Przejdź do Taraki mobilnej! - masz wąski ekran.

15 listopada 2019
Jarosław Koziński
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2446)
Sen o jedzeniu kotów
Co mi się czasem śni
« Las | Antypenetracja. Ognie nad Amurem » |
Sen mi się przyśnił dziś w nocy, z 14 na 15 XI 2019 roku. Przebywałem w Lasach Świętokrzyskich. Nie byłem głodny, ale jakiś Mężczyzna przywiózł nam na ognisko kocie łebki. Upieczone. Zjedliśmy ze smakiem na jakiejś krzyżówce dróg. Było to alter ego kogoś z mojej rodziny. Sen mnie zastanowił, bo ja uwielbiam koty i psy. Była jesień, była szaruga. I to wszystko w głębi jakiejś Puszczy, na skraju jej raczej. Do teraz mnie ten sen zastanawia. Być może chodzi o inne kontynenty, gdzie ludzie jedzą koty i psy? Sam nie rozumiem tego snu. Ale przeszedłem nad nim do porządku dziennego.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
Korekta przez: Radek Ziemic (2019-11-15)
« Las | Antypenetracja. Ognie nad Amurem » |
komentarze

1. Wreszcie coś dla nas! • autor: Wojciech Jóźwiak2019-11-15 09:03:04
Przy okazji: Zwierzęta mocy dają o sobie znać i usiłują, też w snach, zwrócić na siebie uwagę, często w paradoksalny sposób. Np. jak w śnie Jarosława, każąc się jeść. Co jest w znakomiciej zgodzie z sensem Zwierzęcia jako totemu: totemu się nie jada, oprócz sakralnych sytuacji, kiedy wyjątkowo się go jada. Jak Chrześcijanie jadają Ciało Chrystusa. (Na szczęście in effigio.) Więc to był sen o takim zwierzęcym totemicznym sakramencie.
Przy okazji 2: Zalecam Autorowi oraz innym Autorom snów, (a) w edytorze ustawiać kategorię na "Sny i wizje", i (b) serial na "Sny i wizje". Wtedy tekst sam wskoczy do Taraki i mnie będzie oszczędzone go ręcznie popychać.
W śnie twój Towarzysz z Głębi Puszczy ma wszelkie cechy wewnętrznego przewodnika czyli ang. tutelary spirit.