12 grudnia 2012
Wojciech Jóźwiak
z cyklu: Auto-promo Taraki 2 (odcinków: 151)
Widzenie wszystkiego naraz
« Kostaryka zabroniła polowań – kiedy Polska, kiedy Europa? | Ankieta: 5 pytań o Tarakę - pierwsze odpowiedzi » |
Rzymscy i greccy mówcy nie czytali swoich przemówień z kartki. Obrońcy sądowi nie nosili ze sobą tomów akt i notatek. Wszystko „trzymali w rozumie”. Pomagała im w tym sztuka pamięci, ars notoria, wypracowana w starożytności, a po wiekach na nowo odkryta w renesansie. Jedna z jej technik polegała na tym, żeby utworzyć w wyobraźni gmach, najlepiej w kształcie rotundy-cyrku lub amfiteatru z wieloma piętrami i lożami na piętrach, po czym poumieszczać w tych miejscach symboliczne przedmioty, postaci lub całe sceny. Symbolizujące, kodujące sprawy, które się ma do zapamiętania. To działało! Zwłaszcza pomagała kolistość tej „przestrzeni pamięci”, która nam od razu kojarzy się z mandalami. Sztuka pamięci była bardzo wysoko ceniona przez ówczesnych filozofów, hermetystów i „ludzi renesansu” i stała o krok tylko od religijnej medytacji. Sztuka pamięci rzutowała na architekturę – niejeden gmach począł się w wyobraźni architekta właśnie w tym arsnotorycznym charakterze. Za jej dziecko niektórzy znawcy uważają też karty tarota, zwłaszcza w ich pierwszych, „arystokratycznych” wydaniach. Po ars notoria zostały ryciny pełne chętnie używanych w tej sztuce symboli astrologicznych i alchemicznych, przedstawiające przykłady tych wewnątrz-umysłowych konstrukcji. Wynalazek druku i papierowych notesów zdmuchnął ją bez śladu.
Dawna sztuka pamięci ma wiele wspólnego z naszą dziedziną, czyli geometrią pojęć, której „egzemplarzami” są astrologia z jej zodiakiem i mandalami planet, Yijing z kratą 64 heksagramów, tarot, enneagram - i pomniejsze systemy, jak 4 fazy okołoporodowe Grofa lub 2 jakości yin i yang.
A gdyby tak wszystko to móc widzieć naraz? Jednym rzutem oka wyobraźni? 56 mniejszych kart tarota nakłada się na zodiak wraz z jego punktami pięcio- i siedmiokrotnymi. 22 większe karty tarota można odczytywać jako drogi przejść w enneagramie. Dodatkowo te karty można oznakować siedmioma klasycznymi planetami. Oraz istnieje struktura, która to wszystko w sobie zawiera: tzw. przestrzeń Fano, którą zacząłem badać latem tego roku (2012). To co teraz piszę, przegląd większych kart tarota na tle enneagramu i planet, przybliża widzenie – jednym rzutem oka wizualizacji – tamtego „teatru” pojęć i znaczeń.
Auto-promo Taraki 2: wstęp na końcu
Starsze teksty z tego cyklu w blogu Auto-promo.« Kostaryka zabroniła polowań – kiedy Polska, kiedy Europa? | Ankieta: 5 pytań o Tarakę - pierwsze odpowiedzi » |
komentarze
![[foto]](../author_photo/aktualnezdjecie.jpg)
2. Mnemotechnika • autor: Maciej Nabiałek2012-12-12 14:04:33
![[foto]](../author_photo/aktualnezdjecie.jpg)
3. znalazłem książkę • autor: Maciej Nabiałek2012-12-12 14:29:16
![[foto]](../author_photo/kazibudzki.jpg)
4. Dokopać się do... • autor: Bartosz Kazibudzki2012-12-13 00:02:15
takie najbardziej uniwersalne idee są u szczytu góry lub w otchłani nieba.
Poszukiwania w kopalni są raczej związane z potencjałem, wewnętrznymi talentami, zasobami, siłami.
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
5. Frances Yates i "Sztuka pamięci" • autor: Wojciech Jóźwiak2012-12-13 09:11:27
![[foto]](../author_photo/aktualnezdjecie.jpg)
6. Zapomniana A. Yates • autor: Maciej Nabiałek2012-12-13 10:15:34
![[foto]](../author_photo/drzewo.jpg)
7. Mnemotechnika • autor: Michał Mazur2013-01-18 10:31:37
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.

1. To do mnie przemawia • autor: Katarzyna Urbanowicz2012-12-12 12:36:54