zdjęcie Autora

12 czerwca 2015

Karol Żelazny

Serial: Złoty Środek
Śpiąc z wrogiem - Sleeping with the enemy
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

◀ Bo do tanga trzeba dwojga - It takes two to tango! ◀ ► Uderz mnie – walka z Cieniem ►

Śpiąc z wrogiem - Sleeping with the enemy

Tylko niewielu z nas śpi samotnie, zdecydowana większość śpi ze swoim wrogiem, podobnie jak Julia Roberts w filmie Sleeping with the enemy. Wróg nasz jest przebiegły, bezwzględny i zna nasze ruchy z wyprzedzeniem lub przynajmniej potrafi je antycypować. Wielu z nas, ludzie w związkach małżeńskich formalnych lub nie, czasem czują się wręcz osaczeni przez tego okrutnego przeciwnika.

Zanim ujawnimy imię tego wroga, chcę naświetlić kwestię projekcji. Projekcja (ang. to project) związana jest ze słowem projektor, które jest nazwą urządzenia do wyświetlania filmów, slajdów, prezentacji. Większość ludzi nie podejrzewa, że ich własny umysł to właśnie taki projektor, który wyświetla różne filmy. Gdzie jest ekran, na którym są wyświetlane te filmy? Ekranem są inni ludzie.

Filmy są wyświetlane w najnowszej technologii 3D i są tak realistyczne, że niemalże nierozróżnialne od samego życia, wreszcie w zasadzie te filmy stają się naszym życiem, a my ich bohaterami. Kto reżyseruje taki film i kto napisał scenariusz, kto go wyprodukował? Scenarzystów było wielu, jednak największą część napisaliśmy sami, również my sami jesteśmy reżyserem i producentem między innymi odpowiedzialnym za dobór obsady.
Ten wróg z którym śpimy, jemy, chodzimy i wyjeżdżamy na wakacje, ma na imię Schemat. Np. schemat jej ukrytej, niechcianej, odrzuconej, pozmiatanej i nie kochanej osobowości.



Dlaczego Julia wybiera na męża człowieka z syndromem obsesyjno-kompulsacyjnym,  z rysem schizoidalnym, osobowością z pogranicza, który może ją zabić, ponieważ jego projekcje odzwierciedlone na Julii mówią mu, że ona go zdradza, pomimo że ona nie ma takiego zamiaru? Czy Julia miała szanse na wybór innego partnera? Nie, żadnych! Partner został wybrany zgodnie ze wzorcem naszkicowanym w jej schemacie. Nie chodzi o to, jak ona wyobrażała sobie jej związek, ale o schemat jej osobowości, w którym mogą się kryć różne niespodzianki.

Może też istnieć ukryty przed sobą samym schemat związku, bardzo różniący się od tego, który znamy i akceptujemy, np. napisany wzajemną wrogością naszych rodziców, w pewnym okresie ich życia.

Życie pomaga nam dostrzec ziarno, które jest w nas, na polu pszenicy naszego partnera, lub w innym skrypcie, nasze ziarno kiełkuje w naszej imaginacji i widzimy je w naszym partnerze, choć go tam nie ma. Zasada jest taka, że najpierw są realizowane schematy wrogie, ponieważ te są najsilniejsze.

Oto wielka tajemnica życia: Postrzegamy i interpretujemy zachowanie partnera zgodnie z własnym schematem, nie z tym, jaki on/ona naprawdę jest lub z jego rzeczywistymi intencjami, zamiarami. Kto podpowiada nam takie, a nie inne interpretacje? Nasz własny schemat.

Julia w końcowej scenie Sleeping with the enemy zabija swojego niecnego męża, ale czy zastrzeliła też swój schemat? Nie ma na to najmniejszej szansy! Gdyby został nakręcony sequel  tego filmu, Julia zmagałaby się z następnym partnerem, kolegą, znajomym lub sąsiadem.

Czy swój wrogi schemat można rozbroić, zneutralizować, zmienić na przyjazny? Naturalnie. Można zacząć od dostrzeżenia takiego schematu w sobie, dalej jest z góry.

◀ Bo do tanga trzeba dwojga - It takes two to tango! ◀ ► Uderz mnie – walka z Cieniem ►


Komentarze

[foto]
1. Mistrz opowiadał uczniowi...Jarosław Bzoma • 2015-06-13

Mistrz opowiadał uczniowi jak jest z tym całym kosmosem :
- Ziemia leży na grzbiecie czterech słoni. Mówi mistrz.
- Słonie stoją na grzbiecie żółwia.Dodaje po chwili namysłu.
- A na czym stoi żółw ? Pyta bez chwili zastanowienia uczeń.
- Dalej głupcze, są już tylko same żółwie ? Ze wzgardą odpowiada mistrz.
2. pokochaj swoj cienNN#6103 • 2015-06-13

wiecej o projekcji

http://terapia.pozaschematy.pl/mechanizm-projekcji-czyli-dlaczego-nas-denerwuja-inni-ludzie/
[foto]
3. ZNAKOMITY TEKSTRadek Ziemic • 2015-06-13

Nie"zabijający" mnie nadmiarem niepotrzebnej wiedzy, ale za to jasny w swej konstrukcji; nieuwodzący przywoływaniem nieznanych "poważnych" teorii i pojęć czy niezachęcający łatwym terapeutycznym sukcesem, ale pokazujący źródła różnych udręk; z wyrazistą i precyzyjną metaforą (ja jako wróg samego siebie, który sam ze sobą sypiam; kto wie, czy nie jest to takie sypianie, że tę metaforę rozwinę,  rozwiązłe, promiskuistyczne, bo oparte na różnych chceniach, ale pozbawione miłości do siebie; można zapytać: kiedy mam prawo pójść sam z sobą do łóżka?)
Oczywiście, osobnym problemem jest, jak te schematy usuwać? Jak się do nich uwalniać?
4. dzieki Radek:)NN#6103 • 2015-06-13


odpowiedz w następnym odcinku walki z Cieniem za chwilę:)

 

Pozdrawiam

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)