dzieci chyba rozbiły jajko, bo koszyk jest mokry, rozlało się białko. Patrzę i wycieram, żeby się nie pobrudzić.R. zachowuje się dwuznacznie w stosunku do mnie. Odrzucam mu rękę i mówię "zabierz to gówniarzu".
Chciałabym się przespać i pytam K., czy daleko do domu. Mówi, że nie warto zasypiać.
Schodzimy z górki, K. idzie pierwszy, ja za nim. Idziemy do domu. Po drodze spotykam M. Otula mnie ramionami od strony pleców. Jest mi dobrze, tak przyjacielsko. (Bardzo lubię w snach to uczucie. To taka wzajemna przyjaźń, szczera, ponadczasowa.) Odwzajemniam to uczucie. Pyta mnie, jak wytrzymuję z dziećmi. Odpowiadam, że mam dużą tolerancję dla dzieci, swoich i obcych.
K. się wraca i myślę, że będzie miał znów pretensje o to przytulenie.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
Korekta przez: Radek Ziemic (2015-12-06)
« Ugotowana wnuczka | Sen we śnie o windach » |
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.
