Serial: Okiem Hipnotyzera
Matematyka świadomości I

Kategoria: Techniki rozwoju

Pisząc Teorię Wielkiego Transu .. zaznaczyłem, wytłuściłem i skapitalizowałem(:)), co następuje:

JA MYŚLĘ O ŚWIADOMOŚCI I TRANSIE, A NAWET ŻYCIU W KATEGORIACH-METAFORZE RACHUNKU RÓŻNICZKOWEGO I CAŁKOWEGO.

I bynajmniej nie miałem na myśli, że to jakiś szczególnie zaawansowany styl myślenia. A jedynie to, że metafory leżące u podstaw naszego myślenia mają wpływ na przebieg owego myślenia.  Nieświadome założenia kształtują świadome rozumowanie.   W przypadku całek i różniczki, myślenie kategoriami małych zmian czyniącycc dużą całość, kroków tworzących pole jednocześnie pozostających nieciągłymi.

Przyjrzyjmy się więc tej matematyce świadomości:

PLUS i MINUS - skłaniają do myślenia w kategoriach podobnych elementów zbioru.  Mam 4 samochodziki, jeden oddaję, dwa dostaję, ile to będzie?

Czyli spokojnie można twierdzić, że  metafora dodawania czy metafora odejmowania leżąca u podstaw rozumowania będzie skłaniała do uogólnień(wrzucam wszystko do tego samego zbioru) oraz czyniła ze składowych realne obiekty(samochodziki).

MNOŻENIE i DZIELENIE są automatyzacją dodawania i odejmowania, przeniesieniem ich w tło, ku nieświadomości. Myślenie kategoriami mnożenia będzie sugerować oczywistość wyniku. Tutaj podstawiłbym za przykład astrologię: Mars przemnożony przez Słońce czy Słońce podzielone/osłabione wpływem Marsa gdzieśtam..

 

DZIELENIE, PIERWIASTKOWANIE - umieściłem dzielenie tutaj, trochę niesłusznie, ale dla większości osób chyba się zgadza. Siłą rozpędu w tej kategorii jeszcze bardziej niesłusznie znalazłyby się ułamki. Pierwiastki liczy się przez zgadnięcie. W ten sposób pierwiastkowanie, dzielenie wzmacnia tendencję by założenie, hipotezę uznać za pewnik. Patrz: Kwanty - a raczej kwantomowa, odwołujaca się do mikronanoformułamkowych doskonały przykład myślenia kategoriami dzielenia, pierwiastkowania.

 

RÓWNANIE - będzie wzmacniało tendencję do obiektywności, usuwało figurę obserwatora, przenosiło na zewnątrz własne obserwacje tj. wzmacniało projekcje.

 

Siłą rzeczy proste podstawowe działania, uproszczają rzeczywistość. Równają ją.   Choć pewnie czasami ułatwiają podkreślenie istoty sprawy.

C.D.N. (do zastanowienia)