O jej! A jak myślisz to dotyczy tylko twojego życia czy moze czegos bardziej globalnie:/ Może Kadafiego? Ale przepraszam tak mi się skojarzyło,ze może globalnie bardziej. Bo mnie w noc przed katastrofa smoleńska Szmajdziński się śnił,ale zdrowy i żywy,a zginął. Wiec te sny to różnymi drogami chodzą.
Bardzo ciekawe,bardzo!

Kojarzy mi się to z moim snem sprzed lat który wspaniale zinterpretował Wojciech Jóźwiak. www.zawijawa.pl/dream.php?id=143

Też motor, też jeździec.. i też raczej mroczny przekaz.

ale się naczytałam! Nie wszystko do mnie dotarło bo zmęczona jestem :( To znaczy,że tu są sami szamani? I Ja też szamanka. Już mi to znajomi dawno mówili. Odosobnienie już było,krawędz też to musiałam sobie jakieś energie pouruchamiać przez to podróżowanie.Wszystkie dziwności w moim życiu się do kupy składają.Muszę to sobie zracjonalizować.Jedyne dobre to to,że jakąś odporność już mam po tym wszystkim.
Dobrze,że moje sny nie sa takie straszne bo bym mogła w realu zawału dostać.

pocieszające jest,że coach to chyba współczesny szaman:) przecież mamy XXI wiek!!Mogą wykorzystać swoje zdolności do pomagania ludziom. tak chcę być dobrą wróżką coachem:)

Matalo, Czy pamiętasz więcej szczegółów tego snu?
Jak dokładniej wyglądał ten jeździec?
Czy pamietasz coś wcześniej lub później?
Scena jest piękna, ale można ją sobie wyobrażać na zbyt wiele sposobów :-(
Wojtek - admin

To był jeden z tych krótkich snów z przekazem, które dość często miewam nad ranem. Szczegółów już nie pamiętam. Nie wchodzę w dyskusje o snach, bo przekonałam się, że tylko sama mogę zinterpretować swoje sny, co najwyżej zinterpretować sen osoby, którą dobrze znam. Inaczej to tylko zabawa lub test na ineligencję.

Przykład: cień w 40 stopniowym upale jest zjawiskiem dobroczynnym, a kiedy mi się to przysniło własnie wróciłam z tropików :)

Dobrze, że potrafisz zinterpretować swoje sny, bo niektórzy radzą się innych. A jeśli chodzi o interpretację snów dla innych, to wiesz myślę, że każdy ma prawo do własnych skojarzeń na temat danego snu. I nie chodzi o to, żeby zawsze były trafne. Liczy się dobra zabawa, nie porównałabym tego do testu na inteligencję, bo nie o to chodzi.
Tu chciałabym zaapelować do wszystkich: fajnie by było gdyby ludzie na tym portalu również się "włączyli do zabawy". Jak na razie to zauważyłam, że "twardymi zawodnikami" na tym portalu jestem ja i ala, która robi wpisy, więc się coś dzieje. Nie o to chodzi, by wrzucić sen z napisem "prośba o interpretację", bo pomyślałam, że każdy (a może większość osób) wrzuca swój sen by ktoś inny go rozszyfrował. A jeśli się prosi, to milo przeczytać słowo "dziękuję" nie tylko wtedy gdy sen kojarzy się komuś w sposób pozytywny. Acha teraz tak pomyślałam, że by dany symbol się komuś z czymś miał kojarzyć to trzeba włączyć myślenie, a myśleć to każdy potrafi prawda? Trzeba by poświęcić też trochę uwagi, to wymaga w pewnym stopniu koncentracji, a przecież koncentracja jest na porządku dziennym obecna w naszym życiu...

Jest jeszcze Wojtek, który "łowi" sny, niczym rybki ale chyba nie na tym rzecz polega by czekać,aż złowi, "usmaży" i poda do stołu, by była uczta? Może teraz Ty uczestniku Zawijawy złowisz jakąś rybkę i zaprosisz do stołu na poczęstunek?

Można też zrobić "zrzutę"-każdy coś przyniesie, będzie ciekawiej, razem można "powalić Neptuna" na kolana, rozwiązać zagadki...co o tym myślicie? To byłam ja Viki.

Dziękuję ci Viki,że pochwaliłaś moja aktywność:). bo ja już nie wiedziałam czy mam sie odzywać czy nie. Słabo sobie radzę z interpretacjami ale zaczynam już coś kombinować. Wysilam mózgownicę i coś świta. Tez bym chciała żeby ludzie byli bardziej aktywni. Zabawa i poczucie humoru podobno bardzo dobrze działa na naszą głowę. Ostatnio na zajęciach bawiliśmy się jak dzieci żeby gimnastykować mózg.Niestety myślenie i koncentrację też trzeba ćwiczyć a nie wszystkim się chce no i mam "załamkę" jak to widzę:(

Proszę bardzo, wygląda na to, że tylko my dwie mamy ochotę się "bawić" :). Zajrzałam na ranking snów i mimo, iż sen przeczytały 32
osoby...cisza w eterze. Nikt nie odpowiedział na apel, nie wypowiedział się, prócz ciebie no i może Kahuna dal znać, bo wrzucił nowy sen (pozdrawiam :))
Ja także lubię czytać czyjeś skojarzenia, sęk w tym, że jest ich tutaj bardzo mało...a szkoda, bo to fajny portal. Haloo jest jeszcze ktoś oprócz nas, czy wszyscy śnią?

Masz rację ,bardzo fajny portal,ale ludzie sa strasznie smutni i i mnie gnoją,za to że wirze w sny:( a potem przychodza do mnie i sie mnie radza.Ja mówie zeby sny zapamietywali bo im podswiadomosc podpowiada.