04 października 2012
Piotr Jaczewski
Serial: Okiem Hipnotyzera
Narcystyczny Heruka
◀ Trucizna-Lekarstwo kwiecia Narcyzmu ◀ ► Obie Strony Teraz - Dualność i Generatywny Trans ►
Rozwinę wątek o "narcystycznych yidamach". Swoją drogą, rewelacyjnie to umieszcza buddyjską trójcę( Ignorancję, Lgnięcie, Awersję) we współczesnych (choć papkowatych) koncepcjach (Narcyzm, Neuroza, Psychotyzm) . Przy okazji lokowałoby to łagodne postaci, jako próbę poradzenia sobie z "cichym narcyzmem", za wiki "Można wyróżnić dwa typy narcyzów. Oba posiadają mimowolną tendencję do koncentrowania się na własnym
wizerunku, na tym, jak są spostrzegane przez innych. Pierwszy z nich to
osoba niepewna. Spojrzenia innych po prostu ją paraliżują, czuje się
ciągle obserwowana, lecz jest to dla niej niekomfortowe. Każda krytyka
jest dla niej klęską."
Druga właśnie przypomina naszą gniewną postać: Drugą grupę osób narcystycznych stanowią ludzie, którzy są pewni siebie i nie przejmują się zupełnie opiniami innych. Prezentują się jako wyraźnie wyższościowi, mają skłonność do mimowolnego poniżania innych ludzi i dawania innym do zrozumienia, że są gorsi.
Ten drugą jakość oraz inne cechy narcyzmu można odkryć, właśnie w wizerunkach groźnych postaci typu heruka(za khandro.net):
Heruka jest przedstawiany z dziewięcioma klasycznymi nastrojami(Kartap gu) co daje wskazówki o jego manifestacji. Mówi się, że jest czarujący, z olśniewającymi ozdobami; dzielny, pozujący i dumny; groźny, przewracający oczyma i z gniewnym grymasem; śmiejący się, chrapliwym "ha ha"; zawzięty, z drwiącym śmiechem "hi hi, hum phat"; przerażający, zgrzytający zębami i wymachujący bronią; współczujący, z gniewnymi, nabiegłymi krwią oczami i promieniującą skórą; oburzony, z rozdziawionymi ustami i mlaskający językiem; i spokojny, delikatnie wpatrzony w czubek swojego nosa.

Dodatkowo możemy dołożyć partnerkę, jako symbol miłości własnej. I oczywiście patrząc na taki wizerunek jako na archetypowy narcyzm zmieniają się nam trzy ostatnie nastroje:
ze współczucia robi się poczucie wyższości, oburzenie (też gdzie indziej tłumaczone jako gotowość do działania) narcystycznym gniewem, a spokój zobojętnieniem względem innych ludzi.
W tym ujęciu rzeczywiście z tantrycznej metody wychodzi próba wyćwiczenia zachowywania własnego, otwartego, czującego, przytomnego, zrelaksowanego spojrzenia w zetknięciu z cudzym narcyzmem oraz wniesienia owego bardziej naturalnego doświadczania w te zachowania, gdzie ów narcyzm sami prezentujemy.
Jako hipnotyzer uznaję ten pomysł za praktyczny, a generalnie podoba mi się ta poetyka.
Druga właśnie przypomina naszą gniewną postać: Drugą grupę osób narcystycznych stanowią ludzie, którzy są pewni siebie i nie przejmują się zupełnie opiniami innych. Prezentują się jako wyraźnie wyższościowi, mają skłonność do mimowolnego poniżania innych ludzi i dawania innym do zrozumienia, że są gorsi.
Ten drugą jakość oraz inne cechy narcyzmu można odkryć, właśnie w wizerunkach groźnych postaci typu heruka(za khandro.net):
Heruka jest przedstawiany z dziewięcioma klasycznymi nastrojami(Kartap gu) co daje wskazówki o jego manifestacji. Mówi się, że jest czarujący, z olśniewającymi ozdobami; dzielny, pozujący i dumny; groźny, przewracający oczyma i z gniewnym grymasem; śmiejący się, chrapliwym "ha ha"; zawzięty, z drwiącym śmiechem "hi hi, hum phat"; przerażający, zgrzytający zębami i wymachujący bronią; współczujący, z gniewnymi, nabiegłymi krwią oczami i promieniującą skórą; oburzony, z rozdziawionymi ustami i mlaskający językiem; i spokojny, delikatnie wpatrzony w czubek swojego nosa.

Dodatkowo możemy dołożyć partnerkę, jako symbol miłości własnej. I oczywiście patrząc na taki wizerunek jako na archetypowy narcyzm zmieniają się nam trzy ostatnie nastroje:
ze współczucia robi się poczucie wyższości, oburzenie (też gdzie indziej tłumaczone jako gotowość do działania) narcystycznym gniewem, a spokój zobojętnieniem względem innych ludzi.
W tym ujęciu rzeczywiście z tantrycznej metody wychodzi próba wyćwiczenia zachowywania własnego, otwartego, czującego, przytomnego, zrelaksowanego spojrzenia w zetknięciu z cudzym narcyzmem oraz wniesienia owego bardziej naturalnego doświadczania w te zachowania, gdzie ów narcyzm sami prezentujemy.
Jako hipnotyzer uznaję ten pomysł za praktyczny, a generalnie podoba mi się ta poetyka.
◀ Trucizna-Lekarstwo kwiecia Narcyzmu ◀ ► Obie Strony Teraz - Dualność i Generatywny Trans ►
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.
