Kategoria: Sny i wizje

Nie opiszę tu konkretnego snu, ale pewien sposób przemieszczania się, który powtarza sie w moich snach juz od dawna i zawsze wygląda tak samo.
Idąc np. na ulicy czy drodze nagle stwierdzam, ze mogę przecież iść szybciej i lżej. Wtedy podpierąc się rękoma na ziemi wyrzucam nogi do góry i do przodu i wykonuję skok (coś jak biegnący szympans). Przy tym każdy kolejny "krok" przychodzi mi łatwiej, tak jakbym przypominał sobie dawno zapomnianą umiejętność. W końcu robię to tak sprawnie, że skaczę na duże odległości po kilkadziesiąt i więcej metrów w górę i w dal. Nogi jakby ciągną mnie wówczas za sobą. Zawsze sprawia mi to ogromą przyjemność.
Kojarzy mi się też, że pewnego razu skacząc tak w końcu płynnie przeszedłem w latanie.

Spotkałem też raz kobiete (na jawie), która w swoich snach poruszała się dokładnie w taki sam sposób.