15 marca 2017
Wojciech Jóźwiak
Serial: Droga Tarota
Księżyc, Papieżyca i Cesarz
◀ Magik, Gwiazda i Papież ◀ ► Moc, Umiarkowanie, Wisielec ►
Kolejne trzy karty ilustrujące
przejścia w komforcie:
od enneagramowego punktu 8-Szef do 2-Dawca
prowadzi karta 18-Księżyc
od punktu 2-Dawca do 4-Tragiczny
Romantyk karta 2-Papieżyca
od 4-Tragicznego Romantyka do
1-Perfekcjonisty: 4-Cesarz.
Co widać na wykresie:
18-Księżyc
Karta nr 18 zgodnie z tytułem
przedstawia Księżyc w pełni i wysoko na niebie (więc zapewne u
szczytu nieba: w medium coeli), a prócz tego księżycowe
atrybuty: rak wskazuje na zodiakalny znak Raka, którego władcą jest
Księżyc; staw przypomina, że Księżyc włada żywiołem wody; tenże
żywioł widoczny jest pod postacią unoszących się kropel wody, w
zgodzie ze starożytnym wierzeniem, że jak Słońce zsyła ogień (co
widać, gdy jego promieniowanie skupić przy pomocy wklęsłego
zwierciadła: wtedy można nim coś zapalić), tak Księżyc zsyła wodę –
czego dowodem miało być, że to samo zwierciadło w księżycową noc
pokryje się rosą; oczywiście kondensacja pary wodnej brała się nie od
Księżyca, tylko od chłodu. Do znaku Raka odnoszą się mury
ograniczające i strzegące ten księżycowy świat, a raczej „mały
intymny świat”, jako że zodiakalne Raku lubują się w takich
ograniczonych i zamkniętych, przy tym wilgotnych i cienistych
miejscach, gdzie dopiero czują się bezpieczne. Te mury, baszty i
mocne granice ewokują jednak inną niż Księżyc planetę –
Saturna, patrona granic, zamknięć i usztywnień. W systemie Fano
ostatecznie atut 18 skojarzony jest z Saturnem, nie z Księżycem. Na
karcie nie ma żadnej ludzkiej postaci. Są jeszcze dwa psy (według
niektórych interpretacji: pies i wilk) jako strażnicy bramy –
wskazówka, że do tej księżycowej krainy nie jest łatwo wejść i nie
każdy wejdzie, i też nie jest łatwo wyjść. W talii Waite'a dodano
drogę idącą od stawu z rakiem do horyzontu; w późniejszych taliach
ten szczegół bywał rozbudowany. Ta droga „mówi”, że
Księżyc nie tylko zamyka w swoich światach, ale też skłania do
somnambulicznych wędrówek.
Karta ilustruje przejście w komforcie od 8-Szefa do 2-Dawcy. Ósemka, której się powiodło, która urosła w siłę i ma po temu możliwości, zaczyna realizować się jako 2-Dawca, czyli dawać prezenty i spełniać marzenia – czyjeś, zwłaszcza swoich faworytów, a przy okazji głównie własne. Najwyższą postacią tych prezentów spełniających marzenia, są „księżycowe pałace” realizujące pewne utopie; fantastyczne krainy, miejsca, posiadłości, ogrody. Uruchomienie przy tej okazji fantazji łączy się z tym, że docelowy punkt 2-Dawca należy do enneagramowych typów związanych z lacanowskim rejestrem Wyobrażeniowego. Przykład takiego pałacu lub ogrodu wyrysowano na karcie.
Treść karty 18-Księżyc w dużym stopniu przypomina następną kartę 19-Słońce: i tu i tam jest wydzielający mur, na obu rycinach jest „światło”-luminarium na niebie (Księżyc lub Słońce) i dwie istoty poniżej jako mieszkańcy. Podobieństwo uzasadnione jest tym, że obie prowadzą od gniewnego typu enneagramu (8 względnie 9) do typu wstydowego, społecznego (2; 3): pokazują więc pewną elementarną społeczność lub jej miejsce (habitat). Obie mówią o utworzeniu i budowaniu pewnego społecznego przedsięwzięcia. Ale są różnice: w karcie 19 pod Słońcem rzeczy dzieją się jawnie, panuje tam aletheia, nie-skrytość, otwarcie. W karcie 18 natomiast, w nocnym świecie pod Księżycem, panuje skrytość, ekskluzywność, nie każdy tu ma dostęp, a tylko wybrani. W jednym ze swych sensów karta 18-Księżyc mówi o stowarzyszeniach tajemnych i wiedzy tajemnej, okultnej. Podczas gdy kartę 19-Słońce można nazwać „szkołą”, to kartę 18-Księżyc – lożą!
W taroku zwierzęcym pod numerem 18
wyobrażony jest osioł: zwierzę, które może wiele przynieść. I
faktycznie osioł jest objuczony, a w jukach zapewne ma prezenty –
łatwo wyobrazić sobie, że jest to ten osioł ze złotem, które otworzy
każda twierdzę.
Typowe wróżebne znaczenie karty 18-Księżyc jest takie, że oto ktoś, mając nadmiar sił i możliwości (co jest właśnie komfortem dla 8-Szefa), przystępuje do budowania swoich utopijnych i fantastycznych pałaców, którymi obdarowuje nielicznych. Oczywiście, w życiu mogą to być całkiem skromne „pałace”; jednak nie cena jest tu ważna, ale motywacja i zaangażowane emocje.
Negatywny, ostrzegający sens tej karty skupia się w widocznym w niej zamknięciu. Tym, co zagraża, jest zamknięcie właśnie, trudność wyjścia, brak odwrotu, a także nocne zamknięcie w fantazjach i marzeniach. Ostrzegawczym znakiem na tej karcie jest też to, że jej jedynymi mieszkańcami są zwierzęta (psy i rak) – a więc nie jest to miejsce, w którym mogą się naprawdę realizować ludzie, gdzie mogą realizować swój potencjał.
W diagramie Fano karta 19-Księżyc należy do linii Merkury-Saturn-Wenus – linii „Gnoza”, razem z 9-Pustelnikiem i 17-Gwiazdą. (Więcej o tym zob. w opisie karty 9-Pustelnik.)
2-Papieżyca
Karta tytułem i rysunkiem nawiązuje do
legendy o „papieżycy Joannie”, kobiety, która rzekomo
została wybrana papieżem. (Ciekawe, że ta legendy pochodzi z naszych
stron: z pewnego klasztoru na Morawach.) Karta ma niewiele treści:
kobieta siedząca na tronie, którego nawet nie widać, jest zamarkowany
tylko zasłoną. Lepiej byłoby powiedzieć: kobieta w uroczystym stroju
siedząca przed zasłoną z księgą na kolanach. Za to główną treść lub
przekaz niesie sama postać i tytuł: „papieżyca” czyli
kobieta na papieskim tronie i urzędzie, to przecież skandal! Dziś
byłby to niewyobrażalny skandal, a tym bardziej w dawniejszych
czasach. Ten skandal polega na dziejącym tu się przewartościowaniu
wszystkich wartości, na odwróceniu tych wartości. I tak tę kartę
należy czytać: przedstawia odwrócenie istniejącego porządku na jakiś
inny alternatywny porządek. Jest to karta wszelkich alternatywnych
porządków.
Na tle enneagramu karta nr 2 leży na drodze od punktu 2-Dawca do 4-Tragiczny Romantyk. Dwójka w warunkach komfortu i nasycenia, kiedy może robić właśnie to, co lubi najbardziej, kieruje swoją potrzebę świadczenia innym przysług i dobroczynności – ku tym, którzy realnie tej pomocy potrzebują, a więc ku wszelkim odrzuconym, odrzuceńcom. Tu warto widzieć, że zarówno Dwójka jak i Czwórka należą do enneagramowego sektora Wstydu, czyli potrzeby uznania, dowartościowania i społecznego wywyższenia. Więc adresatem starań Dwójki są nie tyle potrzebujący (upośledzeni) z przyczyn materialnych, co raczej, zgodnie z naturą Wstydu, ci, którzy nie dostają szacunku lub uznania (więc właśnie Czwórki jako desperados), więc nie tyle biedni lub chorzy, co właśnie jakieś pomijane, „spychane w dół”, niezauważane zwykle mniejszości. 2-Papieżycę możemy uznać za reprezentantkę wszelkich ruchów emancypacyjnych, ruchów emancypacji mniejszości. – Kobiet, gejów, Czarnych, Romów, nielegalnych imigrantów, dzieci, zwierząt i przyrody, wszystkich odrzucanych przez butny patriarchalny mainstream. A także mniejszości w obrębie naszych własnych osobowości, więc np. naszej duszy poetyckiej, stłamszonej przez obowiązek (iście więzienny) w korporacji lub szkole.
Jak napisano, podstawowa emocja enneagramowa (Wstyd) podczas tego przejścia nie zmienia się, zmienia się rejestr: z Wyobrażeniowego (dla 2-Dawcy) w Realny (dla 4-Tragika). Przekształcająca praca 2-Papieżycy polega na przejęciu się realnie cierpiącymi z powodu ich społecznego niedopasowania. Postać kobiety-papieża ilustruje częste zjawisko, że powyższa misja odbywa się z użyciem religijnych sposobów.
Karta nr 2, „Arcykapłanka” w talii Waite'a
Karta ta była zniekształcana, zapewne dlatego, że anty-katolickim przeważnie okultystom nie przechodził (przez gardło i oczy) tytuł „Papieżyca” (la Papesse, Papess itd). W postaci tej dopatrywano się egipskiej bogini Izydy lub jej „arcykapłanki” i stosownie zmieniano tytuł; kobietę na karcie ubierano zaś w księżycową czapkę na egipski wzór – tak jest w karcie Waite'a. Ciekawe, że podobny wzór stał się emblematem wiccanek: jako trójksiężyc z sierpem Księżyca rosnącego, pełnego i zanikającego.
W taroku zwierzęcym na karcie nr 2 przedstawiony jest jeleń rogacz,
który odsyła do leśnych kobiecych bóstw natury w rodzaju Artemidy lub
Diany; zarazem jego drzewopodobne rogi, co rok wyrastające, gubione i
odnawiane odsyłają do cyklicznie odradzającej się i żywiącej wszystko
roślinnej przyrody. Dzięki temu jeleniowi 2-Papieżyca okazuje się być
nie tylko buntownicą, ale i kimś więcej i głębszym: odnowicielką
dawnych i rdzennych wartości, odrzuconych niestety dla mirażu zwykle
męskiej potęgi, władzy i cywilizacji.
W diagramie Fano atut 2-Papieżyca należy do linii „Rewolucja”, razem z 13-Śmierć i 1-Magik. Jest tam związany z Saturnem.
4-Cesarz
Karta
przedstawia typowego (stereotypowego) władcę, z berłem i tarczą z
czarnym orłem. Wyraźnej korony nie ma, być może nakrywa mu głowę
jakaś czapka-kołpak. Kolejnego insygnium, jabłka symbolizującego
władzę nad światem, nad kulą ziemską, w oryginalnym marsylskim
rysunku nie ma – więc ów władca jest jakoś ułomny. Także jego
tron jest wątpliwy, bo primo mało widoczny, secundo, ów mężczyzna na
nim nie zasiada a tylko przycupa,
tertio, widzimy go nie frontalnie jak na władcę tronującego
przystało, lecz z boku i w skos patrzącego, co w dawnym graficznym
kodzie oznaczało postaci lekko diaboliczne. Ta krytyka postaci
cesarza zawarta w rysunku wzięła się być może stąd, że karty tarota
skomponowano w Italii w epoce, kiedy władzę i instytucję cesarzy –
Niemców, obcych, z drugiej strony śnieżnych gór – uważano za
zbędną i Włochom przeszkadzającą. Cesarz został przez rysownika –
niby przez paparazzi –
uchwycony w pozie, kiedy spogląda w kresy swego państwa wypatrując
nadciągających zagrożeń.
Karta ilustruje przejście w komforcie od 4-Tragicznego Romantyka do 1-Perfekcjonisty. Enneagramowa Czwórka, której się udało, powiodło (taki jest sens przemiany w komforcie) staje przed zadaniem zachowania i przetrwania jej wartości (wypracowanych przez nią wartości), które jeszcze niedawno wydawały się skandalem, wyzwaniem i przekroczeniem dopuszczalnym granic, a którym teraz grozi rozproszenie we wzbierającym chaosie. Przez „porządnych ludzi” zbuntowane i szalone Czwórki-odmieńcy są postrzegane jako nosiciele i apostołowie chaosu, w istocie jednak reprezentują własne kodeksy, zasady i porządki, którym dalsza kąpiel w chaosie grozi zatratą. Na ten moment przejścia na jasną stronę mocy wskazuje właśnie karta Cesarz. Zadaniem podmiotu w fazie karty 4-Cesarz jest przetrwać, utrzymać porządek, którego jest nosicielem lub wyznawcą, przeczekać w możliwie nienaruszonym stanie ciężkie czasy, wytrwale i wiernie przechować powierzone sobie dziedzictwo przeszłości. To nakierowanie na przeszłość, na minione osiągnięcia i ich konserwację, czyni go – wczorajszego romantycznego wywrotowca! – kustoszem, strażnikiem i wyznawcą kodeksów, które właśnie w tej fazie są pilnie spisywane. Zarazem tym, który karci i pleni odstępców i strzeże czystości linii przekazu. Tak czyniąc, takim się stając, przechodzi na pozycję Jedynki-Perfekcjonisty, czyli tego typu enneagramu, który taki po prostu jest – z natury i na co dzień.
Zwierzęcym
odpowiednikiem jest wielbłąd, czyli zwierzę, którego istotą są
wytrwałe wędrówki przez wrogi, nieużyteczny świat, podczas którego
chroni i przenosi powierzone sobie wartości... które przecież mu
ciążą. Trudno o lepszy zwierzęcy symbol tego atutu!
W diagramie Fano karta 4-Cesarz należy do linii „Władza” razem z 5-Papieżem i 16-Wieżą; z planet odpowiada jej Słońce.
◀ Magik, Gwiazda i Papież ◀ ► Moc, Umiarkowanie, Wisielec ►
Komentarze
![[foto]](/author_photo/wj_X15.jpg)
OMNICODE - Archetypy Wolności - karta XVIII. Księżyc - cz. 1. Wczoraj, 7 cze 2020
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.