zdjęcie Autora

20 maja 2016

Włodzimierz Skupień

Serial: Slavia & Germania
Myślibórz
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Kategoria: Podróże i regiony

◀ Nowa era w badaniach historii Słowian na terenie dzisiejszych Niemiec ◀ ► Starogard Wagryjski ►

Zainspirowany własnymi wrażeniami sprzed wielu lat w temacie szpetnej socjalistycznej architektury nie szanującej klimatu zabytkowych miast i miasteczek chcę napisać o Myśliborzu ((do 1945 niem. Soldin, wcześniej gród słowiański Żołduń lub Sołdyń). Badania archeologiczne prowadzone na grodzie usytuowanym na wzniesieniu (tzw Winnica Tumska lub Łysa Góra) wskazały jego powstanie już w VI wieku pne (kultura Łużycka). Przełom VIII i IX wieku to czas powstania wczesnośredniowiecznego grodu słowiańskiego, który istniał do XII wieku. Pierwsza wzmianka o Myśliborzu występuje w dokumencie z 1238 r., w którym mowa jest o nadaniu przez Władysława Odonica Templariuszom 1000 łanów ziemi nad rzeką Myślą. Władysław Odonic Plwacz, książę Wielkopolski w okresie rozbicia dzielnicowego mocno wojował ze swymi krewnymi Piastami o swoje wpływy i terytoria. Skumał się z Konradem Mazowieckim i przy mocnym wsparciu papiestwa siłę swą budował poprzez nadania kościelne. Oprócz kościoła szukał też oparcia w Niemcach i Węgrach. Za żonę wziął Jadwigę z morawskich Przemyślidów. Wygnany z kraju w 1217 udał się na wyprawę krzyżową do Palestyny. Potem wrócił i dalej wojował, szczególnie z Henrykiem Brodatym i Władysławem Laskonogim. Zamieszany był poważnie w zabójstwo księcia krakowskiego Leszka Białego. Po śmierci Odonica silne wpływy i pozycja niemieckiego kościoła poskutkowały utratą tych ziem dla Polski . Myślibórz prawa miejskie otrzymał w latach 1262--1270 (już jako miasto brandenburskie) a następnie po powstaniu tzw Nowej Marchii ( Neumark) , w latach 1298-1537 stał się jej stolicą.

Zainspirowany osobistym wrażeniem jakie mi pozostało po wizycie w miasteczku Myślibórz postanowiłem o nim napisać. Około 20 lat temu budowałem w pobliskim Schwedt nad Odrą hotel dla niemieckich inwestorów i w wolnych chwilach, w weekendy zwiedzałem okolice. Trafiłem też do Myśliborza, niewielkiego miasteczka pięknie położonego wsród jezior Pojezierza Myśliborskiego. Na początek kilka informacji historycznych .

Myslibórz (do 1945 niem. Soldin,wcześniej gród słowiański Żołduń lub Sołdyń).

Badania archeologiczne prowadzone na grodzie usytuowanym na wzniesieniu (tzw Winnica Tumska lub Łysa Góra) wskazały jego powstanie już w VI wieku pne (kultura Łużycka). Przełom VIII i IX wieku to czas powstania wczesnośredniowiecznego grodu słowiańskiego, który istniał do XII wieku. Pierwsza wzmianka o Myśliborzu występuje w dokumencie z 1238 r., w którym mowa jest o nadaniu przez Władysława Odonica templariuszom 1000 łanów ziemi nad rzeką Myślą. Władysław Odonic Plwacz, książę Wielkopolski w okresie rozbicia dzielnicowego mocno wojował ze swymi krewnymi Piastami o swoje wpływy i terytoria. Skumał sięz z Konradem Mazowieckim i przy mocnym wsparciu papiestwa siłę swą budował poprzez nadania kościelne i lokację zakonów. Oprócz kościoła szukał też oparcia w Niemcach i Węgrach. Za żonę wziął Jadwigę z morawskich Przemyślidów. Wygnany z kraju w 1217 udał się na wyprawę krzyżową do Palestyny.

Potem wrócił i dalej wojował, szczególnie z Henrykiem Brodatym i Władysławem Laskonogim. Był mocno zamieszany w zabójstwo księcia krakowskiego Leszka Białego. Po śmierci Odonica silne wpływy i pozycja niemieckiego kościoła poskutkowały utratą tych ziem. Myślibórz prawa miejskie otrzymał w latach 1262-1270 (już jako miasto brandenburskie) a następnie po powstaniu tzw Nowej Marchii, w latach 12981537 stał jej stolicą i wiodącym centrum gospodarczym regionu.

Kontynuuję po niespodziewanym zacięciu się fukcji "popraw".Zaczynam od mapy Nowej Marchii :

W latach 1402-1454/55 przejściowo Myślibórz znajdował się pod rządami Krzyżaków. Za rządów Jana z Kostrzynia (1535-1571) Nowa Marchia była niezależnym państwem w ramach Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. W jej skład wchodziła wówczas ziemia chociebuska i torzymska. Po 1571 r. powróciła do elektoratu Brandenburgii, dzieląc jego dalsze losy. Od 1701 r. stanowiła część Królestwa Prus, od 1871 Cesarstwa Niemieckiego, po I wojnie światowej w granicach Republiki Weimarskiej i III Rzeszy. Po II wojnie światowej większość obszaru Nowej Marchii znalazła się naterytorium Polski (obecne województwa lubuskie oraz zachodniopomorskie), natomiast Chociebuż pozostał w Niemczech Tak wygląda historia miasta. Dla ułatwienia orientacji pokazuję fragment mapy z lokalizacją Myśliborza pomiędzy Szczecinem a Gorzowem :

A dzisiaj? Pamiętam z wspomianej wyżej wycieczki sprzed 20 laty wręcz tragiczne wrażenia. Wioski z zapadniętymi dachami walących się budynków, połamane płoty, graciarnie zdewatowanego sprzętu rolniczego na podwórkach, jednym słowem smród ,brud i ubóstwo. Wydawało się, że czas się tam zatrzymał w 1945. Nikt nic nie robił, nie naprawiał, nie sprzątał nie inwestował, totalny zastój i rozpad substancji materialnej, marazm. Rozmawiałem z miejscowymi, pytając, co się dzieje ? Nic panie, odpowiadali: my tu tylko przejściowo, Niemce i tak tu wrócą . Było mi na prawdę wstyd, szczególnie przed Niemcami, którzy odwiedzali swój utracony "Vaterland" . Tak było. Teraz jest trochę lepiej, widać inne pokolenie, inne podejście, inne czasy. Nie wiele lepsze wrażenie robił wtedy także Myślibórz. Te blokowiska wciśnięte w obrys średniowiecznych murów miejskich pasowały jak pięść do nosa. Kilka takich przykładów na fotkach z Googli na zasadzie kontrastu.

Dzisiaj przynajmniej budynki są odmalowane i nie robią wrażenia rozpadających się ruder. Następny widoczek :

No i jeszcze jeden:

To tyle z obszaru "budownictwa socjalistycznego" a w ramach ukazania kontrastów architektonicznych dwa przykłady z przeszłości :

Średniowieczne mury miejskie :


Z góry wygląda to całkiem średniowiecznie.

Widoczna linia murów obronnych i bram miejskich. Szukam jednak grodziska, które miało być poza miastem. Tu korzystam z pomocy map hipso. Najpierw plan ogólny :


Znajduję 3 ciekawe punkty i na nich zaczynam się koncentrować. Czy owalny kształt na północ od miasta jest pozostałością grodu Sołdyń? Robimy zbliżenie. Uwydatnia się na cyplu jeziora (dawniej, gdy poziom wody był wyższy, jezioro opływało cypel z 3 stron). Dziwny krzyż może być pozostałością po pracach archeologów? Z dołu, od południa, jakby osunięta ziemia spod grodziska i kształt owalu zakłócony.


Jak to wygląda na Googlach ? Tak, można to skojarzyć z Łysą Górą. Widać ten sam krzyż na majdanie i zadrzewione wały wokół grodziska .

Teraz jeszcze te dwa dziwne stożki ścięte, czy to kurhany, czy kopce rytualne? Pierwszy z nich nad samym brzegiem jeziora na południe od miasta.

Cóż to może być? Jakieś kopce? Znowu Google:

I drugi kopiec na wschód od miasta :

Na mapie hipsometrycznej wygląda to tak:

Aby przekonać się na 100% co to za obiekty, dzwonię do Muzeum Pojezierza Myśliborskiego . Niestety nie udaje mi się trafić na Panią Dyrektor, która jest archeologiem. Wysyłam maila i czekam na odpowiedź. Taki los poszukiwacza przeszłości.


Ale jakie to emocjonujące. Przynajmniej dla mnie. A dla Was ?

PS. Jak dostanę wyjaśnienie tych tajemnic od Pani archeologo, napiszę o tym .

◀ Nowa era w badaniach historii Słowian na terenie dzisiejszych Niemiec ◀ ► Starogard Wagryjski ►


Komentarze

1. To nie są mapy hipsometryczneKrabat • 2016-05-21

To cieniowane zdjęcia lidarowe.
[foto]
2. nazwa mapWłodzimierz Skupień • 2016-05-21

Dziękuję za uwagę ,myślę że ma Pan rację bo tak nazywają się na stronie :
http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/
Znajomy z internetu, też  poszukiwacz słowiańskich grodów nazywał te mapy hipsometrycznymi i nauczył mnie ich wynajdywania . Nie wiem jaka to róznica, nie jestem specjalistą tych nowoczesnych technik, tylko z nich korzystam .Teraz się poprawię . Cieniowane zdjęcia lidarowe to trochę bardziej skomplikowana nazwa niż ta , której używałem , ale się postaram .Jeszcze raz dziękuję .
[foto]
3. Grody stożkowe typu MotteWłodzimierz Skupień • 2016-05-23

W oczekiwaniu na odpowiedz Pani archeolog poszperałem trochę po necie i mam pewien trop w temacie tajemniczych stożków . Otóz w Europie już od IX wieku a na terenach polskich w XII -XIII wieku budowano często warownie rycerskie z pojedyńczą wieżą na usypanym stożku . Przypuszczam , że w Myśliborzu mamy takie 2 grody typu  Motte .  A nawet 3 .  Adrian Leszczyński , który mieszka w niedalekim Gorzowie  napisał mi w mailu ,  że często bywał w Myśliborzu i wskazał mi miejsce , gdzie miejscowi  lokalizują stare grodzisko i nazywają to miejsce "Wieża ". We wskazanym miejscu zrobiłem badanie  przy pomocy  "cieniowanych zdjęć lidarowych "  i co znalazłem ? Ciekawe , ładne  kształty, widać scenę ,widownię , sektory, proszę popatrzeć :
Obiekt znajduje się w tym samym miejscu, które wskazał Adrian jako lokalizację drewnianego zadaszenia  i miejsca dawnych dyskotek. To przesmyk między jeziorem Myśliborskim i stawem przy ulicu Daszyńskiego . Dzisiaj drewnianych dachów juz nie ma a tak to wygląda na Googlach :

Następne zdjęcie, które odnalazłem też  w googlach wiele wyjaśnia . Opatrzone podpisem "Amfiteatr na wieży".  Ale dlaczego "na wieży " ?  Bo dlaczego amfiteatr to widać z góry .


Jest w/g mnie możliwy taki  scenariusz :  trzeci gród stożkowy typu Motte w ramach czynu społecznego mieszkańcy  rozkopali i z uzyskanego  zbudowali sobie amfiteatr . Czy było to po wojnie czy przed , nie wiem .  Jednak  kształty amfiteatru w niczym nie przypominają grodu słowiańskiego  tym bardziej wieży. I tu mamy chyba odpowiedż: nazwa "Wieża"  mogła zachowac się w podaniu ludowym jako ślad w pamięci po trzecim grodzie  stożkowym typu Motte  w Myśliborzu , takim jak np w Angli w Biggar  ;
Czy nie jest podobny do tych stożków w Mysliborzu ?
I jeszcze rekonstrukcja motte w Lütjenburgu w Szlezwiku-Holszytnie.Takie rozwiązanie zagadki wyjasnia i nazwę "wieża" i skojarzenie ze starym  grodem a także funkcją pozostałycg dwóch stożków. Co na to Pani archeolog ? Na koniec piękny widoczek na jezioro Myśliborskie ze stożkiem  po warowni rycerskiej typu Motte na pierwszym planie ( ?).
PS.Rozptrywałem też taką możliwość, że są to pozostałości po cokołach wiatraków, ale wtedy pozostałby po tym ślad w pamięci mieszkańców jako np.>amfiteatr na młynie< ?
Na koniec śliczny widoczek  "z lotu ptaka" na myśliborskie jezioro.


4. zimna wodaJerzy Pomianowski • 2016-05-23

Ładne jezioro, ale woda w nim przeraźliwie zimna przez całe lato. Martwi mnie uporczywa walka z tamtejszą zielenią, grodzenie, płocenie terenu nad jeziorem. Jeszcze trochę, a na rynku pewnie stanie unijna fontanna podświetlana diodami, tak jak wszędzie.
PS
I koniecznie pomnik typu ławeczka, jakiegoś słynnego tamtejszego Niemca.
Jak we Fromborku.
[foto]
5. gród SołdyńWłodzimierz Skupień • 2016-05-23

Zamiast ławeczki i diod proponowałbym władzom lokalnym ułatwienia proceduralne dla deweloperów przy przywracaniu substancji mieszkaniowej odwzorowującej zabytkowy układ urbanistyczny miasta . Krok po kroku można zabudować wolne działki w stylu zgodnym z duchem miejsca ( genius lotsi ). Ponadto wydaje mi się , że to, co stanowi nieodkryty skarb miasta to grodzisko słowiańskie Sołdyń. To trzeba wyeksponowac, nagłośnić i rozpropagować . Może nawet pokusić się o rekonstrukcję . Jeśli moja lokalizacja grodziska jest trafna to teren jest całkowicie wolny . W ogóle , cała ziemia lubuska jest tak bardzo bogata w historyczne miejsca zwiazane z naszą przedchrześcijańską historią, że aż się prosi by stworzyć ponadgminny trast historyczny i zorganizować  trasę śladami historii słowian w tym regionie . Idąc "palcem po mapie "   widzę , że prawie każda wioska ma w tym regionie historyczną słowiańską przeszłość . Widzę też, że prawie wszystkie przypadki utraty tutejszych ziem na rzecz Niemców to system nadań kościelnych . Perfidny i wyrachowany system , w którym kościół dostaje teren do chrystianizacji , zdobywa na nim wpływy i majątek w nieruchomościach  po czy sprzedaje go niemieckim dygnitarzom a ci wcielają go do tzw Nowej Marchii lub Brandenburgii . Kradzione tubylcom tereny przekazywane kościołowi stają się w krótkim czasie własnością Niemców . Ogrom tego procederu jest szczególnie widoczny w okresie rozbicia dzielniicowego . Książątka uwikłane w spory o ziemię dla wmocnienia swej pozycji przekazują ją papiestwu a te lokuje zakony ( cystersi, krzyżacy, templariusze i inni ). A to , że już kościół ngdy ich nie uznaje z polskie wynika z faktu, że kościół jest niemiecki . Niemiecki kościół przejmuje nasze ziemie i tworzy niemieckie państwa i państewka ( jak Jana z Kostrzyna  ). Tworzy je nie za darmo . Sprzedaje je za ogromne kwoty i buduje swą potęge finansową . W następnych artykułach dam tego przykłady .
6. Myśliborskie kopceNN#9543 • 2016-05-26

Na tej pocztówce z Myśliborza na końcu posta nr 104 widać starą wieżę ciśnień nad brzegiem jeziora. Obok niej usytuowany jest jeden z kopców. Czy nie jest to czasem obudowa gruntowa ujęcia wody pitnej a nie żaden gród stożkowy?
[foto]
7. Myśliborskie śledztwoWłodzimierz Skupień • 2016-05-27

Niestety Pani Archeolog nie odezwała się na razie ale mam pewne własne ustalenia. Znalazłem w necie starą niemiecką mapę i ona wiele wyjasnia. Ujęcie wody pitnej jest w tym miejscu lecz po przeciwnej stronie ulicy Cichej , od strony jeziora .Kopiec jest po drugiej stronie, od strony miasta , obok więży ciśnień. Nadal tajemnica .( poniżej szkic )
Jest już natomiast  jasne, że moja  lokalizacja grodu Pyrzyczan o nazwie Sołdyń jest prawidłowa. Na przedwojennej mapie niemieckiej, którą zalazłem w serwisie ;
http://www.landkartenarchiv.de/info_tk25c.php?q=3055_Soldin_1934
 zaznaczone jest to miiejsce literami K.D. co w legendzie do mapy opisane jest jako Kulturgeschichtliche Denkmalschutz ( zabytek kultury historycznej) i opatrzony nazwą Domwein Berg co potwierdza lokalizację , którą opisuje internetowy portal  neumark.pl :
" Pod koniec VI w. p.n.e. (Hallstatt D) powstaje grodzisko kultury łużyckiej grupy górzyckiej na wzniesieniu Winnica Tumska (Domweinberg), nad jez. Myśliborskim (nazwa miejscowa Łysa Góra). W IX w. w miejscu grodziska zbudowano gród wczesnośredniowieczny datowany na lata 870 - 973/979, a odbudowany w XI w. ". Fragmen mapy :

Na tej samej mapie stożkowy kopiec na płn-wsch. od miasta ( około 800 m od centrum) opisany jest jako Heiliger Berg ( Góra świętych), co by wskazywało na jakąś ciekawą toponimię tego miejsca. Jaką, jeszcze nie wiem ?

 Góra Świętych znajduje się niepodal widocznego nieco poniżej  skrzyżowana linii kolejowej z drogą nr 26 ( ulica Lipowa )( B.W. czyli  Bahnwärter  to jest drużnik )  .. Znalazłem ją na street viu , wygląda jak chata z kominem ale to stożek . Co oznacza ten komin ? ( kojarzy się z piramidą Majów na Jukatanie z ołtarzem ofiarnym na szczycie ).



Tylko nadal nie wiem, co za tajemnicę ta Góra Świętych  oraz ta druga nad jeziorem obok wieży ciśnień nosi ?  Co do amfiteatru , mapa z 1936 w ogóle jego nie wskazuje , wiec to chyba robota naszych po wojnie lub już w okresie międzywojnia był zapomniany?   Na koniec ogólny plan miasta :(na zielono zaznaczyłem omawiane miejsca )



8. Myśliborskie stożkiNN#9543 • 2016-05-31

Upieram się jednak przy zbiornikach wody pitnej. Podobne stożki występują w wielu miastach i stanowią chroniony rejon ujęcia wody i zbiornika . Nie ma co szukać archeologii tam, gdzie jej nie ma.  Po analizie Twoich map doszedłem do wniosku, że Heiliger Berg nie pokrywa się ze stożkiem, jest zlokalizowany bardziej na północny wschód. Sprawdź to jeszcze raz. Natomiast lokalizacja grodu jesy O.K.
[foto]
9. ad myśliborskie stożki i Święta Góra w GdyniWłodzimierz Skupień • 2016-05-31

Zgadzam się. Ponowna analiza map wskazała mój błąd. Za bardzo podekscytowałem się wyszukaniem Góry Świętych i wpadłem w pułapkę skojarzeń. To mój błąd i przytaczam na niego dowód :
Tajemniczy kopiec okazał się być może obiektem XIX wiecznej  infrastruktury miejskiej. Dotyczy to chyba obu kopców. Mimo to tzw." Amfiteatr na Wieży"  nadal stanowi dla mnie tajemnicę do rozwiązania. Tak się składa, że mam zaplanowany wyjazd służbowy do Berlina i po drodze postaram się rozwikłać tę Myśliborska zagadkę . Po powrocie zweryfikuję wszystkie tajmnicze wieści o Myśliborzu .
A propos Góry Świętych . 
U nas w Gdyni jest  takie wzgórze, nazywane Świętą Górą, gdzie podobno był kiedyś  tzw " kamienny krąg ", a teraz okoliczni mieszkańcy urządzili kaplicę Matki Boskiej . Na zdjęciach hipso wygląda ta góra bardzo ciekawie :


Nasuwa się skojarzenie z twarzą człowieka czy jakiegoś zwierzęcia ( np.kota ?). Radiesteci badający to miejsce wykrywają mocne zródła energii . Jest na ten temat trochę informacji  w necie, nie zawsze wiarygodnych . Przykładowo: 

https://www.youtube.com/watch?v=lJOYrqzZehE

Tak to wygląda widok za szczytu :

Pomimo ciekawej topografii i imponującej róznicy poziomów 
 na grodzisko  to  raczej nie wygląda:

Jest natomiast inna Święta Góra w najstarszej dzielnicy Gdyni  - Oksywiu gdzie można z pewnością stwierdzić istnienie grodu słowiańskiego i też wcześniejszych w jej okolicy .O tym miejscu napiszę wkrótce na blogu Slavia & Germania .



10. Lubusz i myśliborskie zagadkiNN#9538 • 2016-06-11

Wygląda na to, że Odra odebrała nam Lubusz zmieniając swoje koryto, jakby było mało niemieckiej ekspansji na wschód. Wyjaśniono tajemnicze stożki w Myśliborzu ale zapewne są tam jeszcze miejsca niewyjaśnione jak "amfiteatr pod wieżą".

[foto]
11. Amfiteatr pod wieżą w MyśliborzuWłodzimierz Skupień • 2016-06-12

Kontynuację opisów słowiańskich grodów będę realizował w kolejnych odcinkach bloga Slawia&Germania, więc zainteresowanych proszę o śledzenie tych odcinków. Pierwsze 2 nowe to :
Gród Lubusz i Gród Lipiany .
W tym miejscu dokończę tylko wątek Myśliborski z jego zagadkowym amfiteatrem.  Zrobiłem małe śledztwo na miejscu i poznałem kilka faktów. Ciekawy na zdjeciach hipso amfiteatr nad brzegiem jeziora Myśliborskiego okazał się cieniem mrocznej przeszłości. Nie było go na mapach przedwojennych bo powstał krótko przed II wojną na fali uwielbienia dla wodza Rzeszy i dla realizacji gebelsowskiej propagandy. Odbywały się tam systematycznie nazistowskie capstrzyki i wiece poparcia dla Adolfa H.  
Widok z Diabelskiego Koła


Wieża  widokowa z drewnianą konstrukcją wzniesiona została mniej-więcej w tym samym czasie w bezpośredniej bliskości amfiteatru. Stąd nazwa amfiteatr pod wieżą . Dziś nie ma po niej śladu , bo jak dowiedziałem się od miejscowego informatora, imigranta z Wielkopolski : "ci ze wschodu rozebrali ją na drewno".  Po latach powstał w jej miejscu pomnik jeńców niemieckich ( zakładników ), 120 młodych chłopaków z ostatniego zaciągu rozstrzelanych przez radzieckich zwycięzców. Po wojnie były ekshumacje i wzniesono z  inicjatywy strony niemieckiej obelisk bodaj w 1995 roku . Nad Ptasią Zatoką była też plaża ( dzisiaj dzika) z pomostami i zapleczem. Także amfiteatr miał niesitniejące dziś już  zaplecze, gdzie jeszcze niedawno odbywały się dyskoteki ( inf. od Adriana).  Z Ptasiej Zatoki  bardzo dobrze widać bryłę grodziska Sołdyń , leżącego po przeciwnej stronie jeziora  .Nowa Gdynia z "Koła Młyńskiego"

12. A co z odpowiedzią od Pani Archeolog z Myśliborza ?NN#9543 • 2016-06-28

Chciałbym przeczytać zdanie autorytetu na temat tych wszystkich zagadek a obiecanej odpowiedzi nadal brak .
[foto]
13. Korespondencja z Muzem w MyśliborzuWłodzimierz Skupień • 2016-06-29

W połowie czerwca otrzymałem maila od Pani dyrektor z muzeum myśliborskiego pojezierza. Tłumaczy, że jest bardzo zajeta i jak tylko znajdzie chwilę to prześle mi posiadane matriały o grodzie Sołdyń. Tak więc cierpliwie czekam a jak coś otrzymam to napiszę odcinek  o tym na Slavia & Germania. Tymczasem polecam moje ostatnie artykuły na tym blogu :

http://www.taraka.pl/grodzisko_sopot

http://www.taraka.pl/grod_oksywie

oraz :

http://www.taraka.pl/grod_warzno
http://www.taraka.pl/grod_gnojno
http://www.taraka.pl/grod_budziszow
14. mysliborzNN#9681 • 2016-08-18

Witam, chcialbym pare slow na temat Mysliborza.Na Wiezy istnial niemiecki cmentarz wojenny na ktorym w pierwszych latach powojennych pochowano poleglych w okolicy zolnierzy Wojska Polskiego i Armii Czerwonej. Informacje od ,,miejscowego informatora , imigranta z Wielkopolski" jakoby ,,"ci ze wschodu rozebrali ją na drewno".  Po latach powstał w jej miejscu pomnik jeńców niemieckich ( zakładników ), 120 młodych chłopaków z ostatniego zaciągu rozstrzelanych przez radzieckich zwycięzców." sa nieprawdziwe co latwo sprawdzic albowiem na terenie cmentarza wojskowego nie leza osoby narodowosci niemieckiej. Drewniana wieza widokowa zostala rozrbrana z uwagi na zly stan techniczny w koncowce lat 60 i w jej miejscu postawiono pomnik wojskowy. Zreszta gdyby sie chwile zastanowic to skad zima 45 roku w takim miescie jak Mysliborz wzieloby sie 120  chlpoakow z ostatniego zaciagu?  Zdarzenie o ktorym mowa mialo inny przebieg i gdzie indziej leza jego ofiary.Byla to akcja odwetowa za zabojstwo radzieckiego zomierza dokonanego przez niemieckiego majora. Miejsce ich pochowku zlokalizowano vis a vis  Domu Opiki Spolecznej okolo kilometra za owczesnymi granicami miasta.Dzis stoi tam pomnik.Natomiast co do grodow slowianskich w okolicy to jest ich sporo , prawie kazda wieksza wies ma swoj.To byly poludniowe rubierze terytorium plemiennego Pyrzyczan.
15. mysliborzNN#9681 • 2016-08-18

Co do ,,gory swietych" to swego czasu temat mnie bardzo zainteresowal, na mapie tego nie widac ale tam jest kilka sporych wzniesien, jakby zatoponych w mokradlach.Pamietac nalezy przy tym ze teren ten po melioracji w 19 wieku znacznie sie osuszyl a poziom wody w jeziorach opadl.Na jedno z owych wzgorz wjezdrza sie dosc wysoko samochodem jadac po zewnetrzenej stronie,do okola , co mogloby sie kojarzyc z jakas dawna  droga .
[foto]
16. Niepewne zródła informacjiWłodzimierz Skupień • 2016-08-19

Cóż, czas zaciera prawdę. Byłem w Myśliborzu wiosną, próbowałem skontaktować się z dyrektorka miejscowego muzeum , wcześniej i póżniej słałem do niej maile . Obiecała nawet wysłać mi kilka szkiców i planów grodziska Sołdyń. Na razie  spełazło na obietnicach. Niewykluczone, że przypadkowy mój rozmówca pomylił miejsca i fakty, temat jest otwarty. Jak dostanę obiecane materiały chcę wrócić do tematu Myśliborza i okolic. Wiem o licznych grodach w okolicy,  o Lipianach  napisałem nawet artykuł :
http://www.taraka.pl/grod_lipiany
Jak pisałem wcześniej , ubolewam nad stanem grodziska i jego małej popularyzacji . Może miejscowi pasjonaci historii pomogliby coś w tej mierze zmienić. Zachęcam , naprawdę niewiele trzeba, by wytyczyć ścieżkę edukacyjną, trochę wykościć trawy i postawić tablicę informacyjną i może jakąś ławeczkę dla umożliwienia  chwili zadumy nad naszą historią .
17. mysliborzNN#9681 • 2016-08-19

Wiele klamstw nagromadzilo sie w historii Mysliborza, nie tu miejsce by o nich pisac.Inna sprawa mnie bardziej zajmuje , mianowicie wypychanie z powszechnej swiadomosci slowianskosci tych ziem.Czy to na wikipedi ,czy w przewodnikach pisze sie niemal wylacznie o czasach niemieckich.Smutne czytac ciagle o templariuszach, niemieckich moznowladcach , niemieckich klasztorach i kosciolach. A slowianskie grodziska porasta  trawa.
18. mapyNN#9681 • 2016-08-19

Dziekuje za wrzucanie map ( zdjec?) lidarowych, fajnie popatrzec na o co sie zna w inny sposob.Pisal Pan wczesniej ze potrafi wynajdowac takie mapy , mozna cos wiecej na ten temat? 
[foto]
19. Mapy lidarowe-cieniowaneWłodzimierz Skupień • 2016-08-20

Przesyłam link z instrukcją, jak wynajdywać mapy ;
 https://pl-pl.facebook.com/magazynposzukiwacze/posts/344204455751069
Życzę powodzenia i oczekuję na jakąś publikację na temat grodziska z pańskich okolic .
Dodam jeszcze parę słów o grodzisku Sołdyń. Jest ono dosyć pechowe jeśli chodzi o badania archeologiczne .
 Jeszcze raz przytoczę zdjęcie Łysogóry ( Winnicy Tumskiej ).

Stary Gdańsk

Przez wiele lat południowy stok grodziska był spłaszczany poprzez eksploatację rolniczą . Jego nazwa Winnica Tumska sugeruje , że uprawiane były na tym zboczu też winorośla.

Z uwagi na swe znaczne wymiary ( 120x50) i wysokość wałów 8-13 m może uchodzić za relikwie grodu centralnego, siedziby lokalnych władców. Inne grody w okolicy są znacznie mniejsze. Pierwsze badania grodziska miały miejsce  prawdopodobnie koło 1877 roku , ponowione w 1938 . Natratrafiono na liczne fragmenty artefaktów i  ceramiki zdobionej odciskiem sznura świadzące o pochodzeniu z wczesnej ekoki żelaza ( kultura łużycka ) oraz ślady średniowiecznej osady datowanej na IX i X wiek . Szczegółowe wyniki niemieckich badań nie są znane z uwagi na brak dokumentacji, która najprawdopodobniej zaginęła w czasie wojny . 
Kiedy w 1977 podjęto kolejny etap badań archeologicznych tzw. przekop krzyżowy , widoczny na powyższej mapie lidarowej , już istniał . Pozostał po przerwanych  badaniach  niemiecikich prof.Hinterdorfa . Prowadzący badania dr Włodzimierz Szafrański częsciowo pogłębiał te wykopy oraz badał warswy dziejowe w rejonie majdanu. Wyniki były obiecujące , natrafiono na groty strzał, klamry , zapinki , szklane i półszlachetne paciorki, noże,wyroby z kości a także denar z XII wieku. W 1979 nastąpił tragiczny finał tych badań . Asystujący przy wykopach młody, 17-letni chłopak został przysypany ziemią z usuwiska i poniósł  śmierć . Badania przerwano, opracowanie nie powstało, artefakty poginęły .Mimo,ze prasa lokalna donosiła wcześniej o "Myśliborskich rewelacjach" badań nigdy już nie podjęto . Do dziś nie ma nawet tablicy inforacyjnej , nie ma nic , tylko zarośnięta trawą i drzewami Łysogóra .
20. mysliborzNN#9681 • 2016-08-20

Dziekuje za link, zaraz wyruszam na wirtulane poszukiwania. Co do opracowan na temat grodziska  Soldyn, to zdaje sie ze widzialem cos takiego w zasobach ktorejs z bibliotek cyfrowych w FBC z tym ze dostep byl tylko dla pracownikow naukowych badz studentow. W kazdym razie nie udalo mi sie przejrzec i nie wiem co zawiera.Jak znajde to podesle linka.
[foto]
21. Pomysł na historyczną atrakcjęWłodzimierz Skupień • 2016-08-21

Jeszcze raz wrócę do tematu oznakowania czy upamiętnienia miejsc istotnych dla naszej wczesnej, niezbadanej dokładnie historii. Od pewnego czasu śledzę stronę internetową Ronny Krugera Slawenburgen ( grody słowiańskie ). Ronny wymienia   i opisuje około 800 znanych  na terenie Niemiec słowiańskich grodów. Załączona dokumentacja fotograficzna i liczne szkice ( często autorstwa Ronnego ) stanowią o wysokim poziomie osobistego  zaangażowania autora, który przez siedem lat pracował nad tym katalogiem i nadal nad nim pracuje .

Nie ma podobnego opracowania w Polsce . Geograf Bawarski w IX wieku wymienia liczbę  ponad 3000 grodów plemiennych Słowian z naszego terenu. Fragmentaryczne opracowania naukowe polskich archeologów są po pierwsze nie kompletne , po drugie mało przystępne dla przeciętnego pasjonata historii, po trzecie nie mają medialnego przebicia dla szerszego grona czyteników.

 

Pytam, dlaczego Niemcy potrafią upamiętniać słowiańskość ich obecnych terenów a my nie ?

Brak zainteresowania, brak zapotrzebowania społecznego, brak  środków finansowych czy brak chęci ?

 

Być może władze samorządowe poszczególnych jednostek administracyjnych powinny mieć ustawowy obowiązek znakowania, utrzymania i propagowania takich miejsc ? Odpowiednia ustawa sejmowa mogłaby wiele w tym temacie zmienić i doprowadzić choćby to stanu porównywalnego z niemieckim .

 

Dam tu jeden  przykład. W ostatnich dniach otrzymałem maila z małym fotoreportażem z terenu Łużyc od podróżującego w tamtych  rejonach   Adriana Leszczyńskiego. Zrekonstruowany Gród Radusz, gdzie też byłem osobiście kilka lat temu , robi wrażenie . Jest tam muzeum, są informacje i bardzo ciekawa ekspozycja . Nieopodal w miasteczku funkcjonuje spływ gondolami dla odwiedzających to miejsce turystów .

 Poniżej zdjęcia Adriana :



Jak widać, jest atrakcja, są turyści , jest kasa . Co na to władze Myśliborza ? Mają piękne jeziora , mają wspaniałe grodzisko , nie mają kasy . A gdyby tak zorganizować rejsy podobnymi gondolami  z plaży miejskiej ( są  tam świetne pomosty ) czy Ptasiej Zatoki na Grodzisko Sołdyń ? Poniżej mój szkic :


Wystarczyłoby zbudować niewielkie pomosty, uporządkować, wyciąć krzaki i   odpowiednio oznaczyć  teren grodziska, zakupić gondole i rozpropagować atrakcję w biurach turystycznych .

Po jakimś czasie można by się pokusić o choćby częściową rekonstrukcję ( np. brama z fragmentem  palisady , kilka ziemianek czy półziemianek .Poniżej fotki z myśliborskiego muzeum :



Wiem od jednego z pracowników, że były dyrektor muzeum w Myśliborzu marzył o takiej rekonstrukcji. Może jego marzenia kiedyś się spełnią ?

Poniżej widok na potężne wały grodziska od strony jeziora :


A także widok na grodzisko od strony lądu ( wschodniej ) :



No i jeszcze majdan :



Na koniec urokliwa trasa ewentualnego rejsu gondolą z Ptasiej Zatoki na grodzisko Burgwall Soldin ( gród obwałowany Sołdyń ) :

PS>

Sorry za tą niemiecką wersję nazwy, wcześnej wysyłałem tę fotkę Ronnemu i tak zostało.


22. Historyczna ścieżka edukacyjnaNN#9538 • 2016-08-21

to bardzo dobry pomysł na uatrakcyjnienie miejscowości dla turystów. Są tam świetne warunki do wypoczynku, a przy okazji można byłoby dowiedzieć się ciekawych rzeczy o wczesnośredniowiecznej historii tego miejsca. Dobra promocja ściągnęłaby chętnych a mieszkańcy tylko by na tym zyskali poprzez wpływy do kasy miejskiej. Popieram.
23. tylko składki pozostająJerzy Pomianowski • 2016-08-21

Pieniądze z rządowej "centrali", z Unii, czy z samych Niemiec popłyną tylko na finansowanie obiektów dowodzących niemieckiej przeszłości Myśliborza. Cała polityka historyczna na Pomorzu Zachodnim (wystawy stałe i okolicznościowe, dobór obiektów w muzeach) kręci się wyłącznie wokół akcentów niemieckich, i wyraża jedną myśl "był tu sobie piękny niemiecki kraj, ale przyszli Polacy i wszystko zniszczyli". Historycy chcą z czegoś żyć, a tylko na to dostaną pieniądze.
24. Niestety , wydaje...NN#9681 • 2016-08-21

Niestety , wydaje mi sie ze Jerzy Pomianowski ma racje, podobnie to widze.Pieniadze nie sa chyba problemem bo np. kosciol w Mysliborzu zostal w ostatbnich latach gruntownie odremontowany , za nieiwelki ulamek tej kwoty moznaby zrekonstruowac nie tylko mysliborskie ale i okoliczne grodziska.(przynajmniej w formie opisanej przez Wlodzimierza Skupnia) Podobnie smutne wnioski plyna z prywatnych rozmow z dzialaczami spolecznymi z terenu, dla nich wazne jest upamietnianie niemieckich ofiar wojny a nie slowianskiego charakteru tych ziem.
[foto]
25. Trzeba zmienić mentalnośćWłodzimierz Skupień • 2016-08-22

Zgadza się , tak jest, tak było ale czy tak być musi . Nasza plemienna przeszłość to nasze korzenie a drzewo pozbawione korzeni usycha . Historia Polski napisana przez kościół jest nieprawdziwa, niepełna , jednostronna i w znacznej częsci zmanipulowana.Przyjmujemy stereotypy podawane w podstawówce na całe życie i mało kto zadaje sobie trud poznania jej szerszego zakresu. No bo komu to potrzebne ? Obchodzimy dumnie 1050 rocznicę chrztu jakby to państwo spadło nam z nieba i nie silimy się na refleksję, że to przecież niemożliwe . Cesarstwo niemieckie ustanowione w 962 roku, 4 lata przed naszym wstąpieniem do grona narodów ochrzczonych, kontynuacja Cesarstwa Franków i jego prawny następca w dziele chrystianizacji Europy widziało w narodach słowiańskich łakomy kąsek .Poszczególne plemiona zamiast łączyć się w większe organizmy państwowe na własna rękę usiłowały zachowac swoją suwrenność i niezalezność od imperium . Skutki znamy wszyscy , plemiona połabskich Słowian w ciągu kilku stuleci zostały starte w pył , podobnie jak Prusowie czy Jaćwingowie na wschodzie. Państwo Mieszka musiało być na tyle silne i ukształtowane, że nie zostało łatwo "schrupane" przez walec Świętego Niemieckiego Cesarstwa Rzymskiego diałająceo  do spółki z rzymskim kościołem. Skoro było tak silne, że Otton I  traktował je jak godnego przeciwnika i zaproponował Mieszkowi przystąpienie do grona sojuszników czy choćby lenników , musiało już jakiś czas istnieć i funkcjonować , stanowić zwarty , silny organizm. Jak długo tworzył się ten zalążek póżniejszej Polski, trudno dziś jednoznacznie stwierdzić. Brak żródeł historycznych , brak dowodów, brak podstaw do rewizji historycznych dogmatów. Może było to 100 lat może 300 a może i więcej . Nikt tego ne potrafi określić. Kompletny pat naukowców zajmujących się naszą historią. Ale czy naprawdę ?
Są jeszcze niemi świadkowie tych czasów . Choć niemi to jednak w ich wnętrzu mogą zalegac dowody naszej najstarszej , niepoznanej historii.  To słowiańskie grody, to ponad 3000 grodów zalegajacych nasze tereny .Tylko niektóre dokładnie przebadane. Większość zapomnianych, zarośniętych , rozoranych, zabudowanych , porzuconych .Czy to jest normalne, że naród zapomina o swych korzeniach . Chyba nie można nad tym przejść do porządku dziennego . Trzeba to po prostu zmieniać.
26. Mentalność zmienić najtrudniej,NN#9538 • 2016-08-22

to dłuższy proces, ale jak najbardziej możliwy do realizacji. Początki już są, dowodem na to spore zainteresowanie artykułami na temat słowiańskich grodów. Może trzeba zmienić te "stereotypy podawane w podstawówce na całe życie", zmodyfikować program nauczania historii tak, aby zachęcać młodych, czy bardzo młodych ludzi do drążenia, odkrywania tajników historii. Jak się zaszczepi taką pasję choćby u garstki to zaprocentuje w przyszłości. 
27. Wiecej o SoldinieNN#9796 • 2016-12-03

Hej jezeli ktoś zainteresowany jest Myśliborzem to polecam stronę: Spacerkiem po Myśliborzu. Jest tam opisana przez lokalnego historyka  historia miasta, galeria Mysliborza dzis i Mysliborza wczoraj. W tym opisana jest historia amfiteatru nad jeziorem ( koło Wieży) poparta pięknymi zdjęciami tego miejsca z czasów przedwojennych. Naprawdę polecam. Sama dokładnie znam opisywane tu miejsca ( choc dla mnie ńie sa one tak tajemńicze ) Pozdrawiam była mieszkanka 

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)