zdjęcie Autora

21 listopada 2009

Janusz P. Waluszko

Serial: Średniowieczne budowanie Europy
Średniowieczne budowanie Europy
Omówienie książki: Robert Bartlett, Tworzenie Europy. Podbój, kolonizacja i przemiany kulturowe (950-1350) ! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

◀ ► Średniowieczne budowanie Europy 2 ►


Cechami wspólnymi Europy X w. były dominacja wsi plus elita (rycerze i kler), mieszanka elementów rzymskich (łacina, język nauki i to, co zostało z dróg i miast), chrześcijańskich (wszechobecność biblii i sakramenty udzielane przez kler) i germańskich (imiona, obrzędy i etos arystokratycznych wojowników). To baza Europy jako odrębnej cywilizacji. Średniowiecze było procesem ekspansji terytorialnej i ujednolicania wewnętrznego Europy, upowszechniania w/w zestawu elementów. W X-XI w. ustały najazdy Saracenów, Wikingów i Węgrów, teraz to Europa zaczęła swą ekspansję na zewnątrz. Rosła ludność i zasięg upraw, miasta i komercjalizacja gospodarki; z czasem powstały komunalne miasta, uniwersytety, centralne organy przedstawicielskie, międzynarodowe zakony... Średniowiecze stworzyło bazę pod przyszły rozwój Europy (zrazu była cywilizacyjną peryferią wobec Bizancjum czy Islamu, u kresu stała się jednym z centrów cywilizacji, by w czasach nowożytnych stać się centrum jedynej cywilizacji o zasięgu światowym). XII-XIII w. były okresem masowej kolonizacji w całej Europie, ekspansja szła nie tylko na zewnątrz, ale i do wewnątrz (nowe obszary upraw, urbanizacja). Na zewnątrz wylewała się w postaci przyjmowania wzorów zachodnich w Skandynawii, Polsce i na Węgrzech oraz narzucania ich przez Normanów z Anglii w krajach celtyckich, a krucjaty w arabskiej części Hiszpanii, na Bliskim Wschodzie i w Bizancjum (tu skończyło się to fiaskiem) czy przez Sasów nad Bałtykiem. Co ciekawe, wzór powstały w centrum Europy upowszechniają kraje (nie jej peryferii, bo te stają się przedmiotem przekształceń, ale powiedzmy) wobec centrum zewnętrzne (nie Francja - poza nieudanymi krucjatami; może jest w tym jakiś związek przyczynowo-skutkowy - a Anglia, kraje iberyjskie, Sasi etc.).


Ekspansja chrześcijaństwa łacińskiego

Najłatwiej opisać ją przez rozwój sieci biskupstw (w tym czasie jeszcze nie parafii, na to przyjdzie czas), bo był to byt realny (coś się za tym kryje, wymaga minimum działań), terytorialny (daje ocenić ekspansję i jej intensywność) i dość standardowy (daje możliwość porównań, bo skoro wszędzie jest to samo, ilość umożliwia ocenę bez względu na jakość, którą porównać trudno). Bez biskupa (wyświęcał kler, sądził w/s kościelnych etc.) nie było kościoła (widać to po rozpadzie raskolników, choć to inny krąg kulturowy, ale pewna analogia istnieje; mogli istnieć tylko jako sekta). W 1200 r. było około 800 biskupstw łacińskich, głównie w Italii (300) i południowej Francji, mniejsza, ale dość gęsta sieć, co ~100 km, istniała we północnej Francji i Nadrenii. Wiele z nich to stare ośrodki z czasów cesarstwa rzymskiego (od IV w.), istniejące często nieprzerwanie, mimo inwazji barbarzyńców. Ich bazą były miasta i (miały) określone terytorium, inaczej na Wyspach Brytyjskich, gdzie w V-VII w. biskupstwa powstają w związku z danym ludem (=gens, jak w Anglii) czy klasztorem (często rodowym, jak w Irlandii); wzór europejski upowszechniał się tu w XI-XII w. wraz z podbojem Normanów. Na VIII-IX w. przypada organizacja kościoła w Niemczech (Sasów ochrzcił przemocą Karol Wielki; co ciekawe, dużą rolę w misjach odegrali tu mnisi brytyjscy). W tym samym czasie upadło królestwo Wizygotów na Półwyspie Iberyjskim, poza północnym skrajem zajęte przez Arabów. Europa była wówczas mała, zagrożona najazdami w/w pogan, a jej trzon stanowiły romańska Italia i Francja, z peryferiami w północnej Hiszpanii, zachodnich [dziś] Niemczech i Anglii).

W X w. cesarz Otton I tworzył biskupstwa misyjne na słowiańskim Połabiu i w Danii, jako bazę dla swej ekspansji. Arcybiskupstwu Magdeburga (968) nie wyznaczono wschodniej granicy, bo miało objąć całą Słowiańszczyznę, ale sprawa się skomplikowała. Od dawna już istniały spory między kościołem łacińskim i greckim w prefekturze Ilirii, tymczasem Morawy (Czechy, Słowacja, Panonia...) zostały ochrzczone przez Cyryla i Metodego w obrządku słowiańskim, co - mimo zgody papieża - wywołało opór kościoła niemieckiego. Kościół słowiański stracił jednak bazę w wyniku inwazji Węgrów i upadku Moraw, jego resztki (czy nowe nabytki) wchłonął kościół łaciński (Czechy, Chorwacja) i grecki (Bałkany, Ruś). Czesi pozostali w związku z cesarstwem i jego kościołem, Polska i Węgry, ochrzczone wiek potem, uzyskały własne biskupstwa, a z czasem i arcybiskupstwa, co uniezależniło je od kościoła i cesarstwa niemieckiego. To swego rodzaju paradoks, bo Czesi mieli własny kler i obrządek słowiański dużo wcześniej niż chrzest Mieszka czy Stefana, ale łacińskie biskupstwo w Pradze (zależne od Moguncji) uzyskali dopiero w 973, gdy Poznań już w 968 (zrazu podlegał Magdeburgowi zapewne), a w 1000 powstała cała osobna metropolia w centrum w Gnieźnie; podobnie Ostrzyhom na Węgrzech (1001) z siecią biskupstw między Dunajem a Siedmiogrodem. Nie zmieniła tego nawet fala buntów pogańskich i częściowy rozpad organizacji kościelnej w początku XI w. W Danii sieć biskupstw powstała już za Ottona I, w XI w. rozbudowała się dzięki związkom z Anglią (ukoronowaniem było podniesienie Lund w Skanii, w południowej Szwecji - wówczas duńskiej - do rangi arcybiskupstwa w 1103/4). W Szwecji, Norwegii i Islandii władza królewska była dużo słabsza, a to ona była najlepszą bazą dla rozwoju kościoła łacińskiego (zwłaszcza tam, gdzie brakło miast). Tu także ważną rolę pełniły wpływy angielskie. Kilkadziesiąt lat po Danii powstały tu biskupstwa, potem własne arcybiskupstwo w Uppsali (dawne centrum kultu Thora, Odyna i Frei, 1164).

Chrzest często bywał siłowy, ale przemoc stosowali miejscowi władcy, nie najeźdźcy. Inaczej było na południu, gdzie doszło do krucjaty przeciw cywilizowanym krajom islamu. Nie było szans, by chrześcijaństwo łacińskie wygrało siłą swej cywilizacyjnej atrakcyjności, jak wśród barbarzyńców na północy (nawet tu warunkiem przyjęcia wzorów łacińskich było istnienie silnej władzy księcia, bez tego nie miał kto ich pożądać, co widać nie tylko po poganach nad Bałtykiem, ale i chrześcijańskich Celtach. Obronili się ci, co umieli stworzyć rodzimą dynastię przed okresem krucjat, a nawet w ich trakcie, jak na Pomorzu, może dzięki obecności silnych republik miejskich, czy Litwie, która miała więcej czasu na przystosowanie się do naporu z zewnątrz). Islam był bardziej cywilizowany (w tym właśnie czasie zaczęto czerpać zeń naukę i antyczną filozofię). Na południu Włoch i Sycylii spierali się Grecy, muzułmanie, miejscowa arystokracja i miasta, po 1030 wkroczyli tu Normanowie, oddali biskupstwa greckie łacinnikom, odbudowując dawne na terenach zajętych przez islam, albo tworząc nowe. Kler pochodził często z północnej Francji. Mimo przetrwania Greków i islamu, miejscowy kościół do początku XII w. stał się typowo-łaciński. Podobnie działo się w XI-XIII w. na Półwyspie Iberyjskim (w tym czasie opanowanym przez napór z północy, poza Grenadą uzależnioną lennie od chrześcijan) i na Bliskim Wschodzie (czy w Bizancjum, gdzie Greków poddano władzy kleru łacińskiego), choć tu ekspansja była nietrwała.

Ludy pogańskie nad Bałtykiem (słowiańskie Połabie i Pomorze, bałtyjskie Prusy i Jaćwież, Litwa i Łotwa, fińscy Estowie i Finowie) rozbito (oprócz Litwy, która zbudowała sobie oparcie na Rusi) i narzucono im organizację kościelną w XII-XIV w. Epizodu z biskupstwem w Kołobrzegu (1000) u Bartletta brak, zaczyna od Bolesława Krzywoustego i Ottona z Bambergu (ciekawy epizod: krzyż na wałach Szczecina i wsparcie lokalnego biskupa rozbroiły krucjatę w 1147). Dzieło Ottona I, biskupstwa misyjne na Połabiu, które zniszczyło wielkie powstanie pogańskie (983), wznowiono w XII w., często w tym samym miejscu lub tuż obok. Misje do Prusów (o świętych biskupach-misjonarzach, Wojciechu i Brunonie z Kwerfurtu, Bartlett nie wspomina) organizowali polscy cystersi z Łekna (1215), wcześniej misyjny biskup dotarł z Lubeki nad Dźwinę w Inflantach (1186), obie akcje poniosły fiasko, ale dały pretekst do organizacji krucjat. Nie udały się one ani w formie spontanicznej, ani w wykonaniu lokalnych zakonów rycerskich (Bracia Dobrzyńscy, Kawalerowie Mieczowi), póki nie przejęli ich krzyżacy, Zakon Niemiecki NMP (1240). W 1251 dawne biskupstwo znad Dźwiny, przeniesione do Rygi, zostało podniesione do rangi arcybiskupstwa dla krajów zakonnych. W Prusach, pod nieobecność (w niewoli) biskupa Chrystiana, jego diecezję podzielono na 4 mniejsze.

W końcu XII w. w kościele katolickim zlikwidowano liturgię mozarabską w Hiszpanii i język słowiański w Czechach, co uczyniło kościół niemal jednolicie rzymsko-łacińskim. Pojawiło się wówczas określenie etniczne niemal, świat łaciński (dla zachodniej i środkowej Europy). Centralizm papieski (źródło krucjat) nie wynikał z siły kościoła, to nie papiestwo ekspansją kierowało, mimo że to ono czasem ją inspirowało. Papiestwo dawało za to wygodną rację dla ekspansji i jej wykonawców. Centrum tej cywilizacji sięgało od Londynu po Rzym, głównie była to północna Francja (gotyk, scholastyka, romans arturiański) i północne Włochy. To tu powstały zakony, które opanowały całą Europę. To siła tych krajów (wyznawców obrządku rzymsko-łacińskiego, a nie jego szczególne cechy) była źródłem sukcesu (taki anty-Max Weber). Irlandia, pierwszy kraj chrześcijański poza limesem, od św. Patryka w V w. sama organizowała misje do krajów germańskich, w XII-XIII w. podlegała tej samej presji ekspansji rycerzy, kleru i chłopów, miast, kancelarii i monet, co pogańska północna i wschodnia Europa czy islamskie i prawosławne południe. Jej wielki wkład w chrześcijańską Europę nie miał tu żadnego znaczenia. Model cywilizacyjny centrum narzucano peryferiom wraz ze swymi nosicielami, bez względu na to, komu się to narzuca (chyba, że wcześniej sam go przyjął). Nie szło o samą wiarę a cywilizację jako całość (analogicznie u nas zabrakło w pewnym momencie absolutyzmu króla [czy od biedy republiki], choć zachowaliśmy humanizm i pod wielu względami byliśmy bardziej europejscy niż sama Europa, wyprzedzając jej obecny kształt, jeśli idzie o demokrację czy tolerancję etc., więc uznano I Rzeczpospolitą za dziwadło i zniszczono). W Irlandii zabrakło silnej monarchii, lennego feudalizmu, skomercjalizowanego rynku, dziesięciny w kościele etc., co irytowało cudzoziemców. Dla nich Celtowie to chrześcijanie tylko z nazwy, faktycznie zaś poganie wg św. Bernarda (za to wg Pieśni o Roladzie muzułmanie to swoi, szkoda, że poganie, bo jacy wspaniali byliby to rycerze i chrześcijanie). Jak się to ma do nie/możności sojuszu z poganami przeciw chrześcijanom (w XI w. Brunon z Kwerfurtu potępił za to cesarza Henryka walczącego z Polakami przy pomocy Słowian połabskich, w XV w. nasi koncyliaryści bronili tego w stosunku do Litwy przeciw krzyżakom, dla których strona polsko-litewska to też fałszywi chrześcijanie)? Na ile idea krucjat była pretekstem, skoro atakowano nie tylko pogan i muzułmanów, ale i prawosławnych (Greków i Słowian) a nawet katolików (Celtów)? Potem równie wygodna okazała się herezja katarów (atak Francji północnej na południową w XIII w.).


Janusz P. Waluszko


wstęp * Ekspansja chrześcijaństwa łacińskiego * Diaspora arystokratyczna * Wojna i wizerunek zdobywców * Rozwój wsi * Miasta i handel * Stosunki etniczne * Chrześcijaństwo * Europeizacja Europy * Posłowie


Janusz P. Waluszko • Średniowieczne budowanie Europy
Omówienie książki: Robert Bartlett, Tworzenie Europy. Podbój, kolonizacja i przemiany kulturowe (950-1350)

◀ ► Średniowieczne budowanie Europy 2 ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)