
13 września 2015
Kahuna
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
Winda, ale już nie zła
« Ważny sprawdzian | Niebieski pokój Wojtka Jóźwiaka » |
Ogromny budynek. Szkło i metal, choć czasem wydawało mi się, że tylko szkło. Byłem u kogoś, może po kogoś, to chyba nie jest istotne. Wciąż, z grupą ludzi, poruszaliśmy się do góry, w stronę coraz jaśniejszych przebłysków światła. Czasem trzeba było iść po schodach, czasem zjechać niżej windą, która poruszała się na ukos, a czasem przejechać inną, która poruszała się w poziomie. Dotarłem do miejsca, gdzie był jakby supermarket. Kobiety-sprzedawczynie oferowały wspaniałe warzywa, na co ja, że nie jestem zainteresowany. Ustawiłem się w kolejce do windy głównej, też całej ze szkła. Udało się wejść z "pierwszym rzutem". Było dość tłoczno, ale jechaliśmy do góry, do światła.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
Korekta przez: ()
« Ważny sprawdzian | Niebieski pokój Wojtka Jóźwiaka » |
komentarze
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
2. Windy mówią • autor: Wojciech Jóźwiak2015-09-13 21:38:43
... o ruchu energii. Podobnie jak tunele. Ponieważ w takich snach świat, zewnętrzna przestrzeń nakłada się na przestrzeń wewnątrz ciała, to jazda windą jest jednocześnie jazdą wzdłuż osi ciała pomiędzy czakrami. Spróbuj tak na to popatrzeć, może coś się wyjaśni.
![[foto]](../author_photo/akela.jpg)
3. Windy jako tunel wewnętrzny • autor: Kahuna2015-09-13 22:06:06
Też miałem takie skojarzenie i wciąż mam. Może nie do końca z czakrami (moja wiedza jest zbyt uboga, aby w ten sposób myśleć), ale skojarzenie z tym, że poruszam się w dobrym kierunku mojego wnętrza. Stąd moja kwalifikacja tego snu, mimo windy, jako pozytywnego. Ten sen jest podobny do snu sprzed lat, gdy w strzelistych górach dojechałem do pewnego poziomu ruchomych schodów, ale dalej zabroniono mi wjazdu, mówiąc, że to nie mój czas. Tutaj, klucząc (choć był w tym jakiś plan) po różnych windach i schodach, doszedłem do windy głównej i zabrałem się "pierwszym" transportem w górę. Nikt mi nie mówił, że nie mogę. Wsiadłem i już. Bardzo mnie to ucieszyło we śnie. Nie skusiły mnie nawet "cudownie kolorowe i świeże warzywa" oferowane przed windą. :-)
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.

1. Inność tej windy i całego snu • autor: Kahuna2015-09-13 19:07:32