zdjęcie Autora

26 lutego 2019

Bosenogi

Serial: Sny i wizje
Powrót do domu
Sen 25 lutego 2019

Kategoria: Sny i wizje
Tematy/tagi: domrodzinawodazwierzę groźnezwierzę przyjazne

◀ „A ja idę samotny ulicą mego miasta” ◀ ► Nowe drogi ►

Powrót do domu 25.01.19r. …Oczywiście jak to śnie (nie wiem czy tylko moim czy jest tak w ogóle) że całość fabuły snu jakby tylko prowadzi , lub podkręca

Powrót do domu 25.01.19r. …

Oczywiście jak to śnie (nie wiem, czy tylko w moim, czy jest tak w ogóle), że całość fabuły snu jakby tylko prowadzi lub podkręca w clou, meritum – które nie jest w stanie być niezauważone i odczute, że to właśnie to… – u mnie to jakby obraz-symbol w postaci sceny ruchomej, reszty snu nie jest się w stanie odtworzyć bardzo często – albo jest nieważna – nie wiem …

I tu też …

Grupa ludzi na statku chce zejść/wejść do domu – jestem częścią tej grupy . Część jest w domu, część chce zejść…

Dom z jednej strony ma wejście-drzwi i psy, które go pilnują – takie jak w bajce „Zaczarowane krzesiwo”: duże, kochane i strzegące – czasem asymilują się z zewnętrznym światem, jakby celem przetrwania, wtedy nie jest bezpiecznie wpuszczać je do domu… cudne wielkie cielska…

Z drugiej strony jest jakby otwarta przestrzeń i woda/morze: widać statek przycumowany i ludzi czekających do zejścia…

Trzeba przepłynąć, bo to dość daleka odległość, a niestety pomiędzy domem a statkiem pływają różnego rodzaju „potwory wodne”.

Mój małżonek – który zupełnie w innej roli w pierwszej fazie snu i życiu – tu ostatecznie pełnił funkcję odwracania uwagi „potworów”. Jego niefrasobliwość często tak irytująca, w tej roli okazała się wręcz niezbędna – bo nikt inny o zdrowych zmysłach nie odważyłby się tego zrobić – tylko ktoś, kto nic nie robi sobie z potworów, lub udaje, że tak jest – a tymczasem z wielką odwagą daje przestrzeń do przejścia kolejnym osobom ze statku do domu. Postawa, która zawsze była dla mnie zagadką…

Oczywiście te osoby, które są już w domu, pomagają osobom z wody wychodzić, wciągają je, asekurują, jeśli chodzi o uwagę i bliskość potworów, istot z wody, które po prostu chcą się nażreć – może nie są wcale potworami.

Jednak zeżarcie przez te istoty unicestwiłoby wracających, tych którzy chcą dotrzeć do domu w całości ☺…

W domu nic specjalnego się nie dzieje, po prostu jesteśmy i uwaga skierowana jest na powracających, chcących wejść.

◀ „A ja idę samotny ulicą mego miasta” ◀ ► Nowe drogi ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)