30 kwietnia 2020
Helka
Serial: Sny i wizje
Umieranie jest trudne
◀ Sen o końcu świata ◀ ► Pieczęć Szatana ►
Leżałam i umierałam. Coraz większy wysiłek musiałam wkładać w kolejny oddech. Wyraźnie brakowało mi sił na kolejną próbę nabrania powietrza. Wkurzało mnie to, bo byłam już bardzo zmęczona, a zanosiło się na długą agonię.
Postanowiłam przyspieszyć ten proces, więc poszłam po pistolet. Ładny, zabytkowy prochowiec. Naładowałam i zdecydowałam, że trzeba zrobić jak w XIX-wiecznych książkach - włożyć lufę do ust i nacisnąć spust. To powinno załatwić sprawę, że tak powiem "ostatecznie". Zapakowałam więc pistolet, nacisnęłam spust i ku swojemu zdumieniu usłyszałam pusty trzask - w bębenku nie było naboju.
Zrezygnowana tą porażką i zmęczona agonią poszłam do pracy.
◀ Sen o końcu świata ◀ ► Pieczęć Szatana ►
Komentarze
![[foto]](/author_photo/atotuja.jpg)
1. Próba odebrania sobie życia. • Atotuja • 2020-04-30
Ciekawy sen. Próbie złagodzenia cierpień przez odebranie sobie życia. Intuicja podpowiada mi że mogło to się zdarzyć podczas wojny secesyjnej. Byłaś ciężko ranna w klatkę piersiową i w stanie agonii. Odebranie sobie życia się nie powiodło. Przeżyłaś(łeś)! Jeśli w tym życiu miałaś niewyjaśnione problemy dróg oddechowych to może to być potwierdzeniem powyższego.
Pozdrawiam Gienek.
Ps. ciekawią nie przekazy wskazujące na wspomnienia z innych wcieleń.
Pozdrawiam Gienek.
Ps. ciekawią nie przekazy wskazujące na wspomnienia z innych wcieleń.
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.