
01 sierpnia 2014
Wojciech Jóźwiak
z cyklu: Astro-obserwator (odcinków: 202)
Wojenne astro-rocznice
« Lotnicze fatum Malezji | Zmarł Robin Williams » |
Niedawno minęło równo 100 lat od wybuchu I Wojny Światowej, dzisiaj druga okrągła rocznica: 70 lat od Powstania Warszawskiego. 15 i 16 sierpnia są rocznicą Bitwy Warszawskiej 1920 – w tych dniach polska armia odrzuciła bolszewików idących na Warszawę. Wkrótce 1 września, rocznica kolejnej wojny, II Światowej.
Czy w horoskopach tamtych wydarzeń i podobnych, było coś szczególnego, jakieś znaki i zapowiedzi wojen? Poszukiwania warto zacząć od Plutona i Saturna. Dlaczego? – ponieważ Pluton mówi o rzeczach skrajnych, naruszających normalny porządek. Mówi o wydarzeniach, które wymagają nadzwyczajnego reagowania, zarówno od ludzi (którzy muszą wystawić się na kule wrogów), jak i od państw, które zarządzają mobilizację, przestawiają gospodarkę na tryb wojenny, zaostrzają prawa (śmierć na miejscu dla zdrajców itd.) – i zapominają o demokracji. Saturn zaś zapowiada znój, ciężki wysiłek, dyscyplinę i obowiązek tam, gdzie wcześniej była beztroska.
To, co widzimy w kosmogramach obu wojen światowych, znakomicie potwierdza ten ślad. Pierwsza Wojna wybuchła, gdy Saturn i Pluton tworzyły koniunkcję (na pograniczu Bliźniąt i Raka) – i ta koniunkcja się zacieśniała. Druga Wojna Światowa zaczęła się gdy Saturn i Pluton tworzyły kwadraturę, czyli aspekt 90°, uważany w astrologii za niosący szczególnie trudne napięcia.
„Złe” aspekty tych planet, czyli koniunkcja, kwadratura lub opozycja, powtarzają się co około 9 lat, więc nie jest tak, że każdy z nich grozi wojną światową. Ale warto je śledzić z wyprzedzeniem, ponieważ np. atak na World Trade Center w 2001 r. i najazd USA na Irak w 2003 miały miejsce podczas długotrwałej opozycji Saturna do Plutona. Stan wojenny w Polsce 13 grudnia 1981 wprowadzono podczas koniunkcji obu tych „wojennych” planet. Koniunkcja taka powtórzy się w roku 2020 – warto o niej zawczasu myśleć.
Pluton miał swój – złowrogi – udział w Powstaniu Warszawskim: rozpoczęto je podczas ścisłej koniunkcji Słońca i Plutona w Lwie. Tak jakby dowódcy Armii Krajowej specjalnie czekali na najbardziej złowróżbny dzień, aby zacząć akcję. Ale z drugiej strony być może właśnie obecne tamtego dnia szczytowe napięcie sił zarówno „śmiertelnych”, jak i „zwycięskich” w ogóle umożliwiło powstańczy zryw.
W kosmogramie Powstania zwraca uwagę pozycja Saturna: 5°18' Raka. Jest to punkt medium coeli ustalony dla Polski na podstawie jej cyklu Saturna (zob. Cykl Saturna w historii Polski). Medium coeli to punkt narodowych integracji wokół wspólnych projektów i przewodnich idei, a bywa, że i także sukcesów. W 1944 roku integracja była potężna, ale zamiast sukcesu przyszła totalna klęska.
Ponieważ wspomniałem stan wojenny '81, to warto wiedzieć, że jego autor, gen. Jaruzelski, urodził się podczas koniunkcji Słońca i Plutona w kwadraturze do Saturna. Ponieważ Słońce i Pluton były w znaku Raka, symbolizującym kraj rodzinny, to z jego horoskopu mógłby ktoś wyczytać wróżbę: „będziesz prowadził wojnę przeciw własnej ojczyźnie”.
Oczywiście nie wszystkie wojny dzieją podczas natężonych wpływów Plutona i Saturna. Podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 dominującą planetą był Uran (w znaku Ryb). Saturn wtedy przebywał w opozycji do niego, w Pannie – co zgadzało się z ogólnym charakterem tej wojny, która była jakby „sprzątaniem”, robieniem porządków po niedawnej I Wojnie Światowej.
Z kolei wojny i niby-wojny bieżącego roku 2014 dzieją się podczas długotrwałej kwadratury Urana do Plutona. Gdy na wiosnę do tego układu planet dołączył Jowisz, Rosja zajęła Krym.
Z tego astro-przeglądu wydarzeń wynika wniosek, że aby rozpoznać wojnę w horoskopie, trzeba patrzeć, co robią w nim Pluton i Saturn, i czy Uran nie dokłada swoich energii. Rola innych planet jest raczej pomocnicza.
Astro-obserwator: wstęp na końcu
Dawniej pod tytułem „Mesuranema”, z greckiego mesouranêma co znaczy „środek nieba” czyli medium coeli.« Lotnicze fatum Malezji | Zmarł Robin Williams » |
komentarze
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
2. Sierpień • autor: Wojciech Jóźwiak2014-08-01 14:43:26
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
3. Jaruzelski • autor: Wojciech Jóźwiak2014-08-01 14:55:13
Gdyby mi pokazano jego horoskop, nie mówiąc, kto to, powiedziałbym pewnie: "Utalentowany literat i podróżnik, piekielnie ambitny przy tym, ale w osobistym kontakcie sztywny, przywiązany do formy, pozycji i tytułów, lubiący trudne zadanie, ale mający zwyczaj komplikowania sobie życia, "sprawdzania się" na trudnych odcinkach i zadaniach; na niektórych ludzi wywierający magnetyczny wpływ." Nie zauważyłbym wskaźników kariery politycznej ani przywódczej, bo ich nie ma -- o ile tego nie wskazuje Pluton. Może miałbym pomysł, że był korespondentem wojennym. Może, że to jakiś medyk-naukowiec, może sławny chirurg, może psychiatra.
Istnieje "miejska legenda", że prawdziwy Wojciech Jaruzelski (który miał powyższy horoskop) został zabity przez Sowietów około 1943 r., a w jego tożsamość wszedł umyślny podstawieniec z NKWD. To by znaczyło, że Jaruzelski po 1943 był inną osobą i oczywiście z innym horoskopem.
![[foto]](../author_photo/PART_17.jpg)
4. prawdopodobnie również Tito • autor: Bogdan Zawadzki2014-08-02 09:25:24
dziękuję Wojtku za odniesienie się do mojego pytania (dotyczącego "sierpniowych" rocznic)...
dodam jeszcze, że podobne (jak w przypadku Jaruzelskiego) wątpliwości i pytania pojawiają się (pojawiały) w stosunku do Josipa Broz Tito ... (nie wiem jednak, czy jak w poprzednim przypadku pewne wskazówki wynikają z analizy horoskopu ...
p.s. stele przypominam, że jestem zupełnym laikiem) ...
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.

1. czy to jakiś cykl • autor: Bogdan Zawadzki2014-08-01 14:34:10
jestem zupełnym laikiem ....i nie wiem, czy wypada zapytać o związki sierpniowych (i nie tylko sierpniowych rocznic) w szerszej perspektywie czasowej ...
Nie daje mi spokoju ten "sierpień" (jeszcze jeden "polski miesiąc) ...otóż ...6 sierpnia 1914r. wychodzi z Krakowa (dawnej stolicy Polski) Kompania Kadrowa (jeżeli dobrze pamiętam to w jej szeregach jest chyba trzech przyszłych "wodzów naczelnych": Piłsudski, Sosnkowski, Rydz-Śmigły...a niemal równe pięćdziesiąt lat wcześniej 5 sierpnia (1864) na stokach cytadeli w Warszawie zostaje stracony Rząd Narodowy z Trauguttem na czele (nb. 80 lat później kolejne fatum w 1944r...tym razem potężniejsze...zbiera swoje żniwo w tejże Warszawie). ... ...i kolejny sierpień 1920 oraz 1980 (tym razem pomyślniejsze)
(wygląda mi to na jakiś cykl...na przemian ...fatalny sierpień - pomyślny sierpień...w "okrągłych" odstępach czasowych)
p.s.
co do pierwszej wojny światowej to też widzę jakieś fatum ale "serbskie" ... chodzi mi o 28 czerwiec ...to (o ile się nie pomyliłem) data bitwy na Kosowym Polu ...oraz data zamachu w Sarajewie... [na Kosowym Polu dochodzi do pogromu wojsk serbskich, a w 1914r. w Sarajewie po zamachu na arcyksięcia Ferdynanda Bośniacy (muzułmanie) demolują serbskie sklepy i domy (właściwie dochodzi do pogromu)]...
Czy to wszystko to tylko "przypadki" ... ?