08 marca 2016
Wojciech Jóźwiak
Serial: Czytanie...
Oribasiosa: ilu Ich jest?
◀ „Barany, islandzka opowieść”: film o zagładzie Europy ◀ ► Rewolucja a nowoczesność ►
Skoro, jak zaleca Kamil M. Kaczmarek, powinniśmy jako Europa wrócić do czci dla naszych natywnych helleńskich olimpijskich bogów jako do naszej obywatelskiej religii (patrz: „Europa pogańska” i książka „Religijne korzenie Europy”, 2016), to warto byłoby owych bogów wyliczyć i policzyć. Angielska Wikipedia referuje ich tak, przekładam:
Dwunastu Olimpijczyków [...], przeważnie byli to: Zeus, Hera, Posejdon, Demeter, Atena, Apollo, Artemida, Ares, Afrodyta, Hefajstos, Hermes – i albo Hestia, albo Dionizos. Niekiedy dołączani do nich byli Hades i Persefona (zwłaszcza pod wpływem Misteriów Eleuzyjskich), jednak ogólnie Hades nie był do nich zaliczany, ponieważ stale rezydował w podziemiu i nigdy nie odwiedzał Olimpu.
Mamy więc pewną jedenastkę plus wątpliwą czwórkę.
W portalu Olympeion.pl z pięknym mottem „stare kamienie na nowe świątynie” jeden z jego autorów, „Oribasios”, policzył bogów siedem lat temu w artykule „Ilu jest Olimpijczyków?” – polecam. Nie tylko Ich liczy, ale również usadza w kręgu umyślnie na wzór 12 znaków zodiaku, dbając o to, żeby naprzeciwko siebie siedzieli bogowie pod jakimś względem przeciwstawni. Narysuję ów krąg według Oribasiosa:
Apollona Dionizosowi przeciwstawił już
Nietzsche – „zdystansowany intelekt vs ekstatyczna
żywiołowość”
Atena i Posejdon to chłodny rozum kontra
uczucie
Afrodyty wdzięk przeciwstawia się brutalności
Aresa
Artemida obrończyni przyrody jest w opozycji do
przemysłowca Hefajstosa
Hermes i Hestia to Zewnętrzne w opozycji
do Wewnętrznego
Hera – Demeter to, jak pisze Oribasios, „rola
żony vs rola matki”.
Dwanaścioro Olimpijczyków... – lecz gdzie jest Zeus? Zeusa autor umieszcza na osi koła (bogów teraz już jest 13), a skoro jest oś, to musi mieć drugi biegun i tym biegunem jest Hades. Hades biegunem dolnym, Zeus górnym. Z kręgu zrobiła się figura na kształt bąka. Bogów jest już Czternastka, nie 12. Czy tak ma być?
Zodiak jest ładnie ustrukturowany, np. znaki co czwarty mają podobną naturę odpowiadającą jednemu żywiołowi. W tym kręgu nie widać takich podobieństw, bo co łączy np. Apollona, Hestię i Aresa? Może lepiej jawnie dobrać bogów do znaków zodiaku?
Astrologia ma gotowy panteon bogów i bogiń planetarnych: 10 planet – i 10 bóstw grecko-rzymskich:
Słońce – Sol – Helios (zapewne
równy Apollonowi)
Księżyc – Luna – Selene (bogini
nie-olimpijska)
Merkury – Hermes
Wenus – Afrodyta
Mars –
Ares
Jowisz – Zeus
Saturn – Kronos (nie-olimpijczyk!)
Uran
(ale Richard Tarnas za odpowiedniego boga uważa Prometeusza,
notorycznego nie-olimpijczyka)
Neptun – Posejdon
Pluton (wg
Tarnasa nie Hades tylko Dionizos)
Z listy Oribasiosa spadły więc Atena, Artemida, Hestia, Hera, Hefajstos i Demeter. Choć mogą być szczególnymi postaciami, przejawieniami bóstw planetarnych, np. Atena Merkurego (jako znak Panny!), Hefajstos Saturna (jako koniunkcja Saturna i Marsa).
◀ „Barany, islandzka opowieść”: film o zagładzie Europy ◀ ► Rewolucja a nowoczesność ►
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.