zdjęcie Autora

30 stycznia 2018

Wojciech Jóźwiak

Serial: Auto-promo Taraki 5
Cud, czar, dziw: jak to nazwać?
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Kategoria: Pytania i granice

◀ Inne rodzaje i przejawy zaczarowania ◀ ► Rodo, logowanie i inne zmiany ►

Słowo cud pochodzi od indoeuropejskiego rdzenia keu-, który określa różne rodzaje percepcji. Stąd też nasze „czuć”, podobne słowa w innych słowiańskich znaczą „słyszeć”; w greckim jest kydos: sława wojenna, z odcieniami znaczeniowymi: hałas, wrzawa. Po rosyjsku jest čudo – i właściwie skoro mamy tu rozwój „k”, to polsku też powinno być *czud. To „c” prawdopodobnie wzięło się z kontaminacji (pomieszania) z podobnym słowem cudzy – bo cóż jest równie cudze, obce zwykłej rzeczywistości, jak nie cud? – a ono od innego ie. rdzenia: teut- / tout-, znaczącego „lud, plemię”, w jednych językach obce (jak w naszym), w innych swoje: tak w niemieckim deutsch (po niemiecku, „po naszemu”). Stąd rekonstruujemy pra-sens słowa cud jako: „przedmiot niezwykłej, `obcej` percepcji”. – „Coś percypowane jako niezwykłe”.

Cuda i dziwy! Z „cudem” idzie bliźniacze słowo dziw, mające nie-cudownych krewnych w dziwić się, podziwiać i w czeskim divadlo (teatr) – co wiernym przekładem łacińskiego spectaculum. Ie. rdzeń div- u jednych znaczył „bóg”, tak w łacinie: deus (divinus: boski, divinatio: wróżba jako zasięganie rady i wiedzy bogów), w sanskrycie: deva, ale w językach irańskich poszedł w znaczenie „zły demon”; deva w dawnych irańskich to przeciwnik „jasnych” bogów, którzy są nazywani bhaga, całkiem jak po naszemu. Wydaje się, że słowiński div przechował sens najpierwotniejszy, jeszcze sprzed podziału na zło i dobro w niebiesiech: div/dziw to coś właśnie „dziwnego”, odstającego od ziemskiej normy, niezwykłego, nie z tego świata, coś pewnie boskiego lub demonicznego. Coś, czemu należy dziwić się, ale i podziwiać. „Zadywytsia wsij swit bożyj”, wieszczy Chmielnicki Skrzetuskiemu na początku „Ogniem i mieczem”.

Kiedy cud jest przez kogoś zrobiony, to najpewniej są to czary. To słowo jest wywodzone od ie. kuer-, skąd w innych strumieniach indoeuropejszczyzny łacińskie carmen (zarówno „pieśń” i „zaklęcie magiczne”) i sanskryckie kṛtyā („czyn, działanie”) i karma-n, czyli „coś zrobione” lub raczej „coś, co ktoś sobie narobił”. Ale i nasze czyn(ić) pokrewne czarować, bo oba odsyłają do archaicznej przemiany ṛ / ṇ. Czynowi pokrewne jest łacińskie canto, „śpiewam”. Mieszały się więc znaczenia: „czynić”, „śpiewać” i „czarować”, co oddaje dawne rozumienie świata, według którego czynienie czegoś, gdy dość niezwykłe, nie różniło się od działań magicznych – czarów, w które z drugiej strony płynnie przechodził śpiew.

Słowa cud, dziw i czar dzielą się więc na dwie grupy: czar mówi o niezwykłym magicznym działaniu, cud i dziw zaś o niezwykłym wrażeniu, jakie czynią skutki tych działań na świadkach.

Mówiąc o zaczarowanym przeciwstawiamy je temu, co zwykłe, zwyczajne. W obu tych słowach jest rdzeń uk-, który w wariancie z krótkim u wymawiany był: wyk-. Zwykłe nawyki są wynikiem nauczenia się, nauki. To, co z nauki, nie jest zaczarowane.

◀ Inne rodzaje i przejawy zaczarowania ◀ ► Rodo, logowanie i inne zmiany ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)