
12 września 2011
Nikea
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
Taniec w Kościele
« Skok w nieskończoność | Ślub na jeziorze » |
Jestem w kościele , w ławkach siedzą członkowie rodziny i znajomi z którymi współpracuję.Msza nie odbywa się , wygląda to na jakieś uroczyste zebranie, niespodziewanie podchodzi do mnie znajoma i prosi mnie do tańca ( w tle słychać przyjemna muzykę ).Bardzo dobrze nam się ze sobą tańczy , zebrani w kościele zwracaja na nas uwagę co niektórzy biją brawo .Po skończonym tańcu siadamy do ławek, podchodzi do mnie mężczyzna ( w realu nie znam go a we śnie jesteśmy dobrymi znajomymi ) siada obok częstuję mnie słodką , soczystą marchewką i skarży się na ból złamanej ręki,słucham z uwagą co ma mi do powiedzenia i zajadam się tą marchewką ...
Moje sny nieprzerwanie mnie zaskakują
Moje sny nieprzerwanie mnie zaskakują
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
« Skok w nieskończoność | Ślub na jeziorze » |
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.
