16 grudnia 2012
Wojciech Jóźwiak
Serial: Drogi Enneagramu
Głowa, serce, brzuch
◀ Nie mój enneagram ◀ ► O głodnych duchach i innych światach kręgu wcieleń ►
Głowa ... typy 5 - 6 - 7 ... to to samo, co typy od Lęku
Serce ... typy 2 - 3 -4 ... to te same typy, co od Wstydu lub Niedowartościowania
Brzuch ... typy 8 - 9 - 1 ... to to samo co typy od Gniewu
Od razu przypomnę, że Piotr Jaczewski (pewnie za kimś, a może sam wynalazł?), powiązał te trzy grupy typów z Humorem, Mocą i Miłością (HMM):
Humor - Głowa - Lęk - 5 - 6 - 7
Moc - Brzuch - 8 - 9 - 1
Miłość - Serce - 2 - 3 - 4
Kiedyś wpadłem na to, że te same 3 grupy typów są czymś bardzo podobny jeśli nie tym samym, co podział ludzi na trzy typy psychosomatyczne:
# "Lękowcy" 5, 6 i 7 - to ci od ektodermy (z której rozwija się skóra, narządy zmysłów i układ nerwowy - więc typy "nerwowe"
# "Gniewowcy" 8, 9 i 1 - to ci od mezodermy (z której kości i mięśnie), więc "mięśniaki" i "siłowcy"
# "Wstydliwcy-niedowartościowańcy" 2, 3 i 4 - to ci od endodermy, z której układ trawienny i gruczoły, w tym te do seksu. Więc "przyjemnościowcy trawienno-gruczołowi".
Niestety, to ostatnie przyporządkowanie, chociaż wydaje się logiczne, to jest sprzeczne z tamtym podziałem na Głowę, Brzuch i Serce, więc raczej z niego zrezygnuję - lub zostawię do dyskusji :)
W tych podziałach wszystko zależy od tego, gdzie kto czuje poszczególne emocje. Nie jestem pewien, czy są one jednakowo u wszystkich ludzi zlokalizowane.
◀ Nie mój enneagram ◀ ► O głodnych duchach i innych światach kręgu wcieleń ►
Komentarze
Przypatrując się różnym dyskusją na temat enneagramu, też na Tarace oczywiście zauważyłem iż ( subiektywne być może), że każdy podtyp enneagramowy interpretuje ogólny koncept enneagramu na swój sposób ( i oczywiście ma do tego prawo ), więc ja też zaczne:
odrywanie koncepcji enneagramu od żywej materii interakcji miedzyludzkich, jest jak przypatrywanie sie rybie wyciągnietej z wody i omawianiu iż jej skrzela, ogon i pysk zachowują się w taki a taki sposób ;)
Ciekawie intelektualnie Wojtku, choć wydaje mi sie , iż nastąpiło przeformułowanie tarakowego omawiania enneagramu
( choć może przechodzi ewolucje)
z Baśniowo- emocjonalnego enneagramu K.W na inteaktualno -hipnotyzerski enneagram P.J
Tak jak kiedyś napisałeś w komentarzu do K.W- który zrobił gnoze enneagramową i w swych wizjach pisał o 10 :
-enneagram w swej formie (dziewiątkowej) jest tylko w jeden- i z tym sie zgadzam, choć moje wątpliwości rodzą sie dopiero przy omawianiu tej mapy rzeczywistości i jej pchaniu na siłe, raz w emocje, raz w intelekt ,raz? w działanie - a ta mapa lub filtr jest całością..
Choć może tak jak napisałeś w temacie ,może są to drogi enneagramu... na Tarace.
pozdrawiam
![[foto]](/author_photo/wj_X15.jpg)
"Im dalej w las, tym więcej DRZWI" - i wydało to mi się wyborną metaforą. :)
~WJ
metaforycznie udane ;).
tak jak z nauka na samym początku ( absolutnie nie adpersona do autora), drzwi jest wiele, póżniej coraz mniej, a trafia się na drzwi OBROTOWE i siłą chęci - rozpędu powoduje powrót ...lub karuzele intelektualnych rozważań..
w tym komentarzu:
mój adwokat diabła sie kłania, choć nim nie jestem ;)
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.