19 listopada 2011
Nikea
Serial: Sny i wizje
Trzy niezwykłe miejsca
◀ Nowo narodzony cielak , odwiedziny i wielki pranie ◀ ► Nowy zawód kolegi ►
Jestem w mieście , stoję w rynku i podziwiam otaczające mnie kamienice , za sobą słyszę głos - która ci się najbardziej podoba ? W odpowiedzi wskazuję kamienice po lewej stronie - jest piękna , biała, z okien zwisają czerwone pelargonie podążam w jej kierunku .
Nagle znajduje się w ogromnym zamku , zwiedzam jego wnętrza , podobają mi się w nim olbrzymie jasne okna .Słyszę głosy moich rodziców , widzę jak objęci idą w kierunku okna i oboje wyskakują przez nie i spadają do fosy otaczającej zamek ( ten fakt we śnie w ogóle mnie nie zmartwił ).Wychodzę z zamku , jest piękny letni dzień ,po chwili znajduję się w sosnowym lesie w miejscu gdzie powinna być polana jest nieduże jezioro z bardzo czystą i ciepłą wodą , spaceruję w wodzie , sprawia mi to dużą przyjemność , mijam małe wzniesienie i zauważam że to jezioro jest o wiele większe niż na początku mi się zdawało bardzo podoba mi się to miejsce.Postanawiam zawrócić , niespodziewanie podchodzi do mnie mężczyzna , mówi do mnie w języku hiszpańskim- chce mnie zatrzymać ja upieram się że muszę wrócić po córkę i pokazać jej to piękne miejsce.Aby wejść na drogę powrotną muszę najpierw zjechać z bardzo stromej i wysokiej ślizgawki,czy mi się udaje ? Nie wiem .
Nagle znajduje się w ogromnym zamku , zwiedzam jego wnętrza , podobają mi się w nim olbrzymie jasne okna .Słyszę głosy moich rodziców , widzę jak objęci idą w kierunku okna i oboje wyskakują przez nie i spadają do fosy otaczającej zamek ( ten fakt we śnie w ogóle mnie nie zmartwił ).Wychodzę z zamku , jest piękny letni dzień ,po chwili znajduję się w sosnowym lesie w miejscu gdzie powinna być polana jest nieduże jezioro z bardzo czystą i ciepłą wodą , spaceruję w wodzie , sprawia mi to dużą przyjemność , mijam małe wzniesienie i zauważam że to jezioro jest o wiele większe niż na początku mi się zdawało bardzo podoba mi się to miejsce.Postanawiam zawrócić , niespodziewanie podchodzi do mnie mężczyzna , mówi do mnie w języku hiszpańskim- chce mnie zatrzymać ja upieram się że muszę wrócić po córkę i pokazać jej to piękne miejsce.Aby wejść na drogę powrotną muszę najpierw zjechać z bardzo stromej i wysokiej ślizgawki,czy mi się udaje ? Nie wiem .
◀ Nowo narodzony cielak , odwiedziny i wielki pranie ◀ ► Nowy zawód kolegi ►
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.