04 maja 2012
Karol Żelazny
Serial: Złoty Środek
seks (i inne) misje
◀ Plan na życie, przeznaczenie i proces wyzdrowienia czyli misja, oraz produkt uboczny. ◀ ► Dobre wyrównanie pod Grunwaldem ►
Z naszą misją czyli procesem uzdrawiania siebie i globalnego społeczeństwa nierozerwalnie wiąże się fenomen zastępstwa karmicznego, czyli dobrego wyrównania.
Takich zastępstw wielu doświadczyło, ale nie wielu zauważyło. Są też zastępstwa na skalę globalną, które przybierają ciekawe formy. Np. zamiast katastrofy proponowanej przez Majów na Grudzień 2012, można zrobić filmową superprodukcję takiej katastrofy pod tytułem…”2012”. Prawo karmy zadowoli się byle ochłapem celuloidowym albo cyfrowym.
Aktorzy wielu filmów też mogą otrzymywać różne zastępstwa. Jan Englert przychodzi mi na myśl, który zaproszony do Prezydenckiego samolotu w ostatniej chwili zrezygnował ze względu na…cokolwiek. No tak, ale on już przecież „zginął” w „Katyniu” Wajdy! Tak więc, drodzy aktorzy bierzcie trudne, mrożące krew w żylakach role, życzę dobrych zastępstw!
Według jakichś tam przepowiedni 43 prezydent USA miał zostać zamordowany i George W. Bush istotnie zginął z ręki zamachowca. Co, nie słyszeliście o tym filmie? Rzeczywiście nie wielu ludzi zdaje sobie sprawę, że taki film został nakręcony. Świadomie, wyprodukowany przez kogoś kto jest w temacie? Kto wie?
„Seksmisja”. Kto nie pamięta Jerzego Stuhra w tym kultowym filmie? Charakter Jerzego, uprawiając ręczną manipulację skutecznie przedłuża istnienie (męskiego) gatunku. Czy to znaczy, że ten aktor był odpowiedzialny za jakąś eksterminację? Niekoniecznie, może to tylko dobra komedia, nie popadajmy w obsesje.
Nasza zewnętrza
misja ma zawsze coś wspólnego z wyrównaniem, o ile naturalnie masz co
wyrównywać. Może jesteś „spadkobiercą” mądrych ludzi, który zawsze podejmowali
trafne decyzje.
Nie niszczyli, palili miast i wsi, więc teraz nie musisz pracować, jako budowlaniec, deweloper, architekt, aby odbudować. Nie prześladowali, więc teraz nie musisz walczyć o wolność naszą i waszą. Nie zatruwali, więc teraz nie musisz leczyć lub oczyszczać. Nie torturowali i gwałcili więc nie potrzebujesz się opiekować i przywracać do zdrowia. Nie obrzydzali komuś życia więc teraz nie musisz pracować jako dekorator wnętrz i je upiększać. Nie mówili do innych: Ty durniu, więc nie musisz pracować, jako nauczyciel dobrych manier czy angielskiego. Nie narobili zbyt wielu głupstw, więc też nie musisz grać roli Sokratesa.
Naturalnie możesz wykonywać jaki chcesz zawód ale bez jakiejś siły popychającej cię w danym kierunku i trzymającym cię w danym miejscu i sytuacji kiedy chcesz ją zmienić.
Wielu ludzi nie lubi swojej pracy lub partnera. Jeśli próbowaliście zmienić swoje zatrudnienie lub wpis w dowodzie na „kawaler”, zawsze zderzając się ze ścianą, to całkiem możliwe, że wyrównanie jeszcze nie nastąpiło. Na wszystko jednak są środki. Zacznij od akceptacji. Zrozum siebie, ogarnij umysłem i przede wszystkim sercem proces, w którym bierzesz udział. Powodzenia!
◀ Plan na życie, przeznaczenie i proces wyzdrowienia czyli misja, oraz produkt uboczny. ◀ ► Dobre wyrównanie pod Grunwaldem ►
Komentarze
bardzo ciekawy tekst ...
sam coraz bardziej przekonuję się do owego "fenomenu" (tj. do zastępstwa karmicznego) ...zresztą przykłady można byłoby mnożyć
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.
