zdjęcie Autora

02 kwietnia 2012

Karol Żelazny

Serial: Złoty Środek
Źródło Osobowości
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

Kategoria: Własne doświadczenia
Tematy/tagi: Jungrozwój osobisty

◀ Silva, Hellinger a obecność w momencie teraz ◀ ► Czyżby? ►

Źródło osobowości

Źródło osobowości

Jak zdefiniować osobowość człowieka? Wielu psychologów stworzyło systemy, typologie, cechologie i inne logie daremnie próbując zdefiniować i zrozumieć naturę osobowości człowieka.

Omówię kilka teorii, których elementy uważam za uniwersalnie prawdziwe i z tego względu pomocne ludziom w ich podróży do wyższej świadomości. Tak, uważam że życie nie jest podróżą w czasie, a właśnie podróżą w świadomości. To twierdzenie jest zgodne z teorią psychologii poznawczej, która każdego człowieka postrzega jako naukowca pracującego w laboratorium własnego życia i umysłu. Jest to praca trwająca cale życie. Sam jestem dobrym przykładem takiego przedsięwzięcia. Będąc dużo młodszy niż obecnie, uważałem życie za bezcelowe ćwiczenia w nonsensie,  pod koniec których umieramy. Jednak zawsze czułem, że istnieje jakieś wyjaśnienie, które może nadać ludzkiemu życiu sens i cel. Takim celem i sensem w rozumieniu psychologii humanistycznej jest samorealizacja. Samorealizacja może być rozumiana jako pełna lub stopniowa realizacja własnego potencjału. Osobowość człowieka jest w pewnym sensie zdeterminowana piramidą potrzeb. Jest to osobowość twórcza i rozwijająca. Po zaspokojeniu najniższych (najbardziej niezbędnych) potrzeb fizjologicznych, w zgodzie z teorią humanistyczną, człowiek szuka dróg realizacji potencjału, który w sobie czuje. Obie wspomniane teorie uważają człowieka za jednostkę dynamiczną, zdolną zmienić swoje wierzenia, poglądy, zachowanie, nawet temperament. Dodałbym też do tej listy poziom inteligencji, który uważam za cechę częściowo wyuczoną.

Najbliżej rozwiązania zagadki osobowości człowieka zbliżył się Carl Jung. Według Junga osobowość człowieka składa się z kilku struktur. Pierwsza z nich to ego, czyli centrum ludzkiej świadomości. Druga struktura osobowości jest już nieuświadomiona. Składają się na nią wszystkie kompleksy jednostki, które powstały w wyniku doświadczeń, początkowo uświadomionych, ale później, celowo lub nie, zapomnianych albo zbagatelizowanych. Trzecia struktura to Archetypy i Nieświadomość Zbiorowa. Archetypy to wzorce zachowania, postępowania, zarejestrowany w Nieświadomości Zbiorowej, która powstała jako konsekwencja doświadczeń wielu pokoleń.

Jung wymienia następujące archetypy, rządzące ludzką psychiką: Persona - czyli maska na potrzeby funkcjonowania w społeczeństwie, gdzie odgrywamy daną rolę, Anima - pierwiastek męski w mężczyźnie, Animus - pierwiastek żeński w kobiecie, Cień – zwierzęca część ludzkiej natury. Istnieje naturalnie wiele innych archetypów. Ale najbardziej interesującą częścią osobowości wg Junga jest Jaźń. Jaźń to jakby centrum ludzkiej osobowości, wokół niej skoncentrowane są wszystkie pozostałe systemy. Funkcją jaźni jest ich scalenie, dzięki czemu ludzka osobowość stanowi zrównoważoną i stabilną jedność. Prawidłowo ukształtowana jaźń jest motorem napędzającym ludzkie zachowania w kierunku pełni szczęścia i jedności.

Jak wspomniałem Jung zaszedł daleko w wyjaśnieniu składowych osobowości i sposobu funkcjonowania człowieka, jednak nie postawił kropki nad „i”. Niewątpliwie istnieje zbiorowa nieświadomość, czasem nazywana Uniwersalnym Umysłem. Ta nieświadomość przez większą część historii cywilizacji pełniła rolę kamienia u nogi tonącego człowieka. Przede wszystkim jest ona odpowiedzialna za wszelkie zachowawcze zachowania społeczne próbujące powstrzymać wszelki postęp w rozwoju świadomości. Kłopoty Kopernika, Galileusza przychodzą mi na myśl. Dzieje się tak dlatego że U.U. lubi to, co jest, i ta siła próbuje utrzymywać istniejący status quo i modus operandi. Nie łudźmy się, ta siła jest dziś też obecna w naszym zbiorowym i indywidualnym życiu i odciska na nas swoje piętno.

Wracając do osobowości, żaden tradycyjnie wykształcony psycholog do tej pory nie był wstanie rozwiązać prostej zagadki osobowości człowieka. Być może dlatego, że nie ma jeszcze między psychologami ludzi w pełni oświeconych. Zaraz wyjaśnię ten termin. Jednym z ludzi, którzy doskonale rozumieją budowę osobowości człowieka, jest obecnie Ekhart Tolle, autor książki Power of Now. Człowiek składa się z dwóch zasadniczych części czasowo zakotwiczonych w ludzkim ciele. Te części to Umysł i Źródło. Umysł został dość dobrze opisany i przeanalizowany przez wyżej wspomniane teorie, ale czym jest Źródło? Jest to centrum ludzkiej psychiki, źródło energii, z której powstał Umysł. Choć większość ludzi identyfikuje się z Umysłem, tak naprawdę jesteśmy Źródłem. Umysł określiłbym jako fałszywe "ja", a źródło jako "ja" prawdziwe. Jung w koncepcji Jaźni otarł się o źródło. Jezus nazywał tą część człowieka – Duchem  to jest Duch który daje życie. Hindusi mówią o tej zasadniczej części Atman lub Kundalini.

Jak działa źródło, jak do niego dotrzeć i co się stanie kiedy zaczniemy funkcjonować z pozycji źródła? Najpierw potrenujmy obecność w jedynym momencie, który istnieje, czyli momencie popularnie znanym pod nazwą „Teraz”. Jak być obecnym tu i teraz. Słyszę te słowa często, ale ludzie,  którzy je wypowiadają, są zazwyczaj gdzieś dalej, na pewno nie tu. Aby być obecnym, musimy skupić się na wykonywanej czynności i wyeliminować kompulsywne myślenie. Nasze myśli powtarzają się bezładnie, jest to największy problem ludzkości, większy niż picie alkoholu, używanie narkotyków i palenie razem wzięte. Porównanie zgubnego wpływu kompulsywnego myślenia (Umysłu) do różnych używek nie jest nawet fair. Myślenie podczas wykonywania innych czynności (oprócz czasu który przeznaczamy na myślenie) odbiera nam możliwość bycia obecnym. Jak temu zapobiec? Przez czujność. Podam przykład. Kilka miesięcy temu wstąpiłem do drukarni, aby odebrać zamówione materiały. W kolejce przede mną stało kilka osób, a jeden obsługujący miotał się za ladą ze złudną nadzieją znalezienia zamówionego druku. Poczułem niechęć do sytuacji w jakiej się znalazłem. To może potrwać z godzinę – pomyślałem. Poczułem, że ogarnia mnie złość, rezygnacja i smutek. Zdałem sobie sprawę ze swoich uczuć. Zacząłem je obserwować z pozycji ogromnego rezerwuaru spokoju i miłości jakim jest Źródło. Czas zniknął, poczułem się znakomicie, kiedy znowu spojrzałem na sytuację, za ladą było trzech obsługujących, a przede mną w kolejce jeden człowiek.

Podsumowując, psychologia bada ludzi z rozdwojoną Jaźnią, na Umysł i Źródło, dlatego nie jest w stanie zrozumieć ludzkiej osobowości. Ludzie w pełni oświeceni, tacy jak Jezus i Buddha, nie wymagają leczenia, więc nieczęsto trafiają do klinik, jest tam za to pełno Napoleonów! (ludzi zawładniętych przez Ego, ale nie we Freudowskim tego pojęcia znaczeniu.) Pełne oświecenie polega na połączeniu Umysłu i Źródła i co za tym idzie, eliminacji umysłu lub pełnym podporządkowaniu go kontroli Źródła.

Centrum ludzkiej dysfunkcji i konfliktu jest niezrozumienie, kim naprawdę jesteśmy, a jesteśmy Źródłem. Terapia przyszłości, naprawa rozdwojonej osobowości, będzie polegać na przekazaniu przez oświeconego psychologa wibracji Źródła pacjentowi. Inaczej mówiąc, osobowość zostanie zastąpiona Źródłem.

Tu muszę nisko pochylić się przed wybitnym psychologiem Carlem Rogersem, który doszedł do identycznego wniosku, tzn. że najbardziej efektywną terapią jest mądry i empatyczny terapeuta. Jednak Carl Rogers nie był człowiekiem w pełni oświeconym. No cóż, może w następnym cyklu Ducha mu się to uda.

www.silvaultramind.pl

◀ Silva, Hellinger a obecność w momencie teraz ◀ ► Czyżby? ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)