Bodnie, z pasją i szczerością, nie idzie po trupach, on zwyczajnie tego nie umie, za szybko się spala, nie licz że Baran cię będzie kochał wiecznie (kogucik -

Baran

1. Osoby spod znaku Barana wydają się głupsze, na jakie wyglądają. Ich emocjonalność i nakręcenie powodują, że nie umieją dbać o swój PR. Gdy jednak dyskutant ostudzi ich jak herbatę i spróbuje wypić na zimno, są to jak najbardziej racjonalne i uczciwe intelektualnie osoby. Sam proces studzenia może jednak zająć sporo czasu. Wydaje się, że z punktu korzyści rozwojowo-poznawczych Barany potrzebują kogoś w rodzaju kronikarza. Swojego Galla Anonima. Będzie to współpraca owocna: kronikarz będzie miał multum różnych bodźców, a Baran uwierzy, że zatrzymanie w czasie może być ważnym elementem jego sukcesu. Również intelektualno-poznawczego.

2. Barany są bardziej egocentryczne niż by się z pozoru zdawało, tym niemniej ich egocentryzm jest najbardziej niewidoczny. Gdyby mówić o ego, Baran to egocentryzm manifestujący się na poziomie id (dziecka), egocentryzm Lwa wylewa się na poziomie dumy (dorosłego), zaś Strzelec objawia się na poziomie superego (mentora). Można powiedzieć językiem meteorologa, że pierwszy przypadek jest burzą, drugi ulewą, a trzeci długotrwałą mżawką. I tak koniec końców powieszą Lwa... Krótkotrwała złość i mędrkowanie łatwiej uchodzą płazem, niż duża pewność siebie. Tłum najbardziej nie lubi osób, które posiadają swój psychiczny kompas w postaci wewnętrznego autorytetu i dumy.

3. Baran najpierw kastruje w związku bliską sobie osobę, aby po latach wypominać jej, że ona jest ciamajdą, nieudacznikiem lub że nie ma własnego zdania. Najlepszym antidotum na tego typu problemy jest posadowienie Księżyca w znaku o innej jakości niż Baran i w ogóle ogień. Byłem świadkiem wielu przemian mentalnych lub duchowych, gdy silny lub przetransformowany Księżyc był w stanie dysponować i ograniczać zapędy tego znaku. Szczególne „cuda” czyni zwłaszcza Księżyc w znaku Skorpiona (Skorpion + Baran = bardzo ciekawa para).

4. Niewinność Barana w czynieniu czegokolwiek znajduje się w stopniu najwyższym. Prawdopodobnie jest on najbardziej naiwnym znakiem z całej dwunastki. Ta naiwność dostaje surowe lekcje w zderzeniu z aspektami urodzinowymi lub tranzytowymi Saturna, względnie Plutona. Rzeczywistość zaczyna przypominać źle rozbity obóz harcerski, gdy noc już blisko.

5. Baran wydaje się być nastawiony hedonistycznie do życia, ale zasadnicza różnica pomiędzy nim i Bykiem polega na tym, że Baran konsumuje rzeczywistość w tempie szybkim, zaś Byk delektuje ją w tempie wolniejszym. A jaką przyjemność można czerpać w pośpiechu? Przeważnie związaną ze sportem, walką lub seksem. Ale z siedzeniem w parku na ławeczce, czy jedzeniem już mniej. Być może istnieją Barany, które są bycze, co jest możliwe z racji sąsiedztwa tych znaków. Jednak dużo Baranów traktuje sprawy przyjemnościowe w tempie zdecydowanie zbyt szybkim.

6. Baran w ruchu pozbawionym większego sensu jest bardziej spełniony, niż Baran wykonujący sensowne i konstruktywne rzeczy, lecz wymagające zastoju lub cierpliwości. Można powiedzieć, że pojęcie twórczego chaosu pozbawionego owoców jest znacznie bardziej pożądane, niż pojęcie konstruktywnej pracy, która zakłada cierpienie w postaci żmudnych przygotowań, siania i usuwania chwastów. Jest to główny powód dla którego Baran bardzo często marnuje karierowe szanse awansu i rozwoju. Ma to drugą stronę medalu – nie daje się zakopać marazmowi lub sytuacjom zapewniającym wieloletnią iluzję stabilności i bezpieczeństwa.

7. Merkury w Baranie jest wyrazisty i zdecydowanie odważny. Jeśli możemy mówić o wolności mentalnej, to położenie jest jednym z wzorcowych manifestacji. Przypomina to troszeczkę koniunkcję Merkurego z Uranem.

8. Planetą, której Baran najbardziej nie znosi i nie akceptuje, najczęściej jest Saturn. Wynika to ze znienawidzenia pojęcia czasu i przestrzeni. Często pojawia się motyw problematyczności jeśli chodzi o odróżnienie Barana od innych znaków żywiołu ognia: Lwa i Strzelca. Problem niecierpliwości, wydarzania się wypadków, irytacji lub nie panowania nad czasem zdecydowanie bardziej dotyczy znaku Barana!

9. Wywyższenie Słońca w znaku Barana nie wynika z tytułu stabilności, czy bycia w centrum dla innych, ewentualnie takiej ambicji prezentowanej przez znak Barana. Baran jest zdecydowanie w tyle pod względem celebrytyzmu czy potrzeby bycia w centrum w stosunku do Lwa, Strzelca, a nawet pozornie antysłonecznego Wodnika. Słońce w Baranie oceniane jest tak wysoko z tytułu posiadania silnego atrybutu radości dostarczanej ze skupienia na sobie i swoich czynnościach. Można powiedzieć, że Baran jest egoistą w pozytywnym sensie tego znaczenia, ale już odległość do egocentryzmu manifestowanego publicznie jest większa, chociaż przy odpowiednich układach może być egoistą i egocentrykiem jednocześnie. Odwrócona sytuacja (słaby egoista, silny egocentryk) może mieć związek z Wodnikiem: choć sprawia on wrażenie nonkonformistycznego i silniej związanego z otoczeniem (jak Baran, czy Lew), nie osłabia to jego ciągotek w stronę celebrytyzmu, chociaż będzie się on zarzekał, że z egoizmem nie ma nic wspólnego. Co ciekawe, może mieć on w tym względzie rację! Wodnik lubi być w centrum, podkreślając, że znalazł się on tam „przypadkowo”. Pod pojęciem przypadku rozumiem brak celowości, Wodnik nie zjawia się dla egoistycznych celów, on gotów jest pojawić się na scenie nawet po to, żeby uczynić z siebie idiotę, zrobić rewolucję albo pokazać, że inni to egoiści. Ogniste znaki na taki luksus bycia zdystansowanym mogą sobie pozwalać znacznie rzadziej, chyba że wpadają w syndrom autonarcyzmu (czasem bywa tak z Lwem).

10. Sugestia Wojciecha Jóźwiaka, że w sytuacjach regresji włącza się w Baranie bunt, opór i przekora idzie w sukurs mojej intuicji, która wskazuje na dość silną manifestację Urana w znaku Barana. Uran został podkręcony w latach 2012-2015 kwadraturą od Plutona ze znaku Koziorożca. Objawiło się to pod postacią emancypacji różnych rewolucji, a najbardziej wyrazistą formą spełnienia był np Brexit. W latach trzydziestych XX wieku Uran również znajdował się w znaku Barana i był podkręcany kwadraturą od Plutona w Raku. Tam triumfowała myśl opiekuńczego państwa, którego formuły były znacząco wypaczone. Rewolucja okazała się być zaczątkiem wieloletnich tyranii, dla których interes integracji pożerał prawa jednostek. Istnieje koncepcja, dla której Uran jest wywyższony w znaku Skorpiona. Ja stawiałbym na drugi znak Marsa, czyli na znak Barana i tutaj widział większe pole do popisu dla Urana. Historia jest tutaj przychylna temu spojrzeniu.

11. Barany są najszybsze w wielu kwestiach, także w kwestiach wydawania osądu na czyjś temat.

12. Wenus w znaku Barana jest jaskrawa. Zdaje się, że działa to silniej, niż u Wenus w Lwie np. często jest to przerysowanie, zbyt silny makijaż, lub zbyt mocno przyprawione jedzenie. Wydarza się tutaj dokładnie definicja tego, czego uczą na kursach – planeta na wygnaniu lub w upadku jest bardziej jaskrawa, niż planeta w znaku neutralnym. Niestety, częściej niż rzadziej wyraża się ona na sposób niezgodny z jej jakością. Wenus w Skorpionie zatem „często walczy o pokój”, Mars w Raku „aktywizuje męskość przy pomocy męskich płynów”, a Księżyc w Koziorożcu „buduje więzi dzięki surowemu wychowaniu”. To są te pułapki dwuznaczności, do nich przynależy częściej pozycja Wenus w Baranie.

13. Intuicje Petera Orbana, zawarte w jego książce „Astrologia jako terapia”, cytuję przykładowo fragmenty tekstu: „zajmij się sobą, Ty jesteś pępkiem świata”, „jesteś jedyną osobą, która cię w jakikolwiek sposób interesuje”, „musisz, tak jak Narcyz, pochylać się nad każdą taflą wody” są bardzo bliskie temu, co czuję i co widzę. To nie są formuły intuicyjne, to są teksty pochodzące z doświadczenia. Baran zajęty sobą, to szczęśliwy Baran. Niestety, rzadko znajduje on chwilę i moment oświecenia, żeby chcieć to w sobie dostrzec i zauważyć.

14. Pierwszeństwo wyjścia przed szereg, niecierpliwość, pragnienie ciągłego ruchu, nie znoszenie wpływów Saturna i wiele cech osobowościowych Barana sprawia nieodparte wrażenie, że znak ten musi mieć wielką liczbę fanów Urana. Lekkość wpadania w pospieszne emocje i równie duża łatwość wychodzenia z nich sprawia, że w kwestii czyszczenia spraw wewnętrznych Baran przebija prawdopodobnie cały zodiak, o ile dopuszczamy zaangażowanie emocjonalne znaków mających sympatię do Saturna: Wag, Koziorożców i Wodników. W horoskopie odkrycia Urana Merkury znajdował się w znaku Barana, podczas gdy dla Neptuna była to Panna, a dla Plutona Wodnik. Pozwalam sobie jako prowokujący astrolog na powtórzenie ekstrawaganckiego komentarza: Uran jest dla mnie bardzo blisko związany ze znakiem Barana. Znacznie bardziej, niż ze Skorpionem i Wodnikiem.

15. W nadawaniu nowej drogi, sensu życia, lub terapii inicjowania iskry związanej z działaniem, Barany potrafią być mistrzowskie. Jest to znak z bardzo dużymi siłami psychicznymi, który nawet swoją klęskę potrafi przekuć w sukces. Niestety, największą wadą tego znaku jest problem przekazywania wiedzy. Baranowe nauki są jak iskry ognia, niczym piorun, a nie jak pochodnia. Podczas obcowania z nimi można się poparzyć. Ale znacznie rzadziej dochodzi do inicjacji oświecenia, brakuje na nie czasu.

Byk

1. Byk zdecydowanie umie kosztować uroki życia, lecz świadomość tej konsumpcji znajduje się na poziomie Księżyca, które jest wywyższony w tym znaku. Ludzkość od wieków ma znacznie większy próg tolerancji dla rozkoszy podniebienia, niż dla innych rozkoszy zmysłowych, nie mówiąc o tabu związanym z posiadaniem władzy. Kucharz ma w życiu łatwiej, niż polityk.

2. Gdy Byk wpadnie w etap destrukcji lub samozniszczenia, potrafi czynić duże szkody właścicielowi. Może to trwać latami, a upór może być niewidoczny i kompletnie ignorowany przez otoczenie. Byk potrafi długotrwale zakamuflować swoją cierpliwością i metodycznością pozorną ociężałość i nieporadność. Postaci historyczne dają wiele do myślenia, Elżbieta II, Adolf Hitler i Jan Paweł II to wielkie armaty polityczno-społeczne XX wieku. Początkowo nikt się z nimi nie liczył, lecz czas działał na ich korzyść.

3. Byk w połączeniu z Wenus w Baranie potrafi dawać wyższą jakość Barana w człowieku, niż sytuacja odwrócona, tj. Baran z Marsem w Byku. Byk w ogóle jest trudniejszy do uchwycenia na pierwszy rzut oka, ponieważ jego celem nie jest rzucanie się w oczy, tylko delektowanie się istnieniem.

4. Połączenie planet z troistości żywiołu wody: Księżyca, Wenus i Marsa przynosi bardzo silną zmysłowość. W przeciwieństwie do innych znaków, jest to jakość, która w najmniejszym stopniu odbija się negatywnie na życiu psychicznym takiej osoby. Większość „ciosów” przyjmuje ciało, a nie dusza. Obserwowalne jest to z poziomu koniunkcji tych planet, oczywiście każda z nich stanowi różną jakość.

5. Jak wspomniała moja dobra koleżanka, Anna Maria W., Byk posiada w sobie wbudowany GPS, który potrafi zaprowadzić do dobrej restauracji, z dobrym jedzeniem. Zgadzam się i dorzucam uwagę, że Wenus w Byku posiada silnie rozwinięty zmysł kulinarny, o ile nie ulega wpływom innych planet.

6. Księżyc w Byku na pewno nie wskazuje na fizyczną ociężałość, przedkładanie wygodnictwa czy łagodnego usposobienia względem innych znaków. Wydaje się, że Księżyc w Byku może dotyczyć zachowań, które więcej mają wspólnego z przyjemnościami lub estetyką, ale w żaden sposób nie umniejsza to dynamicznego czy agresywnego stosunku do rzeczywistości. Więcej: wydaje się, że Księżyc w Byku w sposób minimalny odnosi się do temperamentu, a swoje urzeczywistnienie znajduje w innej materii niż charakter, mentalność czy światopogląd. Nie uważam, żeby spora ilość osób aktywnych lub impulsywnych z Księżycem w znaku Byka w moich prywatnych doświadczeniach była przypadkowym zrządzeniem losu. „Spokój” Księżyca w tym znaku po prostu nie determinuje wewnętrznych stanów tak, jak życzy sobie tego wielu interpretatorów.

7. Merkury w znaku Byka nie powoduje ociężałego stylu myślenia, czy konserwatyzmu. Osoby, które wyrażają się niepochlebnie o tym położeniu planety ani chybi przepisują książki do astrologii, zamiast dokonywać własnych obserwacji.

8. Byk rzeczywiście ma większe inklinacje do myślenia o posiadaniu czegoś, zwłaszcza domu. Stąd być może zakorzeniony w polskiej rzeczywistości astrologicznej mit o Polaku-Byku, z przysłowiem „szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie”. Gdy Księżyc lub/i Wenus w Byku uzyskają swój atrybut, nagle staje się to ich częścią osobowości, a nawet dumy. Zaznaczanie terytorium jest tutaj kluczem do serca Byka.

9. Gdy Byk chce kogoś obrazić, używa argumentu, że ten ktoś czegoś nie ma, nie posiada, nie dorobił się. Tego typu model projektowania życia tworzy wg Byka atrybuty „dorosłości i odpowiedzialności”. To jest ta predyspozycja tkwienia w długotrwałym oczekiwaniu i cierpieniu – Byk jest w stanie znieść wiele lat, żeby potencjalnie bliskie osoby pomogły mu w osiągnięciu lub realizacji materialnego celu. Od razu przychodzi myśl, że ma to coś wspólnego z energiami saturnicznymi. Możliwe, ale jeśli już łączyć Saturna z Bykiem, to tylko poprzez jakość zimna. Zimne są znaki żywiołu ziemi (i wody), jak również Księżyc, Wenus i Saturn właśnie. Ich głównym zadaniem jest skupiać i nadawać kształt sferom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i dom (Księżyc), materię i związek (Wenus) oraz hierarchię i czas (Saturn). Wszystkie trzy jakości przenikają się w mniejszy lub większy sposób w troistości znaków żywiołu ziemi.

10. Istnieje pewien mit, który jest często powielany, a zwie się stabilnością. Stabilność Byka kojarzona jest z normą psychiczną, tzw. normalnością czy wyważeniem. Niestety, pojęcie stabilności nie zawsze jest pożądane. Może wzmacniać zjawisko prokrastynacji, powodując odwlekanie w czasie, brak działania lub przyzwolenie na krzywdę, co w efekcie daje mało rozwojową bierność lub zgodę na zły stan rzeczy.

11. Byk jest błędnie utożsamiany, poprzez analogię znak-dom, z domem drugim i domem posiadania. Równoznaczność posiadania wartości i stojący za tym ekwiwalent materialny jest pokusą, która często była mylona na wielu płaszczyznach, np. religijnej (im bardziej ktoś był oddany Bogu, tym bardziej skłaniał się ku przypuszczeniom, że jego dobra są zasługą silnej wiary), czy zawodowej (błędny mit pt. – im więcej pracujesz, tym więcej masz pieniędzy). Byk nie wydaje się być taki płaski czy zaślepiony wartością materialną, jak mogłoby się zdawać. Jego upór wykracza poza materię. Chociaż jest on symbolem ziemskich dóbr, czego dobitnym przykładem jest mitologia z Orionem w tle, ziemia okazuje się być idealnym narzędziem, a nie pełnym opisem charakteru i manifestacji tego znaku. Byk nie jest tak twardo stojący na ziemi i nie jest więźniem teraźniejszości. Wiele rzeczy dzieje się w jego głowie i antycypuje przyszłe wydarzenia (patrz: horoskop Karola Marksa czy Adolfa Hitlera). To nie jest znak żyjący tylko i wyłącznie „tu i teraz”. „Tu i teraz” znajduje się tylko i wyłącznie na płaszczyźnie zmysłów, doznań cielesnych i wenusjańskich.

12. Byk bywa najczęściej choleryczny w kwestiach „mentalnych”. Potrafi się zirytować brakiem konkretów lub zwyczajnie w świecie wejść w debatę. Opowieści o jego powolności, cierpliwości czy opanowaniu niezbyt pasują do relacji i dialogów.