03 czerwca 2019
Paulina Lucyna Danecka
Serial: Czytamy, polecamy
Metagenealogia: program kontra cel
Dynamika rodu i rozwoju świadomości według Jodorowskiego
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.
◀ Nauka o klimacie ◀ ► Uwalnianie negatywności albo integracja cienia według Junga i Hawkinsa ►
Dynamiką rozwoju jednostki kierują dwie, konkurujące ze sobą siły. Pierwszą z nich jest potrzeba naśladownictwa: przywiązanie do tradycji, do linii rodu oraz do poziomu świadomości przekazywanego przez poprzednie pokolenia – nazywana często lojalnoś
Klan rodzinny działa jak organizm.
Gdy jeden z jego członków doświadcza przemian,
cała struktura na to reaguje – pozytywnie lub negatywnie.
Dynamiką rozwoju jednostki kierują dwie, konkurujące ze sobą siły. Pierwszą z nich jest potrzeba naśladownictwa: przywiązanie do tradycji, do linii rodu oraz do poziomu świadomości przekazywanego przez poprzednie pokolenia – nazywana często lojalnością rodową. Drugą zaś jest potrzeba tworzenia – siła ekspansji, rozwoju i wzrostu, prowadząca do konfliktów z zastanym porządkiem.
Pierwsza z nich zmusza nas do powtarzania określonych wzorców, druga do poszukiwania prawdziwego „ja” – zauważa Jodorowsky i zaprasza do pracy z drzewem rodowym. Po to, by ponazywać tendencje, które stoją na drodze realizacji Twojego osobistego celu.
PROGRAM KONTRA CEL
Różnica między programem i celem jest prosta. Program, świadomie lub nieświadomie, tworzą rodzice albo rodzina; cel jest Twój. Program powstaje na bazie informacji i tajemnic rodzinnych. Cel może odwoływać się do potencjału oraz autentycznych pragnień. Pierwszy każe spoglądać wstecz i naśladować. Drugi zachęca do odkrywania i nazywania własnych wartości.
Nic trudnego? A jednak wiele osób nie potrafi określić celu i nie wie, czego pragnie... Zamiast tego czuje i niesie bagaż emocji rodziny. Ten zaś ogranicza świadomość i rozwój drzewa. Jak sobie z tym poradzić? Kreatywnie! Zgodnie ze wskazówkami książki „METAGENEALOGIA. Odkrywanie siebie za pomocą psychomagii i drzewa genealogicznego” oraz wiedzą płynącą z psychogenealogii.
PSYCHOGENEALOGIA I METAGENEALOGIA
Nie pierwszy raz sięgasz do psychogenealogii i wciąż masz wrażenie, że to dopiero czubek góry lodowej? Pojawia się złość, że to na Ciebie „spada” obowiązek „uzdrawiania drzewa”? Jodorowsky pozbawi Cię złudzeń, których nie potrzebujesz: Nie powinniśmy liczyć na to, że badanie drzewa genealogicznego pozwoli nam wyeliminować wszystkie tajemnice.
Czas zrozumieć co jest, a co nie jest Twoją odpowiedzialnością. Praca metagenealogiczna opiera się głównie na naszym celu. Najbardziej fundamentalne pytania brzmią: Dlaczego nie mogę żyć życiem, którego naprawdę pragnę? Dlaczego nie mogę doświadczać tego, na co mam ochotę? Dlaczego nie jestem w stanie poczuć spokoju w moim sercu, myśleć swobodnie i wieść satysfakcjonującego życia?
Jeśli drzewo genealogiczne zawiera jakiś sekret, nasze głębokie, autentyczne i intymne pytania będą z nim powiązane. Warto za nimi iść!
Powinniśmy zastanowić się nad tym, na jakim poziomie świadomości znajdowali się nasi przodkowie podczas traumatycznych wydarzeń – zachęca Jodorowsky – a następnie zadać sobie pytanie, „Co mogłoby się stać, gdyby nasi przodkowie znajdowali się na wyższym poziomie świadomości i byli niezależni od społeczno-ekonomiczno-historycznych okoliczności, które określają granice indywidualnej wolności?”
POZIOM ŚWIADOMOŚCI A TAJEMNICE RODZINNE
Kluczem do kreatywnego kształtowania przyszłości oraz wyrażania osobistego celu jest właśnie wolność! Rozwijanie świadomości powoduje, że stajemy się coraz bardziej wolni. Im bardziej jesteśmy uważni, tym mniej chętnie akceptujemy ścisłe definicje dotyczące naszego „ja”. Gdy przestaniemy identyfikować się z klanem rodzinnym, będziemy mogli zjednoczyć się z całym Wszechświatem.
Żeby przestać identyfikować się ze świadomością swojego rodu, najpierw potrzebujemy poznać i zobaczyć to, co skrywa jego historia – dotrzeć do tajemnic, oczekiwań oraz programów odziedziczonych po przodkach oraz projektowanych na nas przez bliskich. Warto też zobaczyć i zrozumieć, na jakim poziomie powstały, czemu służyły i czemu już nie służą te programy.
Jodorowsky zachęca do tego, by sporządzić drzewo poziomów świadomości swojej rodziny i zastanowić się, jakie były cele życiowe poszczególnych osób. Pozostawia nas też z pytaniem: Jaki jest najwyższy poziom świadomości, który próbowałem osiągnąć w moim życiu? W jakich okolicznościach starałem się to zrobić?
ROZJAŚNIENIE TAJEMNIC
Zdefiniowanie poziomów świadomości poszczególnych członków rodziny pomoże dotrzeć do rodowych tajemnic, a także od odkrycia ich charakteru. Być może coś, co niegdyś było wstydliwe albo wywoływało poczucie winy i dlatego było ukrywane (na przykład seks przedmałżeński albo hańbiący dług) – może się z powodzeniem i bez odczuwania tych emocji oczyścić w świetle Twojej świadomości, a tym samym uwolnić drzewo od tajemnic, które mu nie służą? Tajemnice te mają namacalne konsekwencje emocjonalne i psychiczne dla przyszłych pokoleń.
Czasami wystarczy stać się genealogicznym spowiednikiem i empatycznie wysłuchać opowieści starszych krewnych. Uznać ich emocje oraz zobaczyć, że nie należą one do Ciebie. Wiele sekretów opiera się wyłącznie na bólu wynikającym z tego, że dana osoba nie była w stanie wyrazić swojej wewnętrznej prawdy, ponieważ jego orientacja seksualna lub jego działania kolidowały z rodzinną moralnością.
INICJACJA MOCY i DROGA GWIAZD
Autor „Metagenealogii” przekonuje, że gdy osiągamy spełnienie, nasze drzewo genealogiczne się rozwija. My zaś stajemy światłem świadomości rodu i możemy odzyskać moc uwięzioną w traumatycznych zdarzeniach przeszłości. Kiedy już poradzimy sobie z problemami nękającymi naszą rodzinę, będziemy mogli uformować z nich naszą ścieżkę inicjacyjną – będzie to zwycięstwo nad inercją.
Aby tego dokonać, musicie wykształcić w sobie umiejętność dostrzegania nie tylko pułapek zastawionych przez wasze drzewo, ale również potencjalnych skarbów, które możecie znaleźć po osiągnięciu tego, do czego w głębi serca aspirujecie. I dlatego starą maksymę „Per aspera ad astra” możemy w duchu Jodorowskiego zacząć tłumaczyć jako: przez trudy drzewa rodowego – do gwiazd. Powodzenia!
Bibliografia
Alejandro Jodorowsky, Marianne Costa: METAGENEALOGIA. Odkrywanie siebie za pomocą psychomagii i drzewa genealogicznego, Wydawnictwo Illuminatio 2017.
◀ Nauka o klimacie ◀ ► Uwalnianie negatywności albo integracja cienia według Junga i Hawkinsa ►
Komentarze
![[foto]](/author_photo/wj_X15.jpg)
(Obserwując rynek para-psychoterapii widzę rosnącą modę na "naprawianie traum rodowych". To robi połowa lub więcej para-terapeutów ogłaszających się w Tarace. Co się dzieje? Skąd ten trend się wziął i czego jest przejawem? Kiedyś tego nie było.)
![[foto]](/author_photo/Paulina_Lucyna_Danecka.jpg)
Oto pytanie na dłuższy artykuł – dziękuję za zainteresowanie.
Z mojego doświadczenia oba podejścia – Jodorowskiego i Hellingera są nie tyle "naprawianiem" (choć tak to może wyglądać z zewnątrz), co przyjmowaniem własnego miejsca w systemie. Taka akceptacja i towarzyszący jej wgląd przywracają przepływ miłości i moc sprawczą – i dlatego ich efekt można uznać za terapeutyczny. W obu ważne jest podejście, że zmieniam siebie – moje widzenie sytuacji, moje przekonania czy swoją postawę w relacji. Tak jak w terapii.
A co do "kiedyś", to kiedyś nie było również psychoanalizy i psychoterapii; nie było też Gestaltu, który dziś jest uznawany przez główny nurt.
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.