09 lutego 2015
od redakcji
Wołyń a umysł
Dyskusja tutaj przeniesiona
Ponieważ w dyskusji pod artykułem Izabeli Kopaniszyn "Nieznośna lekkość biznesu" pojawiły się wątki daleko padające od tytułowej jabłoni, wśród nich temat ludobójstwa na Wołyniu, to wpisy mówiące o tym przenoszę tutaj.
komentarze
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
2. @Katarzyna Urbanowicz • autor: Radek Ziemic2015-02-09 12:24:33
A o wojnie jeszcze nie zapomnieliśmy, to jest zresztą cały czas nasza narodowa trauma, od czasu do czasu wyjmuje się kolejnego trupa z szafy. Mnie w młodości wojna się śniła dość często, choć jej nie przeżyłem...
![[foto]](../author_photo/Taraka.jpg)
3. Oczywiście • autor: Katarzyna Urbanowicz2015-02-09 12:41:44
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
4. Tak się składa • autor: Radek Ziemic2015-02-09 12:51:52
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
5. Wołyń • autor: Adrian Leszczyński2015-02-09 16:29:53
Druga sprawa: Ukraińcy w XX w. okrutnie depolonizowali Kresy. Polacy nie wyżynali Niemców w pień z kobietami i dziećmi, a mieli ku temu dużo większe powody niźli Ukraińcy. Jednak różnica w mentalności i tolerancji obu narodów jest tu aż nadto widoczna. A obecne wydarzenia w Donbasie i ludobójstwo miejscowej ludności ze strony ukraińskich wojsk i ukraińskich nazistowskich ochotników tylko tę smutną prawdę potwierdza.
Po trzecie: trudno pisać o tych wydarzeniach. Raczej nie powinniśmy pod tym artykułem, gdyż u mnie ta tematyka wywołuje silne negatywne emocje.
Pani Katarzyno! Zastanawiałem się, jakimi emocjami naród polski przyciągnął te straszliwe wydarzenia z czasów II w.ś. Nie znajduję jednoznacznej odpowiedzi, ale był nim m.in. mesjanizm (Polska Chrystusem narodów). Skoro Jezus cierpiał za innych, był bity i torturowany, to chyba na tej samej zasadzie było z Polską. Była bita, jej naród był eksterminowany przez niemal wszystkich sąsiadów, mimo iż tolerancja u nas była dużo większa niż w każdym z ościennych państw. Ponadto mogło być też nasze narodowe narzekanie, poczucie bycia ofiarą po zaborach, poczucie niesprawiedliwości dziejowej.
![[foto]](../author_photo/dobrowolski.jpg)
6. Ukraina • autor: Jacek Dobrowolski2015-02-09 19:31:24
Rzeź wołyńska nie wynikła z niczego, był to akt zemsty za liczne krzywdy doznane od państwa polskiego wywarty na Bogu ducha winnych polskich sąsiadach. Wiele lat temu tłumaczyłem dla brytyjskiej prasy wywiad z panem, który przeżył rzeź w Hucie Pieniackiej. Opowiadał rzeczy przerażające, szlochał i powtarzał "Nie przebaczę!". A jego żona na to: "Poczytaj Sienkiewicza jak ich mordowaliśmy. Przebacz!" Teraz w obliczu agresji Putina musimy dążyć do takiego pojednania z Ukrainą jak z NRF w latach 1968-1970. Polecam też moje opowiadanie w Tarace: "Na pohybel" o pokłosiu rzezi humańskiej w 1768 r.
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
7. re: Ukraina • autor: Adrian Leszczyński2015-02-09 20:03:50
8. racja • autor: Jerzy Pomianowski2015-02-09 20:21:23
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
9. Na ich szczęście... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-09 20:33:55
Tu dokończenie poprzedniego komentarza:
Nazizm z natury jest zły i nie potrzebuje powodu, aby nienawidzić. Ukraińska historia to historia rzezi od XVI w. po dzień dzisiejszy. (Podobno rzeźnikami byli też stepowi Scytowie - ich biologiczni przodkowie. Jeśli to prawda, a wg mnie tak, to rezanie mają oni w istocie rzeczy zapisaną w genach). Dziś podobno gnębi ich Putin i w zemście na nim mordowane są dzieci Donbasu. Ukraińcy ciągle są poszkodowani i niewinni i ciągle ku swojej niechęci „muszą” kogoś w akcie zemsty mordować, a nawet torturować - zazwyczaj cywili. Zły los i wredni sąsiedzi ciągle ich do tych „bohaterskich” czynów zmuszają. Chore społeczeństwo nie zbuduje zdrowego państwa. Przykład obecnej Ukrainy jest tego dobitnym przykładem. I jeszcze jedno, Panie Jacku: OK, niech będzie, że polski rząd był zły i wredny dla Ukraińców. Czy usprawiedliwia to ich "hierojów" w tym, że torturowali polskie dzieci i znęcali się nad kobietami w ciąży? Dla każdego kto ma w sobie odrobinę humanitaryzmu nie ma dla takich zbrodni usprawiedliwienia, tym bardziej że mordowano nierzadko swoich sąsiadów, kumów i członków rodzin. Zresztą idąc Pańskim tokiem rozumowania, to Polacy powinni byli znęcać się nie tylko nad niemieckimi dziećmi, ale też nad niemieckimi zwierzętami domowymi. Powody mieli dużo większe niż Ukraińcy. Czemu tego nie zrobili? Bo różni ich stopień rozwoju duchowego jako zbiorowości, różni ich mentalność i stopień człowieczeństwa. Ukraińcy, co widać po ich obecnym stanie państwa: nie dorośli ani do demokracji, ani do dobrobytu, ani do Europy, ani nawet do własnej państwowości. Ich państwo bardziej przypomina państwo afrykańskie niż państwo europejskie. Patrząc jaką energię wysyła te społeczeństwo w eter (kompleksy, nienawiść, złodziejstwo, korupcja, żebranina, głupota, zawiść, nazizm, szowinizm itp.) nie wróżę im niczego dobrego. Bardziej spodziewam się kolejnych kłopotów z tym chorym państwem niż uspokojenia sytuacji. Podobno szykuje się kolejny "majdan", bo stan gospodarki sięgnął już dna.
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
10. Robienie z Ukraińców • autor: Radek Ziemic2015-02-09 20:48:53
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
11. A jakie oni... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-09 21:01:42
Panowie wybaczą, ale ja już nie chcę na ten temat pisać. Szkoda nerwów i złej energii. Życzę pokoju na Ukrainie, życzę pokojowego rozwodu, bo to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich, także dla Polski. Zamiast wojować, można było demokratycznie przeprowadzić referendum i ustalić rozwiązania dla Ukrainy zgodne z wolą jej mieszkańców, łącznie z niepodległością niektórych obwodów. Można było to zrobić w Czechosłowacji, dlaczego nie na Ukrainie? Ktoś widocznie miał interes w wojnie. I ma nadal... Do widzenia!
![[foto]](../author_photo/dobrowolski.jpg)
12. Panie Adrianie, ma... • autor: Jacek Dobrowolski2015-02-09 21:30:08
Na terenie Wołynia grekokatolicy byli zaś nieznaczącą mniejszością – 11 100 wiernych (0,5% w 1931), Kościół greckokatolicki zgodnie z konkordatem z 1925 nie miał struktur parafialnych[47], a dla dominujących tam wyznawców prawosławia metropolita greckokatolicki nie był rozstrzygającym autorytetem duchowym, jako hierarcha innego wyznania i nie miał nawet możliwości dotarcia do nich z bezpośrednim przesłaniem wobec braku sieci parafii greckokatolickich[48]. A tu link do metropolity Szeptyckiego i działań kościoła grecko-katolickiego, który Pan oskarżył o nie popełnione zbrodnie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Szeptycki
Wobec zabójstw Żydów i Polaków przez Ukraińców w służbie Rzeszy Metropolita Szeptycki w 1942 r. wystosował do wiernych list pasterski p.t. "Nie zabijaj". Ukrywał Żydów w swoim pałacu, wysyłał protesty do Hitlera i Himmlera. Zrobił to na co nie zdobył się w czasie wojny żaden polski biskup, nawet Prymas Hlond, który uciekł wraz z polskim rządem, był internowany przez rząd Vichy we Francji i mógł protestować, ale wolał milczeć. Po powrocie po wojnie do do Polski, wbrew życzeniom Watykanu, wyrzucił biskupów niemieckich ze Śląska, w tym chorego, wiekowego kardynała Bertranda, który na skutek tego zmarł. Pouczony przez Watykan Prymas się tłumaczył, że źle zrozumiał polecenia budowania polskiej sieci parafii. Prymas Hlond zarekwirował potem mienie kościołów protestanckich i napisał do papieża, że katolicyzm zatriumfował nad protestantyzmem po Odrę. Biskupi polscy w czasie holokaustu milczeli, Żydom pomagali proboszczowie i zakonnice. Znam ten temat, bo mój Ojciec był Przewodniczącym krakowskiej Rady Pomocy Żydom "Żegota" w czasie wojny, a po wojnie został uznany za Sprawiedliwego i posadził drzewko w Alei Sprawiedliwych w Instytucie Yad Vashem. Bardzo proszę trzymać się faktów i nie ulegać zaślepieniu miłością do własnego narodu czerpiącą siłę z pogardy dla innych narodów. Nie ma narodów wybranych, tylko takie, które same się wybierają jako lepsze rzutując swoje wady na inne.
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
13. Ukraina • autor: Radek Ziemic2015-02-09 21:30:51
14. o bujaniu w różowych obłokach... • autor: Nierozpoznany#78522015-02-10 10:06:26
czemu to się pojawia jedno obok drugiego? dlaczego od bujania w obłokach wątek zszedł na temat ludobójstwa i zbrodni wojennych? propozycja odpowiedzi za chwilę, najpierw dygresjo-podwątek...
kiedy pojawiła się różnica zdań, czy publikować mocno odleciany tekst pani Kopaniszyn, a grupa stanęła na tzw. progu, byłem skłonny uznać, że jest silnie wtórne dla całej grupy zjawisko i tendencja, która nazywa się - zaburzenia dysocjacyjne, czyli (znów kolokwializm) odrealnienie do krainy marzeń i snów.
tak długo, jak się wierzy, nie dyskutuje wierzeń, lubi je albo je unika wzrokiem, broń boziu nie krytykuje, tak długo jest się w stanie dysocjacji, która - co ważne i kluczowe - jest od niedawna uznana za wyznacznik i składową jednego z typów Post Traumatic Stress Disorder, a konkretnie dissociative PTSD.
dalej zresztą tak sądzę, a artykuły takie jak ten - http://www.taraka.pl/jakub_boehme_czyli - nieodmiennie przypominają mi początki moich potyczek w polskim internecie z ludźmi, którzy za to, iż ktoś im przerywa trans, gotowi są linczować i kamienować, jak za czasów, w których ktoś mądry umiejscowił akcję komedii "Life of Brian".
dla mnie osobiście jest to bardzo ciekawe, bo ze wspomnianych powyżej powodów, bardzo interesuje mnie poznawanie ostatnio odkrywanych sikretów (albo sekrecji) ciała migdałowatego i bynajmniej nie kręci mnie "dojrzewanie do życia w tajemnicy".
Post scriptum:
http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/narkopolityka/20150210/stawiszynski-czlowiek-taki-jak-my
wszyscy czasem potrzebujemy jakiegoś odlotu, odlatujemy kompletnie tego nie widząc - bo tak po prostu funkcjonuje umysł. potrzebujemy tego organicznie w takich sytuacjach, jak np. konfrontacja z okrucieństwami wojennymi.
15. Muszę wziąć w obronę Ukraińców • autor: Nierozpoznany#79092015-02-10 21:39:09
Brednie o rzekomym ludobójstwie dokonywanym jakoby przez Ukraińców sobie darujmy. Aby udowodnić te brednie Rosjanie wykorzystują stare fotki z wojny czeczeńskiej. Tam, i owszem, do ludobójstwa doszło, ale nie Ukraińcy i nie Czeczeni byli jego sprawcami.
A co do trzeciego majdanu... ;-)
Krąży ponoć na Ukrainie taki dowcip:
Do sztabu generalnego w Kijowie dzwoni jakiś spanikowany ukraiński oficer:
- Panie generale! Żołnierze się zbuntowali!
- Co?! Maszerują na Kijów?
- Nie, panie generale. Na Donieck!
Skorumpowana sowiecko-rosyjska niby-elita Ukrainy to nie to samo co Ukraina. Nadzieja w armii ochotniczej, która jest ideowa i patriotyczna. Chodzą słuchy, że armia ochotnicza chce powołać własny sztab i na własną rękę rozprawić się z rosyjskimi terrorystami. Tak czy inaczej: sława Ukrainie!
16. Wyłączcie telewizory • autor: Nierozpoznany#87822015-02-10 22:55:38
Sprawy ukraińskie śledzę od samego początku i teraz już nie mam żadnych wątpliwości, że Majdan wygrał dzięki wsparciu USA. Trzeba mieć naprawdę mocno zawężoną percepcję, aby nie dostrzegać w działaniach rządu Ukraińskiego znamion prowokacji, wymierzonych wprost przeciwko Ukraińcom o rosyjskiej narodowości, a pośrednio w Rosjan w Rosji. Działanie to miało na celu doprowadzenie Putina w pułapkę w której będzie miał tylko dwa wyjścia: albo nie ruszy palcem, ale wtedy jego pozycja lidera i wodza runie z hukiem a wraz z nim siła Rosji, którą będzie można wtedy podporządkować władzy Waszyngtonu, albo ruszy z wojskiem, ale wtedy wywoła wojnę na skalę .. no na dużą skalę i przegra bo militarnie to tylko w atomówkach może się mierzyć z USA. Przegrana w drugim wariancie zakończy się podobnie jak w pierwszym.
Jednak stratedzy nie wzięli pod uwagę motywacji do walki, czyli psychologii o czym tutaj tak lubimy rozmawiać. Założenia przyjmowały, że nawet wyposażone w równoważny sprzęt (od Rosji) oddziały separatystów, nie będą w stanie obronić się przed znacznie większymi liczebnie wojskami Ukrainy. Założenia sobie a życie sobie. Ktoś, kto słyszy, że swoim własnym językiem, nie będzie mógł się już oficjalnie porozumiewać w swojej własnej okolicy, kogo straszą czystkami i pozycją bezpaństwowca, będzie maksymalnie zdeterminowany aby bronić własnego status quo. Zupełnie inaczej przedstawia się motywacja żołnierza z poboru, który (o ile nie jest zaczadzony jakąś quasi faszystowską doktryną) nie za bardzo pojmuje dlaczego musi zabijać krajana. Wynik tej konfrontacji widać jak na dłoni - ciąg kardynalnych błędów taktycznych w postaci regularnych strat okrążonych oddziałów.
Doszło do tego że rekruci już w ogóle nie walczą (niecały tydzień od rozpoczęcia walk wystarczył aby cały kontyngent znalazł się w okrążeniu), więc sytuacja w Kijowie zaczyna wyglądać bardzo niewesoło. To stąd nerwowe negocjacje szefów rządów Europejskich aby jakoś to jeszcze pozszywać, zanim się całkiem nie rozpadnie.
Na tle tej całej zawieruchy , działalność naszego, Polskiego rządu jawi mi się jako wyjątkowo antypolska. Nie dość, że własną piersią chce chronić kogoś, kto prawie oficjalnie posiada wobec nas jakieś roszczenia terytorialne (o historii Wołynia to już nawet nie chcę wspominać), to jeszcze uprawia politykę która w interesie zamorskiego suwerena, grozi nam, w Polsce rzeczywistą, brutalna wojną.
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
17. Demonizowanie • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 01:10:39
proukraińską-antyrosyjską
oraz
antyukraińsko-antyamerykańską i zarazem prorosyjską.
Od tego momentu dyskusja staje się kompletnie jałowa, ponieważ zwolennicy obu okopują się na pozycjach. Pierwsza frakcja demonizuje Rosję, druga demonizuje Amerykę. Rozwiązaniem byłoby znalezienie w tym bałaganie narodowego interesu Polski, ale nie wiem, czy ktokolwiek obecnie to potrafi.
Poprawka! Frakcja antyamerykańska Amerykę demonizuje -- ale frakcja antyrosyjska Rosji przeważnie robi coś całkiem innego: Rosję zlekceważa.
18. Telewizji nie oglądam • autor: Nierozpoznany#79092015-02-11 08:23:45
Co do uwagi Wojciecha: masz rację w 100%. Wypowiadając się o Ukrainie nie prowadzę dyskusji akademickiej. Raczej można powiedzieć, że uczestniczę w pewnej wojnie informacyjnej, a moim zdaniem tego typu wypowiedzi co "wyłączcie telewizory" - to element tej wojny informacyjnej. Żartobliwie można powiedzieć: "koniec historii się skończył".
Polecam tekst http://blog-n-roll.pl/pl/moskiewska-ci%C4%85g%C5%82o%C5%9B%C4%87-zintegrowana-strategia-i-dzia%C5%82ania-kontrwywiadowcze-om%C3%B3wienie#.VNsCJGOalz0 w którym spolszczyłem sugestie Chodakiewicza w sprawie obecnej informacyjnej strategii Kremla. Idealnie wpisuje się ona w powyższą wypowiedź "wyłączcie telewizory", aczkolwiek nie podejrzewam autora komentarza o niecne zamiary, tylko o uleganie jednej z wielu równoległych, putinowskich narracji.
19. Panie Wojciechu, chyba... • autor: Nierozpoznany#87822015-02-11 09:24:59
Bo w sumie Taraka to taki spokojny azyl, gdzie do tej pory propaganda nie docierała i dzięki temu tak tutaj spokojnie. Dlatego ja już nie będę kontynuował dyskusji w tym wątku.
![[foto]](../author_photo/Taraka.jpg)
20. Chyba ja • autor: Katarzyna Urbanowicz2015-02-11 09:58:22
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
21. Miałem się nie... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-11 10:06:22
Innych napisanych dyrdymałów komentować nie będę.
Piszę ten komentarz, ponieważ Wojtek wspomniał o interesie polskim. Właśnie! Gdzie w tym wszystkim interes Polski? Ponieważ lubię się rozpisywać, tym razem tego nie zrobię i zamieszczam link, w którym wyłożony jest interes Polski w związku z kryzysem na Ukrainie. Dodawać nie muszę, że identyfikuję się z poglądami tu zamieszczonymi:
https://www.facebook.com/notes/micha%C5%82-pawi%C5%84ski/dlaczego-popieram-aneksj%C4%99-krymu-i-powstanie-donbaskie/836607056355025
Dodam również, że w pełni podzielam poglądy Krzysztofa. Osób, które nie ulegają reżimowej platformersko-michnikowo-pisowskiej propagandzie w tej kwestii jest w Polsce całkiem sporo. To cieszy, że spora część społeczeństwa umie myśleć samodzielnie, a nie tylko kieruje się "słusznymi" myślami TVN24, TVP czy Gazety Wybiórczej. O codziennej sytuacji na froncie można czytać tu: https://adnovumteam.wordpress.com/, ale uwaga - to strona o poglądach silnie prodonbaskich i antykijowskich.
Na koniec jedna uwaga. W całej sprawie dość często powtarzany jest slogan, że powinniśmy brać lekcje z historii. W tym świetle ukazuje się nam Putina jako Hitlera, który pragnie podbić świat, a zachód bezczynnie się temu przygląda. Ja proponuję inne spojrzenie: w latach 30-ty
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
22. @Krzysztof S. i inn. • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 10:13:13
Niestety, nie znajduje mądrych, którzy wiedzą co robić, a nasz łże-rząd i tak nic nie zrobi albo wykona wariant najgorszy. A tu przykładowy tekst gwoli pogłębienia poglądu: http://wpolityce.pl/swiat/233306-do-czego-moze-doprowadzic-nasz-udzial-w-wojnie-z-separatystami-u-boku-ukraincow
Wobec tego, co się odbywa w Ukrainie i Donbasie, przeżywamy narodową bezsilność, tym głębszą, że nie tylko nie możemy nic zrobić (to nie byłoby niczym dziwnym), ale ponadto nie wiemy, co moglibyśmy zrobić.
Lawina już leci, a my tkwimy w miejscu i zgadujemy: naruszy nas (разрушит) czy nie naruszy?
Ciekawe ćwiczenie na umysł.
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
23. Dokończenie komentarza nr... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-11 10:25:11
A swoją drogą: w życiu bym nie przypuszczał, że po traumie II w.ś. "polski rząd" będzie realizował politykę wspierania faszyzmu i puczu. W życiu bym nie przypuszczał, że demokracje Zachodu będą wspierać niedemokratyczny sposób zmiany władzy w Kijowie. Świat stanął na głowie.
I jeszcze coś: pamiętacie Państwo czasy komuny, gdy na siłę próbowano pojednać naród polski z narodem "radzieckim"? Pamiętacie jak unikano tematu "Katynia" i udawano, że nie ma tego tematu? Czy to coś dało? Nic. Naród tym bardziej nie dał sobie wcisnąć tego wymuszanego, opartego na kłamstwie pojednania, a o Katyniu naród tym mocniej pamiętał. Piszę te słowa w kontekście dzisiejszej polityki reżimu III RP. Pojednania między Polakami, a Ukraińcami nie będzie. Unikanie tematu Wołynia, UPA i dzisiejszego odradzania się faszyzmu na Ukrainie nic nie da. Naród się nie pojedna, póki za zbrodnie Ukraińcy nie przeproszą i póki nie zaczną budować demokratycznego, nowoczesnego, zdrowego społeczeństwa. Chore społeczeństwo nie jest w stanie zbudować zdrowego państwa. A pojednanie "naszego" Bronka z żebraczanym czekoladowym oligarchą to pojednanie dwóch osób, a nie narodów. Niech więc zatem się jednają. W bulu i nadzieji.
25. Jak widzę trwa wojna informacyjna • autor: Nierozpoznany#79092015-02-11 10:41:59
Wojciechu, poczucie bezsilności zawsze trzeba przekuć w czyn. Nie unikniemy wojny z Rosją. Jesteśmy na kursie kolizyjnym z tym neo-caratem, więc lepiej nie chowac głowy w piasek.
Nie przebłagamy wielkiego chana, bo wielki chan od dawna uważa nas za główne źródło zła. Nieprzypadkowo Rosjanie świętują rok 1612. To Polska jest w ich oczach głównym winowajcą rozpadu Związku Sowieckiego. Ich celem jest przykładna, dydaktyczna zemsta na tych, którzy ośmielili się zbuntować. Może pan Mateusz Piskorski i przyjaciele zostaną przez Rosje pogłaskani po głowie, ale generalnie celem Kremla jest zniszczenie Polski.
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
26. Wojtek, zmuszasz mnie... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-11 10:48:11
![[foto]](../author_photo/dobrowolski.jpg)
27. Ile tego faszyzmu na Ukrainie, Panie Adrianie? • autor: Jacek Dobrowolski2015-02-11 11:09:08
Trzeba być bardzo zaślepionym i bardzo nienawidzić Ukraińców, by pisać takie bzdury. Przepraszam, ile Pan ma lat? Ilu Ukraińców Pan zna osobiście? Ile razy był Pan na Ukrainie? Czy wie Pan kogo Pan nienawidzi? Cienie przeszłości. Po kim Pan powtarza te brednie? Po polskich narodowcach, którzy chorują na narcyzm narodowy i sycą się poniesionymi przez Polskę ofiarami. Nic tak nie osłabia ducha jak ciągły kult narodowej krwawej ofiary. W tej masochistycznej rywalizacji Żydów nie przebijemy, 27 mln. obywateli ZSRR ofiar Hitlera i Stalina też nie. Podczas wielkiego głodu umarło 10 mln. Ukraińców. Timothy Snyder w "Skrwawionych ziemiach" opisuje to wszystko. Narcystyczną martyrologię podsyca polski KK, który sakralizuje cierpienie (im więcej tym lepiej) i zapomina jak krótko Jezus cierpiał na krzyżu, a przecież zmartwychwstał na całą wieczność i to powinno być źródłem siły. Pan nie wybaczy Wołynia, Ukraińcy nie wybaczą polskiej zemsty za Wołyń, Rosjanie nie wybaczą Polakom zdobycia Kremla w 1611, rajdu z Napoleonem, i klęski 1920 r. Wszystko to plemienne patologie, że nasza krew ważniejsza i bardziej święta, i nasi męczennicy słuszniejsi, a tak w ogóle to nasi święci najlepsi nie mówiąc (w przypadku Polaków) o naszym jedynym papieżu. Włosi mieli kilkudziesięciu i nie pieją, bo nie cierpią na kompleks niższości. JPII był na Ukrainie, przyjechał do greko-katolików, których Pan pomawiał o zbrodnie, a którzy byli mordowani przez Stalina i przeżyli w jako kościół podziemny. Włączył się w proces pojednania rozpoczęty przez Jerzego Giedroyca. Polscy narodowcy chcą to storpedować. A komu to posłuży? Tylko Putinowi. Zapomniał Pan, że Putin interweniował militarnie w Czeczenii i Gruzji, i oderwał Osetię i Abchazję. Przeprowadził cyberatak na Estonię i Łotwę. Zażądał od nas kilka lat temu korytarza do Kaliningradu. Wszędzie bohatersko walczy z faszyzmem? Zabicie Litwinienki i Politkowskiej to jego walka z faszyzmem? Jak zhołduje Ukrainę przyjdzie kolej na Pribałtykę, a potem na nas - na Priwislanski Kraj. Czy polscy narodowcy przywitają go chlebem i solą za zwycięstwo nad, jak to Pan nazywa, reżimem III RP? Czy zobaczymy rosyjskie flagi na Pałacu Kultury? Czy Pan tam będzie w komitecie powitalnym? Proszę się opamiętać. Naszym wrogiem jest Rosyjskie Imperium, a nie nasi sąsiedzi, tak samo pełni fobii i kompleksów, jak my, bo byliśmy razem ofiarami Stalina, który nas umiał skłócać. A teraz nieudolnie próbuje to robić propaganda Putina i Pan się na to dał nabrać. Ubolewam też, że Pan występując niby w obronie Polski, nie szanuje naszego pięknego języka i sadzi takie błędy ortograficzne jak w ostatnim zdaniu Pańskiego wpisu. Wstyd!
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
28. Panie Jacku, bredni... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-11 11:13:15
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
29. @Adrian @Jakub • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 11:13:41
Bo używasz języka sowieckiej i rosyjskiej propagandy. Która upodobała sobie nadużywanie słowa "faszyzm" w roli synonimu wszelkiego zła. W tym języku wytknięcie kogoś, czegoś jako "faszyzm, faszysta" kończy rozmowę, dalej trzeba zabić.
(Faszyzm to był program upaństwowienia Włoch przez Mussoliniego. Innych prawidłowych użyć to słowo nie ma.)
@Jakub
" Nie unikniemy wojny z Rosją." -- Piszesz.
Tak mi się skojarzyło ze Słowackim, którego tu twórczo podmieniam:
Szli krzycząc: „Wojna! Wojna!” ...No właśnie. Wojna. Ale jaka? Jaką wybrać?
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka, Spojrzał na te krzyczące i zapytał: „Jaka?”
![[foto]](../author_photo/dobrowolski.jpg)
30. Błędy ortograficzne u Pana Adriana • autor: Jacek Dobrowolski2015-02-11 11:17:32
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
31. Oj Kasiu... • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 11:17:43
![[foto]](../author_photo/adrian_leszczynski.jpg)
32. Wojtku, nie chcę... • autor: Adrian Leszczyński2015-02-11 11:18:14
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
33. Błędy to cytaty • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 11:18:37
![[foto]](../author_photo/Taraka.jpg)
34. Puszka Pandory • autor: Katarzyna Urbanowicz2015-02-11 11:21:57
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
35. Bardzo bym nie chciał, żeby wojna... • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 11:25:11
Co zrobię jako administrator będzie zależało do dalszego rozwoju tutejszych wpisów.
Na razie.
![[foto]](../author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
37. Panie Adrianie • autor: Radek Ziemic2015-02-11 11:55:09
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
38. Wojna w Ukrainie, oświadczenie Wydawcy Taraki • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-11 14:19:59
Wydawca Taraki uważa obecną wojnę w Ukrainie za wojnę w istocie domową. Wojnę domową w obrębie Słowiańszczyzny. I ufa, że ta wojna zakończy się zgodą i pojednaniem, w długiej perspektywie nie zatruje stosunków miedzy ludźmi z różnych narodów naszego regionu i w końcu przejdzie do chłodu historii, jak stało się (jeśli sięgnąć do licznych przykładów) z rokoszem Lubomirskiego, Wojną Secesyjną lub I Wojną Światową.
Dyskusję zamykam.
![[foto]](../author_photo/wj_X15.jpg)
39. Wojna w Ukrainie, oświadczenie c.d. • autor: Wojciech Jóźwiak2015-02-16 11:54:27
Napisawszy powyższe "oświadczenie", zacząłem zauważać, że zasugerowałem w nim - nieuważnie i błędnie! - równość stron konfliktu donbaskiego. Tymczasem nie jest tak, że strony konfliktu są równo warte. Rosja jest tam agresorem, tzw. separatyści - jej agentami i proksami*. Ukraina broni swojej niepodległości, całości i niezależności od Rosji. Patrząc szerzej, Rosja, jak to zwykle bywało po każdej jej smucie (okresie upadku i chaosu, pessimum) jest teraz w trakcie odzyskiwania-rekonkwisty swojego dawnego imperium. Różnica między położeniem Ukrainy i Polski wobec Rosji jest różnicą stopnia, nie istoty: Ukraina będąc bliżej centrum Rosji niż Polska i ściślej z nią związana w danym imperium, jest silniej niż my wystawiona na napór z tamtej strony i faktycznie szybciej poszła pod but. Ukraina stała się naszym geopolitycznym towarzyszem podróży i - niechcącą - naszą osłoną. Co stawia w nowym świetle zarówno przyjazną jak i wrogą wspólną historię Ukrainy i Polski.
* Proks: prowadzący wojnę w zastępstwie swojego mocodawcy i protektora. Od ang. proxy wars, "wojny w zastępstwie".
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.

1. Może • autor: Katarzyna Urbanowicz2015-02-09 12:05:43