zdjęcie Autora

Autor: Agnieszka Damroka Wielgopolan

alias Agnieszka Damroka Wielgopolan

Nietypowa jest ta notka, bo i nietypowa jest nasza sytuacja. Autorów bowiem jest dwóch. Dwoje, mówiąc dokładnie. Ona to Iwya, on - Kruk. Pseudonimy, pod którymi opublikowaliśmy kilka rzeczy w sieci.

Pewnego dnia nasze pisanie spotkało się. Jakimś dziwnym trafem "popełniliśmy" coś razem, łącząc swoje wizje, sny i przemyślenia. Tak też powstało nasze wspólne alter ego - Iwya Kruk.

Istniałby Kruk bez Iwyi i Iwya bez Kruka mogłaby istnieć. Jednak wówczas na pewno nie zaistniałoby wiele utworów, m.in. przedstawione w "Tarace" "Rodzimowiercze obrazki". Byłyby one tylko zapisem bezładnym, chaotycznym, skrytym na dnie szuflady. Pozostałyby zapewne tylko snami, wizjami i przemyśleniami.

Czy może być tak, że to utwór wybiera sobie twórcę lub twórców, a oni nie mają już nic do powiedzenia? Bo w naszym przypadku chyba tak właśnie to się odbywa. Obrazy przyszły do Iwyi, bo ona potrafi "śnić" - ma tę wrażliwość, której potrzebują istoty z innych światów, by przemówić przez człowieka - do człowieka.

Lecz cóż przyszłoby innym światom z człowieka śniącego choćby najpiękniejszy sen? Nic. Kruk zamienia sny w jawę. Dlatego może i Kruk był snom potrzebny po to, by wreszcie opuściły mroczne zakamarki szuflad i poszły w świat? To "przypadkowe" spotkanie, zainicjowane przez...

No przecież nie przez nas :)

Rodzimowiercom trudno uwierzyć w przypadki.

Stąd więc Iwya Kruk, czy też Kruk Iwya, jeśli wolicie. Pod tym "szyldem" zamierzamy publikować wspólnie napisane utwory, zarówno te pojawiające się w sieci, jak i - mamy nadzieję, że wkrótce i tak się stanie - na papierze.

Ilustracja: fragment obrazu Roberta Mokoszana, zob. "Kilka przedstawień archetypów Słowian".

Ile/How many: 5

X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)