Kategoria: Techniki rozwoju
Tematy/tagi: Jung

Zjechałem z rozważań tantrycznych, aby zająć się czakrami. A w zasadzie nieszczęsną karierą czakr, z czegoś co się wizualizuje, obrazu medytacyjnego, podstawy do wizualizowania i budzenia bogów i bogiń w ciele - tantrycznego narzędzia przekształcenia i oświecenia własnego stanu, w narzędzie analizy kogoś czy wizualną symboliczną fantazję o kimś.
Od:

do tulejkowatego voodoo:

A to historia dla mnie z cyklu "Jak kij bejsbolowy z boiska trafił w ręce ulicznych chuliganów?". Dzięki tytułowi wiadomo, też dlaczego się rozpowszechnia ów system:
1. To wygodna broń zaczepno obronna.
2. Zawsze można powiedzieć: "A my właśnie idziemy na mecz, a ci chłopcy ze mną to lokalna drużyna bejsbolowa"
Dlaczego to wygodna broń zaczepno-obronna to odpowiem w kolejnym odcinku.
Na razie spróbujmy powiedzieć: Jak to się stało?
Moim zdaniem ten pojedynek na bejsbole rozpoczeli:

Charls Webster Leadbeter, Helena Bławacka, Anne Besant - w drużynie teozofów

Oraz

Sir Jon Wooldrofe aka Arthur Avalon, i C.G Jung aka Karl Gustaw w dużynie Tantrycznej Psychologi. (niekoniecznie mającej wiele z tantrą wspólnego).

Pierwszy cios zadała drużyna teozofów: Mieszając sprowadzone ze wschodu idee Vedanty czy advaita wedanty - (Bławacka) z wcześniejszym zachodnim ruchem teozoficznym używania wyobraźni do wewnętrznej eksploracji - w ogólności zachodnim okultyzmem.
Idee kosh - skorup odzzielających od Atmana jaźni  przerodziły się w fantazje na temat ciał subtelnych.

Tu zadziałała w dużym stopniu twórczość Leadbeatera i Besant, o jasnowidzeniu i jasnowidcze próby opisywania materii -duchowych atomów:

Nadając formę ciałom subtelnym i wpowadzając logikę błędnego koła:
Skoro można "zobaczyć" coś tak małego i są boskie cząstki to można zobaczyć całe ciała subtelne. Skoro można zobaczyć ciała subtelne to można zobaczyć boskie cząstki.  Błędnego koła z piłą tarczową wycinającą mało istotną w sumie informację: Używam wyobraźni, to moja fantazja na ten temat.
Czakry stały się czymś, co się widzi! Właśnie się zastanowiłem, czy przez przypadek Leadbeatera i Besantowej nie można nazwać rodzicami chrzestnymi fizyki i psychologii kwantowej ;)
Dzięki działalności drugiej drużyny tantrycznej psychologii, tantryczne idee energii, shakti etc (Woodrofe aka Avalon) nabrały sensu i wymiaru rozwojowego, najbardziej znane dzieło-tłumaczenie The Serpent Power – The Secrets of Tantric and Shaktic Yoga zostało opatrzone komentarzem karla gustava z obopólną korzyścią. Tantra nabrała sensu psychologicznego, a psychologia jungowska dostała pożywkę, że realnie mówi o procesie psychobiologicznym i w dodatku multikulturowym, ponadczasowym!
Czakry stały się czymś, co się interpretuje!

A drużyny z bejsbolami wyszły na ulice! :))))

C.D.N.

Ps. Woodroofowi aka Avalonowi zawdzięczamy jeszcze jedno, odświerzenie arthuriańskiego mitu, w tym graala i wpuszczenie go pewnie po raz kolejny do obiegu europejskiej ezoteryki.