04 kwietnia 2016
Wojciech Jóźwiak
Serial: Auto-promo Taraki 4
Brunatny, czyli potęga języka
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.
◀ Wiosenna pełnia, bogowie wstają ◀ ► Dziewiętnaście lat Taraki ►
„Brunatna fala się podnosi.” „Brunatne koszule” SA czyli Sturmabteilung, Oddziałów Szturmowych NSDAP. Tylko właściwie jaki to był kolor i skąd się wziął?
Kolor tych mundurów jaki widać zdjęciach nazwalibyśmy raczej „piaskowym”, to bardziej beż niż brunatny. Na stronie „Lista kolorów” polska Wikipedia zamieszcza wśród innych próbkę brunatnego:
brunatny | #70201F | ciemnobrązowy z dodatkiem szarości |
Prawda, że inny?
Piaskowe i lekkie (same „koszule”) mundury SA były wzięte z demobilu po I wojnie: były to niepotrzebne już do niczego mundury dla kolonialnych oddziałów niemieckich w Afryce. Kolorem nawiązywały do tamtejszego krajobrazu, bardziej pożółkłego niż zielona Europa.
Jak zwięźle powiada Wikipedia niemiecka, „Als politische Symbolfarbe steht Braun historisch für den Nationalsozialismus.” (Jako symboliczny kolor w polityce, brązowy historycznie oznacza narodowy socjalizm.) Nazwanie tamtego afrykańskiego piaskowego koloru po niemiecku „braun” było już pewnym naciąganiem, bo jednak językowa norma jest taka, że „braun” to po prostu nasz brązowy. (Niemieckie słowo „braun” ma trzy polskie odpowiedniki: brązowy, brunatny i bury.) Afrykańsko-piaskowy kolor tamtych mundurów jeśli był brązem, to skrajnie jasnym. Słowa „braun” użyto jednak, jak się domyślam, z powodów brzmieniowej, fonetycznej symboliki: brzmi ono krótko, zwięźle, „po męsku” i stanowczo jak rozkaz, a ów skromny kolor sugeruje oszczędny minimalizm. Jednocześnie jest to popularne nazwisko i raczej ludowe, więc odwołujące się do narodowej solidarności. Coś jak nasze Bury, którego jest ścisłym odpowiednikiem.
Słowo „brunatny” w polskim gra inaczej, ponieważ natrętnie aliteruje ze słowem brudny. Co dalej pociąga cała paletę skojarzeń z brudem, nieczystością, skalaniem i kałem. Więc dla ruchu narodowo-socjalistycznego akurat u nas było złą reklamą i ta „poetyka” wciąż jest twórczo eksploatowana.
Warto byłoby przebadać, jak z tym bywa w innych krajach i językach. Bo np. po rosyjsku kolor „brązowy, braun, brown” nazywa się koriczniewyj czyli „cynamonowy” – co otwiera całkiem inną skalę skojarzeń. A termin koricznieworubaszeczniki, „brunatnokoszulowcy” nie brzmi wcale złowrogo. Podobnie działo się ze słowem „faszyzm”, które zabarwiało się w uszach słuchaczy skojarzeniami z aliterującym słowem „fałsz”, wspólnym wielu językom. („Faszyzm” od tego samego, co „faszyna”, czyli witki, rózgi; od rózg liktorskich.)
Tutaj okno się otwiera na dziedzinę (chyba) zupełnie nieznaną, mianowicie wykorzystywanie – pozytywne i negatywne – fonetycznej symboliki w mowie politycznej. Temat na doktorat albo na katedrę.
◀ Wiosenna pełnia, bogowie wstają ◀ ► Dziewiętnaście lat Taraki ►
Komentarze
Oczywiście te podstawowe czerwony, żółty i niebieski występują w rożnych odcieniach więc wszelkich brązów jest wiele. Z kolei mieszanie zabrudzonych daje np oliwkowe brązy, itd.
Nazwy "brunat" chyba w drukarstwie się nie używa, może w krawiectwie. zbyt ogólna.
PS. ad Radek Ziemic: użycie słowa "brunatny" jest w polskim faktycznie ograniczone do tych trzech egzemplarzy: brunatne mogą być (1) niedźwiedzie, (2) węgiel, (3) mundury hitlerowców.
A tu krzyżówka z częstym użyciem "brunatny" i "brązowy":
http://szarada.net/krzyzowki/pokaz/brunatny-u-podgrzybka-o-brazowej-siersci-to-reks/
Cytat z wiersza Herberta:
ilu Greków zginęło pod Troją
– nie wiemy
podać dokładne straty
po obu stronach
w bitwie pod Gaugamelą
Azincourt
Lipskiem
Kutnem
a także liczbą ofiar
białego
czerwonego
brunatnego
– ach kolory niewinne kolory –
terroru
– nie wiemy
naprawdę nie wiemy
:-)
Słowo brunatny zawiera więc sugestię zejścia pod ziemię, do sfery dzikości, archaiczności i dawno zmarłych przodków.
Łączenie tego słowa z nazizmem nadaje przekaz: "Oto pod postacią nazistów odradza się -- z podziemia grobu wychodzi jak upiór -- jakaś zamierzchła archaiczna przeszłość, będąca jednocześnie cieniem w sensie jungowskim."
Większa MAGIA w tym słówku się kryje niż zrazu myśleliśmy.
No bo właściwie dlaczego niedźwiedź jest brunatny, a nie brązowy. A w "Słowniku etymologicznym języka polskiego" Borysia m.in. łac. brunaticus, ciemny, CZARNIAWY. (W staropolszczyźnie też z odcieniami różnie bywało.)
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.
-
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.
Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.