
12 czerwca 2011
sny innych, WJ
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
We dwóch nad pra-wodami
« Miasto świętokradców | monety na strychu » |
(Śnił A.B. Sen piąty w kolejności śnienia z dawnych lat) Nie ma świata. Jest tylko woda. Wzburzona, granatowo białe fale rozbijające się o siebie. Niebo zachmurzone, sino-różowe, miejscami szaro-białe. Jestem sam... Choć nie do końca. Jest też On. On to niesprecyzowany byt, który właśnie zaprosił mnie żebym oglądał stworzenie świata. Dokładnie tak jak czytacie. Stworzenie świata. Nie widzę go, ale wiem że jestem tuż za nim. Latamy nad wodą, ale fale nas nie dotykają. Nie widziałem nic gdy tworzył, ale byłem tam gdy to się działo.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
« Miasto świętokradców | monety na strychu » |
komentarze
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.

1. Woda na Początku • autor: Wojciech Jóźwiak2011-06-12 22:39:04
Z postaciami, które objawiają się w snach, można pracować. Objawiających się w snach wewnętrznych mistrzów można "wykorzystać" w wizualizacjach do różnych wewnętrznych rytuałów. Są oni naszymi naturalnymi źródłami mocy. "Ktoś", kto objawił się w tym śnie, czyli Obecność-tego-który-Stwarza-Świat, jak najbardziej nadaje się do roli takiego magicznego pomocnika. Również sytuacja, czas i przestrzeń, w której dzieje się ten sen, bardzo dobrze nadają się do ewokowania Początku i do pobierania energii z sytuacji Początku.