zdjęcie Autora

17 listopada 2012

Piotr Jaczewski

Serial: Okiem Hipnotyzera
Miękkość i twardość cudów- słaby lub mocny Panpsychizm

Kategoria: Techniki rozwoju

◀ Teoria Wielkiego Transu a procesy formowania transu i świadomości ◀ ► Matematyka świadomości I ►

Wojtek poczęstował mnie Pantransizmem, smaczny, biorę to tak jest! Gdy myślę w kategoriach hipnozy to z perspektywy hipnotyzera "trans jest wszędzie".
...poczęstuję w drugą stronę Panpsychizmem. A dokładniej tematem panpsychizmu obecnym w temacie dogmatu bezsilności myśli. Bo dokładnie do tego sprowadza się ten zaproponowany podział ezoteryki miękkiej i twardej. Do określenia w jakim stopniu wszechświat jest tworem umysłowym, zawiera w sobie świadomość, obdarzony jest psyche, a nawet z czy z owej psyche się wyłania.
A przy okazji: Proponowałbym zmianę tego podziału na ezoterykę słabą lub mocną. Delikatny lub mocny panpsychizm etc. Skojarzenie ezoteryka twarda - twarda ścieżka jest zbyt mocne i jeśli ta dyskusja się będzie przejawiać lub temat, pojawią się przekonania o twardych, realnych mocach własnych u nas samych(wątpię) lub u otoczenia, prędzej. A nie warto mierzyć się z tąką grupą i osobami zdolnymi do tego typu autohipnozy.  Nie tyle zdolnymi - tu wszyscy jesteśmy zdolni, co będącymi na twardo w takim transie . To ja twardo stwierdzę. Na twardej ścieżce nie ma ku temu podstaw i narzędzi. Z miękkimi transami i owszem..  trans bez treści, monotonizacja czy ekstremalizacja radzą sobie doskonale :)
Wróćmy do tematu panteizmu i tematu dogmatu bezsilności myśli lub dogmatu siły myśli. Dodałbym. To dwie strony tego samego medalu, ten sam próg w psyche - to samo tabu. Z jednej strony i drugiej usuwane są opinie naruszające dogmat. Tu wyciągnę broń ostateczną zagłady hipnotyzerskiej:

Czyli twierdziłbym, że oba transe się uzupełniają. A utrzymywanie tej idei w zwykłym stanie świadomości jest niemożliwe ! :)
Tu trzeba rozstrzygnięcia przez wizję:

A mi cały panhipnotyczny paradygmat podpowiada:
Potrzebujemy podświata-wizji twardych cudów, lewitacji, aportacji i miękkiej puszystej podatnej na formowanie siłą myśli materii.
Potrzebujemy podświata-wizji miękkich cudów, w których telepatia, jasnowidzenie, wrażliwość parapsychiczna są wpisane w naturę ożywionej materii.
Potrzebujemy podświata-wizji miękkiej nauki, w której psyche przesyca mechaniczny świat życiem
Potrzebujemy podświata-wizji twardej nauki, twardej bezsilności myśli w której świadomość jest ledwo ewolucyjnym zawirowaniem, fałdą na niedorobionych neuronach.

A nawet twardo twierdzę, że owe podświaty, wizje niezależnie od tego, które są prawdziwe są wpisane w naszą komuniację, nasz mózg, nasze społeczności.


Nawet dalej, dopiero z równej czy równoprawnej obecności tych światów wyłania się zupełnie inna oś. Oś działania i postrzegania w której prawdziwość realność, lub nierealność tych światów nie ma najmniejszego znaczenia tj. te same działania, te same aktywności, ta sama jakość płynie z dowolnej z tych wizji.

◀ Teoria Wielkiego Transu a procesy formowania transu i świadomości ◀ ► Matematyka świadomości I ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)