17 listopada 2011
Nefri5
Serial: Sny i wizje
Jan Paweł II
◀ Czarny kocur ◀ ► Porwanie do Australii ►
Jestem na audiencji u Jana Pawła II. Czekam cierpliwie na swoja kolej. Jestem spokojna jakbym miała się spotkać ze swoim kolegą. Nadchodzi mój czas, podchodzę. Papa od razu wie z czym przychodzę. Uśmiecha się, bierze moja twarz w obie rece i mówi,żebym wykazała cierpliwość,że to jeszcze potrwa, ale będzie dobrze.Czuje wielka ulgę. W tej samej chwili czuje jakby całe moje zycie przeleciało w 1 sekundzie-widze same dobre obrazy, od papy bije w moja strone ogromna moc, światło, pocieszenie i nadzieja. Czuję jaby mnie uzdrowił.
◀ Czarny kocur ◀ ► Porwanie do Australii ►
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.