02 czerwca 2015
Radek Ziemic
Usuwanie komentarzy
Komentarz do artyku³u Grzegorza Halkiewa
---
USUNIÊTY KOMENTARZ
WAITING FOR GOGOT
Wbrew pozorom artyku³ nie rozwiewa zdroworozs±dkowej w±tpliwo¶ci zawartej w rozpoczynaj±cym go cytacie.
Nie mam nic przeciwko ³±czeniu fizyki i psychologii, ale my¶lê, ¿e nie da siê tego zrobiæ "na zdrowy rozum", tak jak nie da siê, ju¿ nie tylko na zdrowy rozum, stworzyæ teorii wszystkiego w jej terapeutycznym wymiarze na dodatek (i to w duchu os³awionego "Sekretu"), który gwarantowa³by nam szczê¶cie, zadowolenie i, jak to siê dzi¶ mawia, obfito¶æ (pomijam kwestiê obfitych kszta³tów).
Ale ja jestem sceptykiem i czekam na PRZEKONUJ¡CY g³os, w którym POZA interesem terapeutów (wcale go nie lekcewa¿ê) zobaczê równie¿ porz±dn± robotê pojêciow±, a nie skróty my¶lowe i (bo te¿ bywa) s³odkie metafory.
Takiej unifikuj±cej teorii stworzyæ siê pewnie JU¯ nie da. Dlatego pewnie m±drzy Grecy stworzyli pojêcie amor fati, a w innych krêgach kulturowych od dawna mówi siê o przebaczeniu czy (od)puszczeniu.
W ka¿dym razie nadal czekam na kogo¶, kto by napisa³ parê s³ów o tych zwi±zkach energii w jej psychicznym i fizycznym rozumieniu (nie rozdzielam tu energii, a tylko jej znaczenia). Ale pewnie siê nie doczekam, bo jak to powiedzia³a pewna polonistka: "Wszyscy czekaj± na Gogota, a Gogota jak ni ma, tak ni ma".
¯yczê dobrej energii kwantowej. :-)
komentarze
![[foto]](../author_photo/szeliga.jpg)
2. S± ludzie nieznosz±cy krytyki • autor: Jan Szeliga2015-06-02 15:12:47
Odk±d zosta³em zablokowany przez tego pana na Facebooku tylko za to ¿e zalajkowa³em pewien komentarz , w którym kto¶ napisa³ ¿e "ten pan ma dzisiaj chyba z³y dzieñ" nie wdajê siê z tym panem w ¿adne dyskusje. Szkoda czasu i nerwów.
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
3. @Arkadiusz (obserwator) • autor: Radek Ziemic2015-06-02 18:01:42
Ale to chyba nie dzia³a w rzeczywisto¶ci duchowej. ¯eby odpu¶ciæ, trzeba siê nie¼le namêczyæ. Czy my przez te "Sekrety", obfito¶ci i fizyki kwantowe (jogi sukcesu itp.) nie zapominamy czasami, ¿e jest kilka takich prostych spraw, jak uczciwo¶æ, ufno¶æ, dobro itd. które, je¶li chce im siê pozostaæ wiernym (kolejna z tych prostych spraw), to wymagaj± od nas czasami uporu, wytrwa³o¶ci, trudzenia siê, gotowo¶ci na ¶mieszno¶æ, przegran±, bycia na aucie, wyrzeczenie itd.
MO¯E nale¿y sobie powiedzieæ: czasem bêdzie trudno, czasem bêdzie bola³o, nawet bardzo.
MO¯E na tym polega afirmacja, nie na ucieczce przed oporem, ale na przyjêciu go, na uznaniu, potraktowaniu tak samo, jak jego brak.
A druga sprawa. Jak napisa³em, nie mam nic przeciwko ³±czeniu fizyki i psychologii, jestem nawet tego ciekaw, nawet BARDZO, ale lubiê, jak ten, kto siê do mnie zwraca (a czyni to ka¿dy autor opublikowanego tekstu), zak³ada, ¿e jak±¶ tam szko³ê ¶redni± mam, ¿e MO¯E z jedn± ksi±¿kê przeczyta³em, a MO¯E nawet dwie.
Ale w ogóle co to za metoda, usun±æ komentarz? To te¿ pokazuje "g³êbie" ró¿nych teorii.
![[foto]](../author_photo/Hd obrazek.jpg)
4. @sceptyk (Radek) • autor: Arkadiusz2015-06-02 19:38:53
Dla mnie obserwowanie moich oporów jest do¶wiadczeniem duchowym. Ani ich nie odrzucam ani pochwalam. Po prostu s± i przemawiaj±. Mo¿e siê rozpuszcz± kiedy¶?
5. z mojej pracy z soba i innymi • autor: Nierozpoznany#61032015-06-03 19:12:54
Pomimo ¿e mozemy tego nie widziec i bezposrednio nie odczuwac to jednak to COS
ma ogrony wp³yw na nasze zycie.
6. Niektórzy s± zamkniêci na zmiany i rozwój. Ich celem jest potwierdzanie • autor: Nierozpoznany#80162015-06-03 19:16:08
A konstruktywna krytyka to jeden z najlepszych sposobów nauki i rozwoju jak siê jest na ni± otwartym i umie siê j± wykorzystywaæ dla w³asnych korzy¶ci.
Bo wykorzystana konstruktywna krytyka to wspania³y sposób na poprawê i pozytywne zmiany. A ka¿dy @sceptyk (Radek) to ¶wietny nauczyciel i trener.
![[foto]](../author_photo/Hd obrazek.jpg)
7. @Karol • autor: Arkadiusz2015-06-03 21:06:32
Chodzi mi o taki pod¶wiadomy opór, który utrzymuje nas wci±¿ w tej samej energii, na tym samym poziomie. Marzymy o ró¿nych niebywa³ych dla nas rzeczach, ale do¶wiadczamy ci±gle tego samego. Bo nie pokonujemy ró¿nych barier, w postaci strachu, wstydu, lenistwa, z³o¶ci, nadmiernego sceptycyzmu, braku wiary. Z³e ¿ycie, ale w znanych granicach. Beznadziejna, ale jednak strefa jakiego¶ komfortu. Dlatego napisa³em, ¿e nasz ¶wiat u³o¿ony jest po linii najmniejszego nieu¶wiadomionego oporu. Dopiero po jego u¶wiadomieniu mo¿emy co¶ zmieniæ i zapocz±tkowaæ zmianê.
No, ale mogê siê myliæ, bo piszê to tak raczej intuicyjnie. Ale je¶li mam racjê, to u¶wiadomienie sobie tych oporów mo¿e byæ pomocne w zmianie ¿ycia. Na warsztatach z dwupunktu podkre¶lane by³o, ¿e najwa¿niejsza jest prawdziwa INTENCJA, bo w matrycy energetycznej to ona siê nam przejawi. Prawdziwa intencja to ¶wiadome oczekiwanie wsparte pod¶wiadomymi ukrytymi przekonaniami (które stanowi± nasz± energetykê). W matrycy energetycznej odbija siê nasza energia. Jak na dole, tak na górze. Nie do¶wiadczymy czego¶, na co nie dajemy sobie prawa. To MY mamy staæ siê "do¶wiadczaniem tego". Techniki kwantowe czy inne s± tu pomocne, ale wg mnie drugorzêdne w stosunku do odnalezienia prawdziwej intencji.
8. bardzo dobrze to opisa³e¶:) • autor: Nierozpoznany#61032015-06-04 07:47:05
W³a¶nie pijê kwantow± kawê:)
Intencja te¿ jest kawntowa.
Pozdrawiam
![[foto]](../author_photo/grzegorz.halkiew.jpg.jpg)
9. kupa w piaskownicy • autor: Grzegorz Halkiew2015-06-04 08:10:15
Gdy co¶ piszê, widzê kolorowe energie s³ów, które uk³adaj± siê jak kwiaty na kêpie. Wojtek Jó¿wiak stworzy³ na Tarace taki ogród przeró¿nych kolorowych tre¶ci. Te tre¶ci wype³niaj± tarakowy zamys³ witryny i choæ bywaj± czasami naprawdê odmienne, to tworz± jednak jednolity charakter.
Gdy siê przyjrzeæ poszczególnym blogom, tworz± bardziej dobrane kompozycje, a artyku³y jeszcze bardziej. Komentarze postrzegam jako ozdoby kwiatowych kompozycji, czasami w postaci wysypanej kory, to znowu u³o¿onych kamieni. Autor kompozycji kwiatowej ma swoj± wizjê, która czasami pozwala na wiêcej dodatków, ale nie zawsze. Zdarza siê, ¿e przecie¿ mo¿e kto¶ ni st±d ni zow±d dostawiæ ogrodowego krasnala, który burzy kompozycjê i upieraæ siê, ¿e krasnal jednak powinien tu staæ.
Wojtek da³ ka¿demu z ogrodników narzêdzia, dziêki którym mog± wykasowaæ co¶, co burzy ich wyczucie barw i kszta³tów. W pe³ni to akceptujê i rozumiem, s³owa s± przecie¿ ¿ywymi energiami i tak jak kwiaty wra¿liwe s± na to, czym je siê podlewa i czym otacza. Na pewno znasz równie¿ i takie ro¶liny, które czasami sadzi siê obok siebie, aby siê wzajemnie wzmacnia³y. S± te¿ takie, których sadziæ obok siebie nie wolno, bo sobie wzajemnie szkodz±.
By³ kiedy¶ taki okres czasu, kiedy zwracano baczn± uwagê na dobór energetycznych kompozycji tre¶ci, a za ich naruszenie by³y surowe kary- to czasy hermetyzmu. Dzi¶ internet stwarza co¶ w rodzaju misz maszu, wielu chce wszystkiego, czyje¶ prawo do wolno¶ci zastêpuj± swoim prawem do narzucania w³asnych wizji. No tak, nie ka¿dy rozumie pod jednym s³owem „wolno¶ci” to samo.
Wracaj±c do meritum, wypowiedzi sceptycznego Radka mnie nie pasuj±. Nie negujê ich warto¶ci, nawet jestem przekonany, ¿e to co usun±³em mog³oby byæ zarzewiem ciekawej polemiki na temat roli sceptycyzmu w procesie poznawczym. Ale autor nie stworzy³ w mojej ocenie ciekawego w±tku, lecz nada³ mu charakter: kto¶ zrobi³ kupê w piaskownicy. No i teraz schodz± siê przeró¿ni eksperci, którzy patykiem to rozgarniaj± zastanawiaj±c siê, czy jest to rzeczywi¶cie kupa, lub z czego siê dok³adnie sk³ada. Gdy porówna³em ilo¶æ wej¶æ umieszczonego w tym samym czasie 3-go odcinka Terapii kwantowych okaza³o siê, ¿e trzykrotnie wiêcej czytelników ma „kupa w piaskownicy”. Wygl±da na to, ¿e jestem autorem niszowym ;)
Radku, przykro mi ¿e tak bardzo wzi±³e¶ do siebie skasowanie Twoich tre¶ci, nie wiedzia³em ¿e korektor którego ceniê za wk³ad w poprawno¶æ przekazu, bêdzie mia³ z tym problem. Przepraszam. Przecie¿ nie ura¿enie Ciebie by³o moim zamiarem,ale ochronienie swojego przekazu. Mia³em do tego prawo w postaci narzêdzi tak, jak Ty masz prawo do korekty. Dla mnie to oczywiste i uwa¿am temat za zamkniêty.
![[foto]](../author_photo/Hd obrazek.jpg)
10. Nie ma kwiatków bez kupy • autor: Arkadiusz2015-06-04 09:49:39
11. Oczywi¶cie masz prawo Grzegorzu kasowaæ komentarze skoro pozwala na to regulamin. • autor: Nierozpoznany#80162015-06-04 10:15:18
Na szczê¶cie nie musimy wszyscy mieæ jednakowego zdania. Moje jest takie.
Ogólnie uwa¿am za najlepsze rozwi±zanie kiedy albo w ogóle siê wy³±cza komentarze albo siê ich nie cenzuruje.
Pisz± tu, czytaj± i komentuj± ludzie my¶l±cy poszukuj±cy, zainteresowani rozwojem, dziêki czemu komentarze s± istotnym elementem wymiany pogl±dów i zdobywania informacji i wiedzy. Tematy tu poruszane i zagadnienia s± ezoteryczne i nieuchwytne przez co komentarze i dyskusje w nich s± jeszcze cenniejsze do zdobywania informacji na dany temat.
Ka¿dy z nas ma bardzo ograniczony czas i musimy selekcjonowaæ i wybieraæ tylko to co nas interesuje i jest przydatne. Na pe³ne poznanie wszystkiego nie mamy czasu i mo¿liwo¶ci. Dlatego, przynajmniej dla mnie, komentarze s± bardzo cenne. Tym bardziej s± cenne ¿e umo¿liwiaj± dyskusjê i uzupe³nianie tre¶ci artyku³ów.
Twój tekst jest najlepszym przyk³adem. Zaciekawi³ mnie temat i twoja wiedza i zanga¿owanie w temat. Teraz nie mam czasu na spokojne zapoznanie siê z materia³em a nie chcê straciæ warto¶ciowych informacji jakie prawdopodobnie mogê znale¼æ w twoich tekstach. Przejrzenie komentarzy mi i w ogóle u³atwia oddzieliæ ziarno od plew i pomaga zdobyæ wiêcej i bardziej obiektywnych informacji. Tak ¿e jestem zwolennikiem i obroñc± komentarzy. Szczególnie tych sceptycznych bo w tych zwykle s± najcenniejsze informacje pozwalaj±ce wyrobiæ sobie najbardziej obiektywn± opiniê.
Zwykle ludzie obawiaj± siê oponentów i odmiennych pogl±dów dlatego ¿e sami nie s± w pe³ni przekonani do swoich pogl±dów. Niech siê broni± argumenty i wygrywa prawda a nie pogl±dy narzucane odbiorcy. Niech czytelnik sam wybiera i decyduje a my przekonujmy do swoich przekonañ argumentami a nie cenzur±. Ró¿norodno¶æ to potencja³y, energie, ¿ycie, to szansa na poztywne zmiany i rozwój.
Komentarze do w³asnych artyku³ów s± jeszcze cenniejsze dla mnie, z wielu powodów. A najwa¿niejszym jest to ¿e s± najlepszym ¼rod³em informacji o tym co jeszcze mo¿na poprawiæ i robiæ jeszcze lepiej, dla w³asnych korzy¶ci.
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
12. KWIATKI I KUPA • autor: Radek Ziemic2015-06-04 20:02:36
Nie bêdê, oczywi¶cie komentowa³ Twojego, bardzo ryzykownego porównywania swoich (Twoich) w³asnych tekstów do kwiatów, a mojego komentarza do kupy (to porównanie mo¿na by odwróciæ przecie¿ i powiedzieæ o po³o¿eniu k³uj±cej ró¿y sceptycyzmu na czym¶ du¿o mniej szlachetnym). Nie wypowiem siê te¿ na temat nazywania siebie samego autorem niszowym.
Chodzi o co¶ innego. O rozmowê, dyskusjê, wymianê pogl±dów.
Powtórzê zatem, ¿e zestawianie w±tków psychologiczno-terapeutycznych z fizyk± kwantow±, a w ka¿dym razie te jego przyk³ady, z którymi zetkn±³em siê ostatnio na Tarace, wydaje mi siê mêtne. Innymi s³owy napisa³em o tym w usuniêtym przez Ciebie komentarzu. Fakt, i¿ zamiast napisaæ co¶ rzeczowego na ten temat, usuwasz ten komentarz, a potem sadzisz, ¿e pos³u¿ê siê syllepsis, kwiatki i kupê, nie mo¿e przecie¿ nie byæ wymownym.
Dodam, zapewne niepotrzebnie, ¿e nadal z chêci± przeczyta³bym co¶ interesuj±cego na temat fizyki kwantowej i psychologii.
Komentowanie wy³±czone wszêdzie od 1 sierpnia 2020.

1. no w³a¶nie • autor: Arkadiusz2015-06-02 14:15:59
Pokocha³em to zdanie ;-) W mojej opinii wyja¶nia ono wszystko. Krótko, zwiê¼le i na temat. My i nasz ¶wiat, nasze ¿ycie, nasze do¶wiadczenia, nasze przekonania - wszystko to przebiega po linii najmniejszego oporu. Do¶wiadczamy tego, przed czym siê nie opieramy - na ka¿dym poziomie, widzialnym i niewidzialnym. Tym oporem i jego pokonywaniem zajmuj± siê fizyka, filozofia, psychologia i pewnie wiele innych nauk przyrodniczo-humanistycznych. A zarobkowo zajmuj± siê tym oporem wszystkie terapie.