03 października 2014
Wojciech Jóźwiak
Serial: Czytanie...
Tarnasa: Cosmos and Psyche
! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.
◀ Alaksieja Dziermanta: Naród jako rytuał ◀ ► - A nie, bo oglądanie: „Obywatela” Jerzego Stuhra ►
Richarda Tarnasa lubię - tzn. lubię jego książki. Których przeczytałem dwie: Prometheus the Awakener (Prometeusz budziciel, o astrologicznym Uranie) i The
Richarda Tarnasa lubię – tzn. lubię jego książki. Których przeczytałem dwie: „Prometheus the Awakener” (Prometeusz budziciel, o astrologicznym
Uranie) i „The Passion of the
Western Mind”. Tę drugą książkę przetłumaczono pod bladym
tytułem „Dzieje umysłowości zachodniej”, ale po polsku
jej nie czytałem. Z tej pierwszej fragment jest w Tarace: „Uran i Prometeusz”.
Przełożył, 10 lat temu, Piotr Jaczewski . Teraz czytam trzecią, „Cosmos and Psyche”,
po tym, jak na wykładzie
we wrześniu w Krakowie polecił ją sam Stanisław Grof. O tej książce
wiedziałem wcześniej, ale opinia Grofa zabodźcowała mnie i czym
prędzej książkę kupiłem via niemiecki Amazon – jedyny oddział
Amazonu, z który warto mieć do czynienia w Polsce. (Dziękuję też panu
A.S., który przysłał mi PDF tej książki.)
Tarnas łączy dwie dziedziny, które przeważnie o sobie nie wiedzą (albo wręcz sobą gardzą), a przecież bardzo siebie potrzebują. Jest zarazem astrologiem – i historykiem idei. Nie wiem, kim bardziej. „Prometheus”, napisany w latach 1990-tych, należy do astrologii, „Passion”, wydana w 1991, więc pisana w 1980-tych, do historii idei. „Cosmos and Psyche” (2007) łączy obie dziedziny i pokazuje, jak cykle planetarne warunkują wyrażanie się idei.
Tu koniecznie dodam, że Richard Tarnas ma rzadki dar pisania o poważnych i wyrafinowanych sprawach łatwym językiem angielskim. Takim, który da się rozumieć bez grzebania w słownikach i bez rozbierania zdań. – Szacunkiem darzę i podziwiam!
Tarnas wykrywa cztery cykle planetarne, od których zależy stan umysłów i w konsekwencji czyny mieszkańców Ziemi na masowa skalę. Są to: (1) cykl Urana i Plutona, który przynosi spektakularne rewolucje polityczne i obyczajowe, ich przykładem rewolucja francuska 1789 podczas opozycji tych planet i szalona dekada lat 1960-tych podczas ich koniunkcji; (2) cykl Saturna i Plutona, owocujący wojnami i rygorem (rigor mortis), przykładem obie wojny światowe, Pierwsza podczas koniunkcji, Druga przy kwadraturze, ale również np. atak 9/11 podczas opozycji Saturna i Plutona. O tym cyklu pisałem w 2002 r.: „Wojenny cykl Plutona i Saturna”, ale nie pamiętam, co mnie natchnęło do jego badania i nie wykluczam, że już wtedy jakieś sugestie przeciekły do mnie od Tarnasa..., chociaż może lektura kogoś innego mnie zainspirowała; (3) cykl Jowisza i Urana, który autor łączy z odkryciami naukowymi i poszerzaniem poznawczego horyzontu.
Czwarty cykl to (4) cykl Urana i Neptuna, które Tarnas kojarzy z „przebudzeniami ducha i duszy”, przemianami ogólnej wizji świata i człowieka w nim, także z wyłanianiem się nowych religii. Gdy chodzi o to ostatnie, to podczas koniunkcji Urana i Neptuna około 622 roku miały miejsce objawienia i początek misji Muhammada (Mahometa). Głównym jednak „egzemplarzem” uranowo-neptunowej epoki jest dla Tarnasa przełom wieków XIX/XX, kiedy – żeby ograniczyć się do najwyrazistszych przykładów – powstała psychoanaliza w obu wersjach: Freuda i Junga, a równolegle Einstein zrewolucjonizował fizykę. Einstein opublikował swoje cztery przełomowe – o względności czasu i przestrzeni, równoważności energii i masy, o statystycznej naturze ruchów Browna i o efekcie fotoelektrycznym (czyli o kwantach światła) – w jednym roku 1905 podczas niemal ścisłej opozycji Urana do Neptuna.
Tarnas zamieścił tabelę koniunkcji i opozycji Urana z Neptunem od 6 wieku przed naszą erą. Ostatnie takie astro-wydarzenie miało miejsce całkiem niedawno: przy szerokim orbie (15 stopni) obejmowało lata 1985-2001; przy orbie ścisłym (1 stopień) lata 1992-93. Z czym kojarzyć tak zdefiniowaną epokę? Tarnas łączy ją ze szczytem szeroko rozumianego ruchu New Age. Z drugiej strony, w latach dziewięćdziesiątych nastąpiły dwie rewolucje technologiczne: rozpowszechnienie Internetu i (to rewolucja druga) telefonii komórkowej. Elektronika to w myśl astrologii przejaw Urana. Co tu robi Neptun? – jak zwykle, rozpuszcza granice. Obie rewolucje dotyczyły komunikacji, łączności między ludźmi. Obie rewolucje połączyły ludzi w informacyjne chmury. W jakimś stopniu zniosły dotychczasowe granice między umysłami. Być może w przyszłości historycy idei rozpoznają w tym pierwszy krok ku powstaniu sieci umysłu planetarnego. Który ma coś z metaforycznego oceanu... więc należy do archetypu Neptuna.
Właściwie, Richard Tarnas w tej książce pisze nową historię świata. Astro-historię.
Zdjęcie Richarda Tarnasa ze strony www.astrologicalinvesting.com.
◀ Alaksieja Dziermanta: Naród jako rytuał ◀ ► - A nie, bo oglądanie: „Obywatela” Jerzego Stuhra ►
Komentarze
![[foto]](/author_photo/oedipus_sphinx.jpg)
![[foto]](/author_photo/wj_X15.jpg)
Gdyby Tarnas pisał nie o związkach wydarzeń w historii z pozycjami planet, tylko np. o ich związkach z pogodą lub z aktywnością sejsmiczną, to jego książka natychmiast zostałaby uznana za doskonale naukową.
![[foto]](/author_photo/wj_X15.jpg)
Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.