25 lutego 2012
Sapsan
Serial: Sny i wizje
Sadystyczny sen
◀ Wejście na wieżę ◀ ► Wchodzenie po schodach ►
Śniło się dzisiaj w nocy - 25.02.12
Śniło się, że wsadziłem do pieca węglowego przyjaźnie nastawionego do mnie pitbula , narzucałem do środka kartonów i jakichś folii i podpaliłem. Przy czym ten pitbul był psem jednego z moich klientów ;) Ale takiego w porządku.
Pies się palił bohatersko bez żadnych pisków i wizgów, co mi bardzo się spodobało i w końcu zrobiło mi się go żal otworzyłem piec i mówię do niego - "no wychodź". On chwilę patrzył, później ufnie położył przednie łapy na skraj pieca i ja go wyciągnąłem :) Kark miał trochę poparzony, tłuszcz mu spływał po tylnych łapach. Delikatnie przeczyściłem mu ranę, założyłem opatrunek z jodyną i owinąłem bandażem. Pies cały czas bohatersko cierpiał bez pisku i wizgu i z ufnością wykonywał, co mu mówiłem. Na koniec, jak już był opatrzony położyłem go spać na kocyku. Koniec.
Ciekaw jestem kim jest/był ten pies? Kogo reprezentował w moim śnie?
Śniło się, że wsadziłem do pieca węglowego przyjaźnie nastawionego do mnie pitbula , narzucałem do środka kartonów i jakichś folii i podpaliłem. Przy czym ten pitbul był psem jednego z moich klientów ;) Ale takiego w porządku.
Pies się palił bohatersko bez żadnych pisków i wizgów, co mi bardzo się spodobało i w końcu zrobiło mi się go żal otworzyłem piec i mówię do niego - "no wychodź". On chwilę patrzył, później ufnie położył przednie łapy na skraj pieca i ja go wyciągnąłem :) Kark miał trochę poparzony, tłuszcz mu spływał po tylnych łapach. Delikatnie przeczyściłem mu ranę, założyłem opatrunek z jodyną i owinąłem bandażem. Pies cały czas bohatersko cierpiał bez pisku i wizgu i z ufnością wykonywał, co mu mówiłem. Na koniec, jak już był opatrzony położyłem go spać na kocyku. Koniec.
Ciekaw jestem kim jest/był ten pies? Kogo reprezentował w moim śnie?
◀ Wejście na wieżę ◀ ► Wchodzenie po schodach ►
Komentarze
1. Autodestrukcja • Sapsan • 2012-02-25
Zastanawiam się, czy tym psem nie jestem ja sam. I chodzi o autodestrukcyjne zachowania.
Sapsan
Sapsan
2. Z całą pewnością jesteś • NN#8273 • 2012-02-25
Z całą pewnością jesteś tym psem .Oczyszczenie poprzez ogien fajna sprawa ;) zajeli sie Tobą ci z góry ;)
3. też mi się wydaje, że się • NN#3527 • 2012-02-25
też mi się wydaje, że się oczyściłeś i otworzyłeś (rany psa kojarzę z otwarciem). Nie wiem jak jest w realu, ale ja bym oczekiwała pozytywnych zmian...
4. A ja myślę,że Ty • NN#1547 • 2012-02-25
A ja myślę,że Ty bestialsko chciałeś spalić psa czyli przyjaciela:(
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.