
18 grudnia 2015
Helka
z cyklu: Sny i wizje (odcinków: 2518)
Jeże
« Sen o pływaniu | O snach zamiast snu, plus senne strzępki. » |
Wyszłam z synem do ogrodu. Było całkowicie ciemno, choć nie była to noc. Syn - jak zawsze - bawił się z naszymi domowymi zwierzętami.
Nagle wokół nas znalazło się całe stado jeży. Były spore - wielkości królika, bardzo przyjazne i buszowały po ogrodzie i bawiły się z synem całkiem jak psy. Dwa z nich weszły na grządkę i zaczęły podgryzać moje kwiaty. Chciałam je wypłoszyć, więc zatupałam. Jeden z nich zwinął się w kulkę, a drugi, chcąc obronić swoją zdobycz i odstraszyć mnie, próbował szczerzyć zęby jak pies. Jego rozwarta paszcza, choć ogromna, była jednak bezzębna i wyglądała bardzo pociesznie. Uśmiechnęłam się i zostawiłam go w spokoju, by skończył jeść.
Nagle wokół nas znalazło się całe stado jeży. Były spore - wielkości królika, bardzo przyjazne i buszowały po ogrodzie i bawiły się z synem całkiem jak psy. Dwa z nich weszły na grządkę i zaczęły podgryzać moje kwiaty. Chciałam je wypłoszyć, więc zatupałam. Jeden z nich zwinął się w kulkę, a drugi, chcąc obronić swoją zdobycz i odstraszyć mnie, próbował szczerzyć zęby jak pies. Jego rozwarta paszcza, choć ogromna, była jednak bezzębna i wyglądała bardzo pociesznie. Uśmiechnęłam się i zostawiłam go w spokoju, by skończył jeść.
Sny i wizje: wstęp na końcu
Każdy, kto ma profil w Tarace, może swoje sny i wizje tu zapisywać.Każdy, kto jest zalogowany, może sny i wizje komentować.
Korekta przez: Radek Ziemic (2015-12-20)
« Sen o pływaniu | O snach zamiast snu, plus senne strzępki. » |
Komentowanie wyłączone wszędzie od 1 sierpnia 2020.
