zdjęcie Autora

12 marca 2012

Piotr Jaczewski

Serial: Okiem Hipnotyzera
Moja duchowość racjonalno-ateistyczna-szamańska: dusza i duch
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Kategoria: Techniki rozwoju

◀ Regresja źródłem oświecenia - diady, Castaneda i zmagania z bogami ◀ ► Religizm ►

Gdzieś w bliżej niesprecyzowanych okolicznościach wykształciły mi się 'robocze definicje duszy i ducha  nie wymagające odwoływania się do czegokolwiek niezwykłego.
Jest dusza, zdolność JA, moja zdolność do przeżywania szczęścia i wartości, odkrywania ich w świecie czy "RZECZYWISTOŚCI".
Jest duch, zdolność JA, moja zdolność do kształtowania świata i wpływania na ową "RZECZYWISTOŚĆ".
Percepcja i działanie, dysocjacja i asocjacja - jakkolwiek tą parę ująć, są przyrodzone owemu JA - niezależnie od jego realności ;)
 I z ich istnienia wynika też para przeciwieństw nie-Ja, "coś czego nie obserwuję" oraz "coś czego nie robię".
Nie obserwuję całego wszechświata, Nie stwarzam całego wszechświata. Gdzieś moja wiedza i działanie się kończą i podlegają ograniczeniom.
Nie- Ja. Rzeczywistość żyje własnym życiem, w którym uczestniczą dusza i duch, wchodzą z nią w interakcję. Do tego procesu Ja przypisuję narrację lub czerpię tą narrację z zewnątrz.
Częścią tej interakcji w narracji jest jej hipnotyczność: ona naturalnie zniekształca przeżywanie owej rzeczywistości.
I tak ktoś może być zahipnotyzowany czy zahipnotyzować siebie do etapu utraty duszy, zdolności przeżywania szczęścia. Czy też może stracić ducha - zdolność kształtowania świata.
Najczęściej jednak ta hipnoza wiąże się z nadmiernym przywiązaniem duszy i ducha do jakiejś aktywności czy symbolu. Eg: duszę mogę utożsamić z sercem i emocjami, ducha z krzyżem czy światłem etc.
To jest jeden z powodów, dla których nie lubię religijności a uwielbiam duchowość.
W religijności duch czy dusza kogoś, najczęściej zmarłego opanowuje całą społeczność i jest wciskana jednostce. Czyjaś dusza jest gwałcona, czyjś duch łamany.  I raczej nie zmienią tego utopie w rodzaju głębokiej demokracji, bo z rozwiązań systemowych wynikają nowe religie. POP jest religią.
Ta jednostronna hipnotyczność narracji sprawia też, że mogę dosyć dowolnie budować swoje doświadczenia zmieniając narrację z nimi związaną. Eg. Celowo zanurzyć się w doświadczaniu tej rzeczywistości jako pełnej bogów i bogiń.
To też sprawia, że jestem racjonalnym-ateistą-szamanem: z jednej strony potrafię żyć bez tej narracji, z drugiej celowo do niej się odwołuję. Nie jestem agnostykiem!* Mam wielki szacunek,ciekawość, "nie-wiem" "AHA" w relacji do rzeczywistości. Świat bogów i bogiń to wartość dodana!


*
Przede wszystkim nie jestem agnostykiem dlatego, że owo "wiem, że nic nie wiem" "niepoznawalność rzeczywistości" to destrukcyjna idea prowadząca do negowania rzeczywistości, zmysłów i rozsądku swojego lub innych. Religizm innego rodzaju.

◀ Regresja źródłem oświecenia - diady, Castaneda i zmagania z bogami ◀ ► Religizm ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)