zdjęcie Autora

01 stycznia 2018

Marysia Pokora

Serial: Sny i wizje
Niepełnosprawny

Kategoria: Sny i wizje

◀ Ból głowy ◀ ► Apokalipsa planety, obcy i ratunek w genach ►

Na chodniku spotykam bliskiego znajomego i przechodzimy na drugą stronę ulicy.uzmysławiam sobie,że przecież On nie żyje,bo zginął 5 lat temu pod kołami samochodu.Mówię do niego,przecież ty nie żyjesz a on się tylko uśmiecha.Zachowuje się jak dziecko mimo że w śnie jest dorosłym mężczyzną.Stwierdzam,że nie mogę go tak zostawić i postanawiam zabrać go do domu.On przez cały czas dokazuje,robi psikusy.co jest zabawne ale też zachowuje się niestosownie co już nie jest zabawne,stwierdzam,że jest niepełnosprawny umysłowo i tym bardziej nie mogę go zostawić na ulicy.Prowadzę go za rękę i w trakcie snu wielokrotnie napotykamy parę małżeńską w starszym wieku,emerytalnym.Z ich twarzy emanuje mądrość,to bardzo inteligentni ludzie z klasą,takie mam wrażenie.Porozumiewamy się bez słòw,wzrokiem przepraszam ich a oni spojrzeniem,uśmiechem dają mi do zrozumienia że nic się nie stało,że oni to rozumieją.W śnie martwię się co ja teraz zrobię bo muszę pracować a Grzegorz potrzebuje opieki.W sklepie kupuję dla niego drożdżòwki.Były też białe windy które jeżdziły bez przerwy gőra,dół ale ja poszłam w boczny też biały korytarz,który akurat kluczem otworzyła kobieta.

Karty pokazały mi 5 Monet.

◀ Ból głowy ◀ ► Apokalipsa planety, obcy i ratunek w genach ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)