zdjęcie Autora

08 marca 2020

Wojciech Jóźwiak

Serial: Kolej warszawsko-wiedeńska
Moje polityczne poglądy i propozycje
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

◀ Patriotycznie w święto o Wiśle ◀ ► Taka ciekawostka: języki w UE rodzinami ►

Demokracja spersonalizowana. Unia Europejska federacją. Dekarbonizacja. Wychwyt węgla z atmosfery. Ochrona zasobów przyrody i rewilding. Zatrzymanie przyrostu ludności w świecie.

1) Demokracja spersonalizowana. Należy pilnie wprowadzić demokrację spersonalizowaną jako sposób wyłaniania przedstawicieli do parlamentów (do władz ustawodawczych). Demokracja spersonalizowana polega na tym, że każdy (obywatel) ma swojego reprezentanta (swojego posła) – i fakt wybrania tej oto osoby jako swojego posła zgłasza i rejestruje w odpowiednim systemie. Kandydat na posła staje się realnym reprezentantem (wchodzi w skład odpowiedniej Izby) gdy przekroczy próg wstępu, czyli pewną konieczną minimalną liczbę swoich zwolenników. Gdy liczba jego zwolenników przekroczy próg nasycenia (liczbę stosownie większą od progu wstępu), kolejne osoby nie mogą już czynić go swoim reprezentantem – staje się posłem nasyconym. I przeciwnie, jeśli liczba jego zwolenników zmniejszy się poniżej progu wyjścia (to jest trzecia liczba kontrolna, niższa od progu wstępu), ów reprezentant odchodzi z Izby, przestaje być posłem.
Opisana tu demokracja spersonalizowana obywa się bez partii politycznych, posłów nie obowiązuje „dyscyplina partyjna”, ponieważ są wybierani osobowo, a nie jako podstawieńcy swojej partii. W każdej chwili wiadomo, ilu obywateli-wyborców każdy poseł reprezentuje. Zbędne są „kampanie wyborcze”, ponieważ wybrać, zmienić lub zrezygnować ze swojego reprezentanta można stale, w dowolnym dniu; chociaż można by umówić się, że tylko w dni powszednie lub przeciwnie, w weekendy. Żeby decyzja wyboru swojego reprezentanta była poważna, można by nałożyć na te decyzję vacatio równe np. 1 miesiąc, czyli czyjaś decyzja o wybraniu kogoś na reprezentanta nabierałaby mocy prawnej dopiero po miesiącu.
Demokracja spersonalizowana radykalnie skróciłaby drogę, lub raczej zasypałaby istniejącą przepaść lub nieciągłość (lub brak kontaktu, brak związku) pomiędzy wolą obywateli-wyborców a poczynaniami rzekomo reprezentujących ich parlamentów.

2) Unia Europejska federacją. Należy pilnie przebudować Unię Europejską w (jedno) państwo federacyjne. Mniejsze obecne państwa Unii weszłyby do Federacji Europejskiej jako jej stany w całości, większe państwa podzieliłyby się na stany liczące po mniej więcej 5 milionów ludzi. Czyli np. Słowacja, Dania, Finlandia, Irlandia (i mniejsze) stałyby się stanami „tak jak stoją”; Czechy stałyby się dwoma stanami (prawdopodobnie jako historyczne Czechy i Morawy), w Niemczech stanami stałyby się obecne landy, Włochy skomasowałyby obecne regiony z 20 do 12. Polska mogłaby mieć 8 stanów. Parlamenty stanów byłyby wyłaniane przez demokrację spersonalizowaną, prócz tego stan wybierałby swojego gubernatora w wyborach powszechnych. Gubernatorzy i parlamenty stanowe zebrane razem stanowiliby władzę ustawodawczą Federacji; wybierali prezydenta FU i zatwierdzali i nadzorowali federalny rząd.

3) Dekarbonizacja. Należy pilnie zdekarbonizować energetykę: w świecie, ale spokojnie Europa (jako Unia lub jako Federacja) mogłaby i powinna to zrobić pierwsza dając przykład reszcie świata. – Zdekarbonizować głównie przez budowę elektrowni jądrowych. Przykład Francji, która podobny projekt zrealizowała zaczynając w latach 1970-tych, pokazuje, że można to zrobić w ciągu 10 lat.

4) Wychwyt węgla z atmosfery. Podobnie jak punkt 3, zadanie to powinno być pilnie podjęte przez wszystkie kraje świata, i podobnie Europa powinna to robić pierwsza dając przykład. Wychwytowi dwutlenku węgla należy podporządkować rolnictwo, leśnictwo i „wodnictwo” (czyli utrzymanie rzek, cieków i zbiorników wody). Płacić rolnikom, leśnikom i „wodnikom” za takie sposoby gospodarowania, które w wyniku zwiększają złoża węgla w glebie, lesie i ekosystemach wodnych. Wspierać bobry i płacić premie właścicielom gruntów z bobrami. Wydzielić z lasów znaczną ich część, która nie będzie przeznaczona do produkcji drewna, lecz będzie służyć jako odbiornik („składowisko”) węgla atmosferycznego.
Jako kraj wybitnie bogaty, FU powinna finansować podobne programy naprawy ekosystemu Ziemi w innych krajach.

5) Ochrona zasobów przyrody i rewilding. Znaczną część terytorium należy pilnie wyłączyć z działań gospodarczych, szczególnie takich, które skutkują degradacją gleby i ekosystemów, stosują trucizny (także jako tzw. „środki ochrony roślin” w tym roundup), przesuszanie gleb, pokrywanie terenów betonem itp. i bezpośrednie zabijanie przez odstrzał, pułapki i trutki. Punkt ten równy jest właściwie rewildyzacji znacznej części Europy.
Jako kraj bogaty i wpływowy, FU powinna pilnie wspierać finansowo i koncepcyjnie podobne projekty w innych krajach, a także zwalczać praktyki przeciwne, w tym zabijanie ptaków wędrownych i handel „cudownymi lekami” dalekowschodniej lub innej medycyny branymi z zabijanych zwierząt, często z gatunków ginących. Należy pilnie i bezwzględnie przyjąć światowy zakaz polowań na walenie; zapewne zwierząt potrzebujących podobnej bezwzględnej ochrony jest więcej.

6) Zatrzymanie przyrostu ludności w świecie. To jest raczej wskazanie dla polityki zagranicznej FU, ponieważ w większości Europa osiągnęła stan demograficznej równowagi. Ponieważ najskuteczniejszym środkiem ograniczającym przyrost ludności jest wykształcenie kobiet (dziewcząt), FU powinna propagować i forsować w świecie edukację dziewcząt, „eksportować oświatę”. Pomocą mogą być programy oparte na sztucznej inteligencji, interaktywne i „samo-mówiące” w lokalnych językach, instalowane w telefonach mobilnych.


◀ Patriotycznie w święto o Wiśle ◀ ► Taka ciekawostka: języki w UE rodzinami ►


Komentarze

[foto]
1. Króciutko :-)1. Które...Mirosław Czylek • 2020-03-08

Króciutko :-)

1. Które kraje są najbliżej tego modelu? Szwajcaria? Pytam - mam niską wiedzę na ten temat.

2. Jest to dobre, o ile nie zagraża powiększającym się nierównościom. Coś czytałem, że niektóre landy są znacznie bogatsze od innych. To nie umniejsza jednak atrakcyjności projektu. Ale jak sprawić, żeby np takie Pomorze (z którego pochodzi gros polityków PO) nie odpłynęło innemu regionowi, które ma słabszych polityków, lub taki czas, w którym nie za bardzo obfituje w dobry politycznie czas?

3. Tak.

4. Znakomity pomysł. Jak się pozycjonują inne kraje i jak to im wychodzi?

5. Absolutnie tak. Plus edukacja.

6. Hasło, że kobiety nas ocalą, nabiera kolejnego sensu.
[foto]
2. RekróciutkoWojciech Jóźwiak • 2020-03-08

1) Nie słyszałem, żeby gdzieś wprowadzono ten system. Ja dziwię się, że demokracja nie polega właśnie na tym
2) Federacji jest mnóstwo w świecie i dobrze się sprawdzają. W punkcie 2 o nic bym się nie bał. Prócz marudzenia retro-myślnych nacjonalistów.
4) Czytałem o Wielkiej Brytanii, że po brexicie będą mogli (jeśli ten pomysł się przebije) przekierować dotychczasowe dopłaty unijne od rolników produkujących np. krowy do tych, którzy prowadzą gospodarkę wzbogacającą glebę w przechwycony węgiel. Nie wiem, na ile te pomysły są reprezentatywne.
3, 5, 6 -- <3
[foto]
3. RegulaminowoEdward Kirejczyk • 2020-03-09

1) Istnieją dwa rodzaje demokracji: bezpośrednia (chyba tylko w Szwajcarii) i przedstawicielska. Propozycja Wojtka to odmiana demokracji przedstawicielskiej. Jest już trochę propozycji tego rodzaju. Za ich najważniejszą cechę uważam natychmiastową odwoływalność przedstawiciela. Natomiast pierwszy raz spotykam się z propozycją przedstawiciela nasyconego. Mógłbyś Wojtku wyjaśnić, co by to dawało?
2) Jestem gorącym zwolennikiem państwowości Europy, a ściślej uważam, że to jedyna szansa na przetrwanie w obecnym świecie. W roku 2050 gospodarka Niemiec będzie tworzyć mniej niż 2% światowego PKB, inne kraje stosownie mniej. Samodzielność to całkowita marginalizacja, ale obecnie zmiany wydają mi się nierealne. W naszej części Europy musi co najmniej wymrzeć pokolenie pamiętające czasy sowieckiej niewoli. Nie znam całej Europy, ale czy ktoś wyobraża sobie przystąpienie w sposób demokratyczny Polski do takiej federacji? 
4) Wychwyt węgla z atmosfery za pomocą metod biologicznych pozwoli na odzyskanie ok. 1/3 obecnego nadmiaru. A pozostają inne gazy cieplarniane. Trzeba bardziej pogłówkować. Obawiam się, że co przemysł spieprzył, przemysł będzie musiał naprawić.
5) Roundup w uprawie to jeszcze nic. Roundup w suszeniu plonów to już naprawdę zbrodnia. To powinno być karane, do odebrania ziemi włącznie. W Lidlu podobno jest kasza gryczana oznaczana na glikofosfaty. Kto ciekawy, niech sprawdzi cenę.
6) Ta sprawa załatwi się sama. W cywilizacji zachodniej już się właściwie załatwiła. Podobnie jak w Chinach. Przed nami jeszcze trochę przyrostu Indii (w ciągu mniej niż 10 lat jej populacja wyprzedzi Chiny), Am. Łacińskiej i duży przyrost Czarnej Afryki. Ale one z czasem też wyhamują.
[foto]
4. Edwardowi na 1 i 6Wojciech Jóźwiak • 2020-03-09

1) Edwardzie, demokrację spersonalizowaną przedstawiałem kilka razy: w r. 2011, 2012, 2015, 2017. Nie muszę dodawać, że polecam.
6) Polecam książkę Grzegorza Lindenberga o tym problemie. (Niestety na jego stronie grzegorzlindenberg.com tej książki nie widzę.) Demograficzna bomba Afryki sama nie wygaśnie, warto pomóc ją rozbroić, tym bardziej, że jest to bomba wymierzona w nas. Robi różnicę, czy 1 Europejczyk (przeważnie stary, chociaż wykształcony) stanie naprzeciw 3 czy 12 Afrykanów (młodych i mających w głowie bałagan).
5. zwierzęcy strach polityków przed władzą luduJerzy Pomianowski • 2020-03-09

Podoba mi się punkt 1, 3, i 6. Punkt 1, to podstawa, w dodatku łatwa do wprowadzenia praktycznie bezkosztowo. Niestety bije w model tzw dojrzałej demokracji w której można sobie głosować dowolnie bo i tak rządzą zawsze "ci co trzeba" dzięki sprytnie obmyślonej ordynacji wyborczej. Tendencja zarządzania Unią idzie w całkiem innym kierunku - organy decyzyjne są obsadzane urzędnikami którzy nie pochodzą z żadnych wyborów.
[foto]
6. Panowanie rozumu filozofów nad instynktem mnożenia dzieci niewykształconych proponował już PlatonAleksandra O-J • 2020-03-09

Punkt 1- genialnie. 2-5 nie znam się.6:znam się.Panowanie rozumu filozofów nad instynktem mnożenia dzieci niewykształconych postulował już Platon , bez skutku.A raczej ze skutkiem złym(temat inny).Jednak punkt 6 -edukacja to moja bajka. Może ktoś postulat edukacji raczy rozważyć w osobnym artykule.Bo że trzeba, to jasne.Nowocześnie- tak, smartfony już są w Afryce, niestety z edukacją jedynie techniczną. Cele edukacji będą ważne, oraz, by cel nie uświęcił środków na fatalne w dziedzinie moralnej.Bo jedno jest pewne....oni  przyjdą i będzie ich oszałamiająco więcej niż nauczycieli.Myślę też, że idą właśnie :))
[foto]
7. @6 czyli demografiaEdward Kirejczyk • 2020-03-10

Problem prognoz demograficznych nieźle i bardzo zwięźle opisuje hasło "Demografia" w polskiej Wikipedii. Nazwa jest odrobinę błędna - powinna raczej mieć tytuł "Przemiany demograficzne". Hasło można uzupełnić mnóstwem ciekawych anegdot. Po pierwsze  gwałtowny przyrost demograficzny obejmuje dwa zjawiska: rewolucję demograficzną, będącą skutkiem rewolucji przemysłowej (od XVIII w.) i eksplozję demograficzną (od końca lat 40. XX w.), która zaczęła się od zastosowania DDT. Obecnie w wielu rejonach świata zjawiska te nakładają się na siebie. Po drugie, liczba ludności ma ścisły związek z wiekiem matek. Jeśli przeciętne dziecko rodzi matka w wieku 20 lat, na stulecie przypada pięć pokoleń. Jeśli przeciętny wiek matki wynosi 25 lat, to na stulecie przypadają już tylko cztery pokolenia. Jeśli 33 lata (kobieta pracująca, po studiach) zaledwie trzy. Przy tej samej dzietności, liczba ludności jest zupełnie inna. Wydaje się, że w długim okresie czasu zwykła dzietność nie ma istotnego znaczenia. Ważna jest liczba córek przypadających na jedną matkę. W tej perspektywie mężczyźni to zwykłe trutnie. W czasach przymusowych aborcji w Chinach, rodziny masowo zabijały córeczki, aby zrobić miejsce dla legalnego syna (uprzywilejowani - synów). Właśnie dlatego w przyszłości Hindusów będzie więcej niż Chińczyków. Biorąc wszystko pod uwagę, podtrzymuję pogląd, że wzrost demograficzny docelowo wyhamuje do zera, a nawet wielkości ujemnych.
[foto]
8. Siódmy postulat: uproszczenie podatkówWojciech Jóźwiak • 2020-03-14

7) Uproszczenie podatków. Dwa mordercze podatki: VAT i podatek dochodowy, należy usunąć i zastąpić je podatkiem od energii. Podatkiem tym byłyby obłożone kupowane nośniki energii: prąd elektryczny, gaz, węgiel, olej opałowy, benzyna i ON, i ewentualne inne, które zostaną wynalezione lub wprowadzone do handlu. Nie istniałyby inne podatki, które teraz są pobierane przy każdej transakcji, w tym przy zatrudnianiu pracowników.
VAT i podatek dochodowy są (a) kryminogenne (nie wyjaśniam dlaczego, bo każdy wie), (b) są kosztowne, bo pociągają utrzymywanie rozrośniętego aparatu nie tylko biurokracji skarbowej (US-ów), ale jeszcze większej księgowości czy to wewnętrznej w firmach, czy zewnętrznej świadczącej usługi księgowe. Większość pracy tych ludzi jest niepotrzebna oprócz ściągania podatków i produkowania dokumentacji tegoż. (c) Państwu umożliwiają inwigilację obywateli.
Pozostawiłbym podatek od nieruchomości, jako najmniej toksyczny.
[foto]
9. ciekawy pomysłArkadiusz • 2020-03-14

Bardzo ciekawy pomysł z tym podatkiem od energii. Należałoby jednak uważać na pomysłowych kapitalistów zatrudniających w niewolniczych warunkach, bez prądu. Ale mówimy o polskich warunkach, a tu można wykorzystać do tego prawo pracy i inne zabezpieczenia.
[foto]
10. Bez prądu, ->Arkadiusz, + autokrytykaWojciech Jóźwiak • 2020-03-15

Bez prądu, to mogą działać jakieś enklawy, izolaty, jak Amisze w Ameryce Pn. Albo jakieś ekstremalne eko-wioski. Brak podatku dla nich byłby ukłonem społeczeństwa ku takim eksperymentom.
Tu jeszcze pytanie, do kogo lub jakiego regionu adresuję pomysł tej reformy? Do Europy, tzn, patrz punkt (2) do Sfederowanej UE.
Ja widzę inną krótkość-shortage podatku, właściwie: akcyzy, od energii: co z własną produkcją energii z własnej elektrowni wodnej, wiatraka lub fotopanelu? Jeśli komuś sprzedajesz, to ok, system działa, podatek jest płacony wraz z sprzedażą. Ale jeśli zużywasz samemu? Ktoś widzi rozwiązanie?
[foto]
11. DemografiaRoman Kam • 2020-03-15

rządzi się dziwnymi prawami, które są mi kompletnie nieznane. Dlaczego zamożni mają tak mało dzieci, a biedacy tak dużo? Czy chodzi tylko o wiedzę? Świadomość? Imponują mi osoby, które świadomie wyrzekają się rodzicielstwa. Rozumiem ich intencje, jest tych argumentów sporo i jakkolwiek ich nie podzielam, to stanowią punkt odniesienia do mojego nieświadomego okresu życia i następstw tegoż. Ale nie o to, nie o to, nie o to...No...No więc w naturze populacje redukuje wyczerpanie zasobów, głód i brak miejsca bytowania. Wydaje się, że gatunek obdarzony zdolnością przewidywania powinien się temu prawu wymknąć na czas. Spadek narodzin jako proces naturalny, o czym pisze P. Edward, wydaje się nierealny. Represje i tylko represje działają w tej sferze. A w temacie, to ten projekt Wojtka bardzo mnie nakręca, bo dałby się wprowadzić od razu. Jednak casus K15 pokazał mi bierność naszego społeczeństwa. Choholi taniec trwa i trwa.  
[foto]
12. Ósmy postulat: nowy - ale szlachetny - europejski kolonializmWojciech Jóźwiak • 2020-03-21

Nazwałem go tak przewrotnie -- nowy kolonializm -- żeby uprzedzić krytyków. Co by to było?
-- Porzucenie kryterium leżenia w Europie przy przyjmowaniu nowych członków Unii, a w nowej wersji już Federacji. Zarzucenie europejskiego geograficznego ekskluzywizmu.
Pierwszym kandydatem spoza Europy jest Gruzja! Zresztą w krajach anglo i tak uważana za Europę wraz z całym łańcuchem Kaukazu. (My przyjęliśmy rosyjsko-radziecką granice Europy na północ od Kaukazu, zresztą bardziej sensowną patrząc na geologię. następne do przyjęcia: Armenia (też duchowo jak najbardziej europejska), a także Azerbejdżan: w ten sposób FE wbijałaby się klinem między Turcję, Iran i Rosję i wychodziła w głąb Azji robiąc konkurencję Chinom.
-- Skoro Gujana (ta francuska) w Am. Płd. lub Nowa Kaledonia na Pacyfiku mogą należeć do UE, to... należy kusić akcesją byłe kolonie, które europejskie państwa kiedyś pochopnie i ze szkodą dla "uwolnionych" wypuściły na kłopotliwą wolność. Jest precedens, bo do UE został przyjęty Cypr, eks-kolonia brytyjska, który ewidentnie leży poza Europą. Jedne z tych państw by chciały, inne pewnie nie. Niektórych my byśmy nie chcieli. Łatwiej by było przyjąć (lub: re-przyjąć) kraje niewielkie, jak Dominikana (ex-hiszp.), Angola (ex-port.), Liban (ex-fr.), Surinam (ex-hol.). Trudniej takie, które by zdominowały Federację ludnościowo, jak Nigeria albo Kongo. Albo Indonezja.
Z drugiej strony nie sądzę, żeby np. Izrael chciał się sfederować z Europą.
Warunkiem byłoby nie leżenie w Europie, tylko przyjęcie wartości politycznych i ustroju Federacji.
Ustrój też należałoby tak przemyśleć, żeby spore grupy ludności odmiennej kulturowo nie rozsadzały państwa, tzn. Euro-Federacji.
[foto]
13. PiS woła co innego, ale to tylko psy szczekają karawana historii idzieWojciech Jóźwiak • 2020-03-24

https://www.rp.pl/Prawo-i-Sprawiedliwosc/200329652-Beata-Kempa-Jedno-wielkie-panstwo-europejskie-to-mrzonki.html
Beata Kempa (europosłanka PiS) w rozmowie z Polskim Radiem powiedziała, że "kryzys wywołany koronawirusem pokazuje, że głosy o potężnym, federalnym państwie unijnym ze wspólnymi organami zarządzającymi to mrzonki". --- Oczywiście, nie ma racji. Przyszłością Europy jest jedno państwo federacyjne. Rozpad na "nacjonalie" cofnie nas i zdegraduje. Nacjonaliści mylą się u podstaw.
[foto]
14. Punkt 2. Andrzej Leder: Rzeczpospolita EuropejskaWojciech Jóźwiak • 2020-04-07

"Potrzebna jest więc solidarna federacja europejska. Europejska Rzeczpospolita, mogąca uosabiać kontynentalną wspólnotę naszych losów. Potrzebne też jest przywództwo polityczne, mogące działać w skali kontynentalnej."
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/leder-rzeczypospolita-europejska-teraz-albo-nigdy/

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)