zdjęcie Autora

21 października 2017

Wojciech Jóźwiak

Serial: Czytanie...
Niemiecka kontr-naturalistyczna kontrrewolucja albo regresja
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Kategoria: Antropologia

◀ Descola ◀ ► Krótka kwerenda. Czy poziomy świadomości coś wnoszą do poznania? ►

Descola za niezawodny wskaźnik ontologii analogistycznej (jeden z paru) uważa wielość dusz – a dokładniej dzielenie „wewnętrzności” (interiority, tej ludzkiej ma się rozumieć) na kolejne poziomy lub warstwy. Co nam natychmiast kojarzy się z psychoanalizą! Tak, z tym klasycznym-Freudowskim podziałem na świadome i nieświadome, a tego drugiego na id i superego. Dalej Jung podał inny, jeszcze bardziej rozdrobniony podział. To by wskazywało, że psychoanaliza i jej wielcy twórcy wyłamywali się z postępującej (idącej z nowoczesnym postępem) ontologii naturalizmu i przywracali przezwyciężony już, jakby się zdawało, wcześniejszy historycznie, światopogląd analogistyczny. Jung wprowadzając koncepcję archetypów, w których zanurzona jest wewnętrzność jednostki i z których się wyłania, i poprzez które może brać udział w psychicznej komunii za pośrednictwem nieświadomości zbiorowej, szedł pod prąd naturalizmu w jeszcze jeden inny sposób.

Obaj, Freud i Jung (oraz inni twórcy psychoanalizy) byli Niemcami. (Niemcami w sensie języka i komunikacyjnej wspólnoty.) Ten ślad niemiecki wydaje się istotny. Być może wcześniej Georg Hegel coś zrobił takiego, co przekierowało myślenie Niemców na trochę inne tory niż reszta po-oświeceniowego Zachodu.

Bo psychoanaliza nie była jedna. Było drugie zjawisko: w tych samych czasach w Niemczech pojawił się folkizm, który też wyłamywał się z ontologii naturalistycznej, a w zamian proponował coś jeszcze radykalniej odmiennego. Ontologia folkizmu z czterech znalezionych przez Descolę, najbliższa była... totemistycznej! Głosiła podobną „współistotność, ciało z ciała, krew z krwi” z mitycznymi przodkami. Jak aborygeni na walkabouty, podczas których odnawiają więź ze miejscami mocy, gdzie objawiali się byli totemiczni przodkowie podczas Dreamtime'u, tak folkiści* wyruszali w namiętne piesze wędrówki, przez które łączyli się z Vaterlandem, jednym w licznych lokalnych Heimatach. Nazwa jednej z odmian tamtego ruchu, Wandervogel, „Wędrowny ptak”, była tak bliska totemizmowi, jak tylko dało się pomyśleć. Nasze harcerstwo i PTTK zaistniały jako blade odbicia odpowiednich niemieckich ruchów.

W każdym razie warto zwrócić uwagę na tamtą wielowątkową kontr-naturalistyczną, więc i kontr-nowoczesną regresję, która miała miejsce w Niemczech na przełomie XIX i XX wieku.

Mógłby ktoś z filozofów-historyków idei przeczytać Descolę i z jego perspektywy przyjrzeć się Niemcom.


*) Przypis dodany: Pozwoliłem sobie dokonać tutaj skrótu myślowego. Oczywiście, volkizm i ruch Wandervogel były czymś innym. Jednak widziane po z dużą górą stu latach i z innego kraju wydają się być uczynione z bardzo podobnej mentalnej gliny.

Czytanie różnych książek i internetów, i uwagi o nich.

◀ Descola ◀ ► Krótka kwerenda. Czy poziomy świadomości coś wnoszą do poznania? ►


Komentarze

[foto]
1. A odkąd to...Jarosław Bzoma • 2017-10-21

A odkąd to Freud był twórcą psychoanalizy ? Chyba samej nazwy bo nie idei. Podstawy zaczerpnął z kabały, o czym pisze Gershom Scholem a resztę od Janeta. Właśnie kończę artykuł o Edwardzie Abramowskim, oto cytat:

Żył[ E.Abramowski] w czasach Freuda i myślał od niego niezależnie, skłaniając się raczej ku koncepcjom Janeta, naturalnego konkurenta Freuda w środowisku psychiatrów francuskich który bezustannie starał się Freuda zdyskredytować , oskarżając o kradzież swoich koncepcji psychologicznych.

Sam Janet przez całe życie krytykował i ośmieszał Freuda. Szczególnie

brutalnie zaatakował go w wystąpieniu podczas Międzynarodowego

Kongresu Medycznego w 1913 roku w Londynie, gdzie za jedyną

różnicę między psychoanalizą a własną analizą psychologiczną uznał

nacisk kładziony przez wiedeńczyka na kwestie erotyczne, który miałby

wynikać, z niemieckiej predylekcji do patologii i obscenów. Freud

nigdy nie wybaczył Janetowi i poświęcił mu wiele gorzkich uwag

w swoim „Wizerunku własnym”.(Lena Magnone)

Niemcy swoje przekonanie o wyjątkowej filozoficzności  języka niemieckiego i o swoich przewagach intelektualnych opierają głównie na eksterminacji, również biologicznej,  konkurentów.

[foto]
2. O Jungu. George Starkey (Eirenaeus...Jarosław Bzoma • 2017-10-21


Freud swoje koncepcje poszczególnych kompleksów i faz rozwojowych(sam umarł na chorobę odpowiadającą fazie oralnej tak jak Lacan fazie analnej !!!) zaczerpnął z własnej relacji z ojcem , matką i jedną z sióstr którą napastował w dzieciństwie, o czym wiele możemy się dowiedzieć z wielokrotnie nagradzanej książki  Smilevkiego Goce "Siostra Freuda". Zaprogramował zatem społeczności dwudziestowiecznej swój własny pokręcony obraz świadomości jako uniwersalny.O Jungu.George Starkey(Eirenaeus Philalethes) byłu ulubionym autorem alchemicznym C.G.Junga który to nie znał prywatnych zapisków Starkeya, "wziął się jednak za interpretację jego oficjalnych, ubranych w alegorie dzieł po linii  własnej, psychologicznej teorii.Interpretacja ta była jaskrawym zaprzeczeniem faktycznej, dzisiaj odkrywanej treści dzieł Starkeya i skutecznie skompromitowała  psychologię Junga w takim jej zastosowaniu." (Okultyzm; B.Stępień)
[foto]
3. Oj, bez przesadyWojciech Jóźwiak • 2017-10-21

Jarku, (1) nie przesadzaj w swoim negatywnym stosunku do Niemców. Intelektualista powinien umieć zdystansować się od ludowych emocji.
(2) Czy Starkey naprawdę aż tak brzydko się nazywał, jak go zapisałeś?
[foto]
4. To nie jest...Jarosław Bzoma • 2017-10-21

To nie jest negatywny stosunek a trzeżwy wieloaspektowy ogląd rzeczywistości.Sugestie przewag kulturowych i intelektualnych zawsze idą w parze z ekspansją polityczną i gospodarczą, są częścią tej samej polityki i trzeba to zauważać. W Polsce mamy jakąś taką dziwną sytuację w której nieświadome  jest kontrolowane przez zestaw pojęć z obszaru kultury germańskiej , celowo staram się uniknąć określenia niemieckojęzycznej bo dopiero byś mi wtedy nawtykał :) Szukałeś ontocydu, to ci go znalazłem. Nie od dzisiaj a od piętnastu lat tworzę alternatywę dla tych koncepcji. Co do Starkey’a, incydentalnie Srarkeya, to była zapewne Janetowska omyłka :)
[foto]
5. Popraw proszę... +oryginalność + NiemcyWojciech Jóźwiak • 2017-10-21

...nazwisko Starkeya.

Co do Freuda, że inspirował się kabałą: jasne, że się inspirował, i co z tego! Każdy czymś/kimś się inspirował. Nie ma 100% czystej oryginalności.
Przy okazji: oryginalność jest mitem (przesądem) ontologii naturalistycznej. Analogiści oryginalności unikają, czują się przez nią poniżeni, ponieważ ich wiedza dopiero jest warta, kiedy jest "odwieczna" i "nie ludzką ręką/umysłem zrobiona".

Wobec Niemców nie należy hodować niechęci, bo to nasi sąsiedzi, których nie wymienimy na innych. Moja Nieboszczka Matka uczyła mnie: z sąsiadami trzeba żyć lepiej i większej zgodzie niż z rodziną, bo są jacy są i nie masz mocy, żeby ich zmienić na lepszych albo sprawić żeby się zmienili.
[foto]
6. No ale już...Jarosław Bzoma • 2017-10-21

No ale już powinno byłoby nas stać na oryginalną, nie judeochrześcijańską , nie germańską czy anglosaską, hiszpańską , francuską etc. metafizykę.Analogiści zapewne zostaną wyparci przez cyberystów jak miało to miejsce w przypadku cyber poezji , ci mają korzenie w chaosie tyle, że cyfrowym :)Gdybyś chciał przypisać wiersz Wata do którejś z czterech metafizyk Descoli do której byś go przyporządkował ?
https://www.youtube.com/watch?v=mgJxjlmjPDI
[foto]
7. WandervogelWojciech Jóźwiak • 2017-10-21

Ponieważ Wandervogel nie jest za dobrze znany, podaję lekturę uzupełniającą: taką, jaką znalazłem szybko w Sieci:
Wędrowne Ptaki - dziadowie hipisów (27 sie 2002, Piotr Szlanta)
Wędrowne Ptaki - powrót do natury ruchu Wandervogel (28 lip 2017, Marta Niemczyk)
[foto]
8. Czy to czasem...Jarosław Bzoma • 2017-10-21

Czy to czasem nie Hermann Hesse opisał wizytę u nich ?

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)