zdjęcie Autora

30 września 1999

Marek Rau

Serial: Współczesny ruch neopogański w Europie
Ruch Neopogański (11)
Współczesny ruch neopogański w Europie ! Do not copy for AI. Nie kopiować dla AI.

◀ Ruch Neopogański ◀ ► Ruch Neopogański (12) ►

I. Neopogaństwo volkistowskie i narodowo-niemieckie (część 1)

Ruch neopogański w Niemczech, którego początki sięgają pierwszego dziesięciolecia XX wieku, posiada swoją własną specyfikę. Choć obecnie w Niemczech (jak i w całej Europie) zaobserwować można całą gamę odmian ruchu neopogańskiego. Jednak dominującym, jak wydaje się na podstawie dociekań niektórych badaczy, jest nadal neopogaństwo niemieckonarodowo-neogermańsko-volkistowskie i do opisu tego nurtu będę się tutaj ograniczał.

Niemieckie neopogaństwo wyrosłe na gruncie niemieckiego odrodzenia narodowego, romantyzmu, zwracające się w kierunku wyidealizowanej przeszłości germańskiej, mitom krwi i rasy, dawnej plemienności i obyczajowości, skrajnie antysemickie i rasistowskie, doskonale pasowało do kształtującej się właśnie ideologii narodowo-socjalistycznej. Także po upadku Trzeciej Rzeszy, w którym to okresie przeżywało swój bodaj największy rozkwit, zachowało swoje specyficzne cechy, to jest powiązanie z ideologiami skrajnej prawicy, pangermańską megalomanię i rasizm, skierowany głównie przeciw Żydom. Wymienione wyżej cechy powodują, iż neopogaństwo niemieckie w dużej części różni się znacznie od innych nurtów neopogaństwa europejskiego, nawet tych odwołujących się do tradycji pogan nordyckich. Dlatego też pozwoliłem sobie na odrębną prezentacje ruchu neopogańskiego za zachodnią granicą Polski. Pragnę jednak zastrzec na wstępie, iż moje informacje na ten temat są niepełne i w dużej mierze wątpliwe, ze względu na brak wiarygodności niektórych badaczy, o czym wspomnę na końcu tego podrozdziału.

W rozdziale tym pomijam szczegółowy opis mitologii germańskiej, znajduje się on w rozdziale dotyczącym tradycji nordyckiej.

Jako inspirację do powstania neopogaństwa na terenie Niemiec, autorzy zajmujący się tym tematem, wymieniają twórczość filozofów dziewiętnastowiecznych o nastawieniu nie- i antychrześcijańskim: Davida Friedricha Straussa, Ludwiga Feuerbacha, Artura Schopenchauera, Fryderyka Nietzsche1, a także dzieła Ryszarda Wagnera, powieści Felixa Dahna oraz poglądy narodowych myślicieli takich jak Julius Langbehn, Paul Lagarde i Gustaw Frenssen. 2 Inni badacze zwracają uwagę na liczne powiązania wczesnego neopogaństwa niemieckiego z ideologią oraz religijnością neogermańską, narodową i rasową, a także działającymi w Niemczech na początku wieku grupami okultystycznymi (między innymi: Zakon Germanów [Germanenorden], czy Towarzystwo "Thule") i działalnością Theodora Fritscha, Hermana Pohla, Guida von Lista i Jorga Lanza von Liebenfelsa. 3

W 1898 roku Georg von Schönerer rozpoczął szeroko zakrojoną akcję propagandową pod hasłem Los von Rom (Zerwanie z Rzymem); wywołało ją niezadowolenie Niemców z polityki narodowej Kościoła Katolickiego. Poszukując bardziej niemieckiego chrześcijaństwa, zwrócono się do protestantyzmu i tradycji niemieckich różokrzyżowców przeciwstawiających się katolickim Habsburgom podczas wojny trzydziestoletniej. W wyniku tej kampanii, w latach 1899 – 1910, przeszło na protestantyzm ponad 30 tysięcy niemieckich katolików z Czech, Styrii i Wiednia. Konwersje te nie były zbyt głębokie, po kilku latach większość z ówczesnych nowo nawróconych protestantów, zasiliła szeregi "wyznawców Wotana" i magii runicznej.

Akcja Los von Rom postawiła po raz pierwszy rodzący się wówczas ruch pangermański w opozycji do chrześcijaństwa. 4 Następnym krokiem był powrót do dawnych wierzeń germańskich, zreinterpretowanych jednakże przez swoich volkistowskich i ezoterycznych propagatorów. Jednym z ważniejszych był Guido von List.

Guido von List i Zakon Armanów

Guido Karl Anton List (1848 – 1918) okultysta austriacki, pionier odrodzenia zainteresowania mitologią i folklorem teutońskim; już od wczesnej młodości, bo w wieku lat 14-tu zaczął przejawiać zainteresowania mistyczno -neopogańskie, kiedy to doznał rzekomo olśnienia w wiedeńskiej katedrze Świętego Stefana i obiecał poświęcić się budowie "świątyni Wotana". W latach osiemdziesiątych XIX wieku publikuje on liczne artykuły poświecone germańskiemu folklorowi, na łamach pism volkistowskich (Neue Welt, Heimat, Deutsche Zeitung). Następnie publikuje powieści: Carnuntum (1888), Powrót młodego Diethera (1894), oraz Pipara (1895) o tematyce ezoteryczno - historycznej osadzone w realiach starogermańskich. Inne jego prace to: Staroniemieckie plemię Quadów (1888), czy Niezwyciężony (1898), katechizm deizmu pogańskiego, zawierający podstawy doktryny gnozy pangermańskiej oraz mistyki krwi i rasy.

W pierwszych latach XX wieku List zaczyna pracować nad liturgią odrodzonego kultu państwowego Germanów, projektuje sanktuaria neopogańskie, obrzędy i rytuały, składające się między innymi z wyświęcenia kapłanów i wojowników, "oczyszczenia i odświeżenia germańskiej krwi", czy też rytuał ofiarny germańskiej religii solarnej, podejmuje także prace w kierunku rekonstrukcji języka Ariów i magicznego pisma ludów północy - Run. List twierdzi, że religia Germanów istniała w formie zewnętrznej (egzoterycznej) jako wotanizm, i w formie ukrytej (ezoterycznej), znanej rządzącym tą cywilizacja królom-kapłanom, jako armanizm.

W 1908 roku (2 marca) powstaje Towarzystwo Guido von Lista (Guido von List Gesellschaft), zajmujące się propagowaniem idei germańskiego odrodzenia na terenie Austrii i Niemiec. Towarzystwo łączy w sobie zarówno środowiska ezoteryczne, jak i nacjonalistyczne. 24 czerwca 1911 roku, podczas obchodów święta przesilenia słonecznego, powołany zostaje przez członków Towarzystwa Guido von Lista ezoteryczny, najwyższy szczebel hierarchii ruchu pangermańskiego Hoher Armanen – Orden (HAO – Najwyższy Zakon Armanów).

Doktryna Zakonu Armanów zawarta w pracach Lista zawiera pierwszą całościową pangermańską wizją symbolicznej historii cywilizacji europejskiej. Głosiła ona, iż w zamierzchłej przeszłości teokratycznym społeczeństwem germańskim rządziła dynastia królów-kapłanów Wotana. Czczono, między innymi Boga Ziemi, nazywanego Tuisco i jego syna Mannusa, założyciela rasy Ariów. Jego trzej synowie byli założycielami trzech kast społeczeństwa germańskiego: rolników, mędrców i wojowników. Kasta mędrców, czyli Armanów (spadkobierców króla słońca), dała początek dynastii królów-kapłanów.

Ezoteryczna i magiczna wiedza Armanów przekazywana była uczniom w długotrwałym procesie wielostopniowych inicjacji, zawierających między innymi studiowanie Eddy Poetyckiej, pielgrzymkę do miejsc armanistycznego kultu, gdzie kolejno pogłębiano umiejętności kapłana, polityka i nauczyciela, poznanie armanistycznej gnozy. Guido von List czerpał bogato z tradycji kabalistycznej i alchemicznej, a także jako jeden z pierwszych utożsamiał pangermański ezoteryzm z tradycjami Templariuszy i różokrzyżowców. List uważał, że kapłańska hierarchia Armanów inspirowała średniowieczne herezje i przekazywała z pokolenia na pokolenie tajemnice inicjacyjne, za pomocą magicznego pisma runicznego. Runy zawierały też kosmogonię i magiczną wiedzę Germanów. List spopularyzował także solarny znak, swastykę jako symbol ruchu pangermańskiego. 5

Jörg Lanz von Liebenfels i "Ostara"

Kolejnym "ojcem" odrodzenia pogaństwa niemieckiego był Jörg Lanz von Liebenfels (1874 – 1954). Był również wiedeńczykiem, w przeciwieństwie jednak do Lista, w młodości przeszedł okres fascynacji życiem zakonnym, co zaowocowało wstąpieniem do zakonu Cystersów w 1897 roku. Stamtąd wyniósł dogłębną znajomość Biblii, dzieł Ojców Kościoła i apokryfów. Z Zakonem zrywa w 1899, a z Kościołem Katolickim w 1901, na fali Los von Rom zostaje protestantem. Potem pozostawia także i to wyznanie, w latach 1900 – 1907 rozwija swoją koncepcję podziału i ezoterycznej symboliki ras, tak zwaną teozoologię.

Łączyła ona darwinizm społeczny Chamberlaina i Gobineau, z niemiecką tradycją teozoficzną. Według teozoologii, czysta w zamierzchłej przeszłości rasa ludzka, dokonując eksperymentów mieszania ras ludzkiej i zwierzęcych doprowadziła do swojej degeneracji. Rasa niższa Antropozoa i rasa wyższa Teozoa, które powstały w jej wyniku, ulegają dalszej degeneracji na skutek mieszania się ras. Zdaniem Lanza von Libenfelsa można tenże proces degeneracji zatrzymać, a nawet odwrócić, dzięki zastosowaniu programu eksterminacji poprzez kastracje i przymusowe sterylizacje ras niższych, a także wprowadzenie odpowiednich praw rasowych dotyczących zawierania małżeństw, opartych na projektach Guido von Lista. Liebenfels proponował także stworzenie czegoś na kształt "klasztorów rozrodczych", gdzie aryjskie kobiety łączyłyby się z aryjsko czystymi mężczyznami (w okresie Trzeciej Rzeszy projekt ten doczekał się swojej realizacji w postaci instytucji Lebensbornu).

Od 1906 roku Lanz von Liebenfels wydaje periodyk "Ostara", który zajmuje się upowszechnianiem i propagowaniem idei teozoologii. Warto zauważyć, że Lanz von Liebenfels był także twórcą ariochrystianizmu, uważał między innymi, że Chrystus był męczennikiem za sprawę czystości rasowej i został ukrzyżowany przez podludzi, działających z inspiracji satanistycznych kapłanów, dążących do zniszczenia czystego rasowo ludu Ariów.

Włączał on także do grona teozoologów i ariochrześcijan mistyków chrześcijańskich (miedzy innymi Hildegarde z Bringen, Mistrza Eckharta, Jakuba Böheme), jak również zakony chrześcijańskie i rycerskie, cystersów i templariuszy, jako strażników czystości rasy i mistyki krwi. 6 Odrębną kwestią pozostaje określenie proweniencji religijnej tego typu teologii. 7

Fascynacje Libenfelsa zakonami rycerskimi zaowocowały, w 1907 roku, powstaniem Zakonu Neootemplariuszy (ONT – Der Orden des neuen Temples) definiowanego jako aryjskie stowarzyszenie wzajemnej pomocy, stworzone w celu szerzenia świadomości rasowej i prowadzenia badań genealogicznych. Siedzibą zakonu był zamek Werfenstein, położony niedaleko austriackiego miasteczka Struden. Adepci zakonu musieli posiadać certyfikat czystości rasowej, która badana była przez specjalną komisję złożoną z Kapłanów i Przeora. Mimo iż podobno sam Hitler regularnie czytywał "Ostarę" i przynajmniej raz spotkał się z mistrzem, pisma Libenfelsa zostały zakazane w Niemczech około 1934 roku. 8

Zakony germańskie i Thule

Kolejnymi organizacjami odwołującymi się do tradycji pogańskich germanów były, założone oficjalnie, w Zielone Świątki 1912 roku, w Lipsku: Reichshammerbund (Związek Młota Rzeszy) i Germanenorden (Zakon Germański). Zakon Germański był bardziej utajnioną, "wewnętrzną grupą", Związku Młota. Ich celem było propagowanie antysemityzmu i tradycji pangermańskich, w duchu nauk Guido von Lista i Lanza von Libenfelsa. Najbardziej znani ich założyciele i członkowie, to między innymi: Theodor Fritsch wydawca pisma handlowego "German Miller", a potem periodyku antysemickiego "Hammer" (Młot), Herman Pohl okultysta i renegat, który porzucił szeregi wolnomularstwa, a także antysemicki dziennikarz Phillip Stauff.

W 1916 doszło do rozłamu w łonie zakonu co zaowocowało powstaniem, pod przewodnictwem Pohla, Germańskiego Zakonu "Walvater" Świętego Grala. Z tych kręgów wywodzi się Towarzystwo "Thule" założone w styczniu 1918 roku (nazwa Thule pochodzi od wyznaczonego przez Ptolemeusza i geografów starożytnych najdalej na północ wysuniętego obszaru zamieszkałego przez ludzi, zwanego również Ultima Thule). Początkowo było to małe uniwersyteckie koło studiów nordyckich, potem tajne stowarzyszenie okultystyczne, grupujące całe środowisko pangermańskie Bawarii (w 1918 około 1500 członków), które z czasem przekształciło się w skrajnie prawicowe zaplecze bojówkarskie związane z Deutsche Arbeiterpartei (Niemiecką Partią Robotniczą) Antona Drexlera, przemianowaną potem na NSDAP. Jego członkowie brali aktywny udział w Puczu Monachijskim.

"Thule" zostało założone przez barona Rudolfa von Sabottendorffa (1875-1945). Sabottendorff okultysta, przywódca Bawarskiej Prowincji zakonu Pohla, rzekomo inicjowany podczas swojego pobytu w Turcji w sekrety sekty Bektaszi, ponoć mistrz bliskowschodniego zakonu różanego krzyża, od 1918 roku wydaje pismo "Runen" i poświęca się działalności w "Thule". W "Thule" inicjowani byli potem miedzy innymi: Adolf Hitler, Hans Frank, Rudolf Hess, Alfred Rosenberg etc. 9

Ruch Gottglaubige

Wymienione powyżej organizacje, stowarzyszenia i ugrupowania to mała tylko część spośród olbrzymiej ilości grup tego typu powstałych w Niemczech przed okresem Trzeciej Rzeszy. Wywarły one jednak największy wpływ na późniejszą historię Niemiec i dużą część współczesnego ruchu neopogańskiego w Niemczech. W okresie Trzeciej Rzeszy wiele z tych grup i tajnych stowarzyszeń musiało zawiesić swoja działalność, inne jak na przykład wspomniany przez Grunbergera ruch Gottglaubige, którego członków nazywano wyznawcami Boga, będąc przybudówką partii nazistowskiej, prowadziły kampanie na rzecz zerwania z chrześcijaństwem i kościołami tradycyjnymi.

"Partia, mająca zamiar wykorzystać neopogańskie 'nawrócenie' do realizacji swych bardziej generalnych posunięć antykościelnych (takich jak obezwładnienie organizacji lokalnych i młodzieżowych lub ograniczanie religii w szkołach), poparła akcje wyrywania indywidualnych parafian ze wspólnot kościelnych. 'Kampania secesji kościelnej' była szczególnie skuteczna, pośród bezpośrednio materialnie zależnych od reżimu: wśród urzędników państwowych, municypalnych, nauczycieli, pełnoetatowych pracowników partii; w rezultacie w 1939 roku Rocznik Statystyczny Rzeszy zarejestrował 3481 tysięcy Niemców - to jest 5 procent populacji – jako gottglaubig.10

Haack wymienia w swojej pracy, miedzy innymi, następujące zrzeszenia i organizacje o charakterze neopogańskim i niemieckonarodowym, działające w okresie Trzeciej Rzeszy: Dt. Glaubensbewengung (wydające pismo "Durchbruch"), Deutschglaubige Gemeinde ("Widar"), Germanische Glaubensbewegung ("Nordischer Glaube"), Nordische Glaubensbewegung ("Nordische Zeitung"), Volkische Aktion ("Nordland"), a także opisane wcześniej ugrupowania "ariozoficzne". Istniała jeszcze wielka liczba pomniejszych efemerycznych grupek, sekt, stowarzyszeń nieformalnych, grup formułujących się wokół nieregularnie ukazujących się czasopism, które łączyły się w szersze alianse, a potem rozpadały, często znane są tylko z tytułów wydawanych przez siebie pisemek. 11

Bardzo istotna, moim zdaniem nie dająca się obronić, o czym wspominałem już wcześniej przy okazji Zakonu Nowych Templariuszy, jest tendencja Haacka do utożsamiania z neopogaństwem wszelkich nastawionych pangermańsko, rasistowsko i mających powiązania z nazizmem ugrupowań nie ortodoksyjnych (nie protestanckich i nie katolickich) chrześcijan. Autor ten w obszernym rozdziale pod tytułem "Aryjski Jezus i niemieccy chrześcijanie", opisuje stworzony przez Artura Dintera ruch Deutsche Christen, w skład którego wchodziły liczne kościoły chrześcijańskie o nastawieniu rasistowskim. 12

Tego rodzaju nadużycia terminologiczne dają się wytłumaczyć jedynie brakiem obiektywizmu naukowego pastora Haacka, który od roku 1969 był w kościele luterańskim Bawarii pełnomocnikiem do spraw sekt i problematyki światopoglądowej, o czym wspomina Bogumił Grott we wstępie do jego książki. Sam Haack w przedmowie pisze o Wotaniźmie: "Staniemy [...] naprzeciw nie do końca uschniętych korzeni religii nienawiści i szaleństwa, która już raz wepchnęła w chaos niemiecki naród..."13 Dalszy ciąg tego rozdziału jest pisany głównie w oparciu o pracę tego autora i dotyczy niemieckich ugrupowań neopoganskich po upadku Trzeciej Rzeszy.

Chciałbym w związku z tym jeszcze raz zaznaczyć, iż z dostępnych mi informacji wynika, że nie wszystkie grupy neopogańskie odwołujące się do tradycji ludów północy, także i w Niemczech, deklarują się jako rasistowskie lub nastawione wrogo do mniejszości etnicznych, o czym szerzej wspomnę w rozdziale poświeconym północno europejskiej tradycji neopogańskiej.

Marek Rau

przypisy

1 Friedrich – Wilhelm Haack "Neopoganizm w Niemczech. (Powrót Wotana. Religia krwi, ziemi i rasy.)" Kraków 1999 wyd. Nomos str.16

2 Richard Grunberger "Historia społeczna Trzeciej Rzeszy." Warszawa 1994 wyd. PIW str.519

3 Francis King "Szatan i swastyka" (Okultyzm w partii nazistowskiej.) Poznań 1996 wyd. Axis s. c. Rozdz. 5,6,7
Richard Cavendish (red.) "Świat tajemny. Leksykon magii, okultyzmu i parapsychologii." Łódź 1992 wyd. Łódzkie str.166
Marek Tabor "Ezoteryczne źródła nazizmu." Kraków, Warszawa 1993 wyd. Fundacja Brulionu str.11 - 70

4 Marek Tabor "Ezoteryczne źródła nazizmu." Kraków, Warszawa 1993 wyd. Fundacja Brulionu str.10
Tamże str.11 - 24

6 Tamże str. 27 - 35

7 Pisząc o powiązaniach twórców i wyznawców religii niemieckonarodowych ze zmodyfikowanym przez nich, ale przecież chrześcijaństwem, nie sposób pominąć faktu, iż niektórzy badacze uważają, iż mimo wszystko były to wyznania stricte neopogańskie. Uważa tak na przykład pastor Friedrich-Wilhelm Haack w swojej książce "Neopoganizm w Niemczech", choć jego argumentacja wydaje się mi mało przejrzysta. Czasami autor przeczy sam sobie: "Przy omawianiu ONT trzeba zwrócić uwagę na to że Lanz von Liebenfels nie był nigdy wykluczony z zakonu cystersów, ani tym bardziej z Kościoła. Po śmierci 22 kwietnia 1954 roku w Wiedniu został pochowany na cmentarzu Petzinger przez swoich braci zakonnych, a w jego macierzystym klasztorze Świętego Krzyża odprawiono za niego mszę za zmarłych". Friedrich–Wilhelm Haack "Neopoganizm w Niemczech (Powrót Wotana. Religia krwi, ziemi i rasy) "Kraków 1999 wyd. Nomos str. 39

8Richard Cavendish (red.) "Świat tajemny. Leksykon magii, okultyzmu i parapsychologii." Łódź 1992 wyd. Łódzkie str.167

9 Tamże str.168
Marek Tabor "Ezoteryczne źródła nazizmu" Kraków- Warszawa 1993 wyd. Fundacja Brulionu str. 58- 65
Francis King "Szatan i swastyka" (Okultyzm w partii nazistowskiej.) Poznań 1996 wyd. Axis s. c. Rozdz. 5, 6

10 Richard Grunberger " Historia społeczna Trzeciej Rzeszy." Warszawa 1994 wyd. PIW str. 530

11 Friedrich – Wilhelm Haack "Neopoganizm w Niemczech (Powrót Wotana. Religia krwi, ziemi i rasy)"Kraków 1999 wyd. Nomos str.48 - 51
12 Tamże str.52- 68
13 Tamże str.11

◀ Ruch Neopogański ◀ ► Ruch Neopogański (12) ►

Aby komentować Zaloguj się lub Zarejestruj w Tarace.

Do not feed AI...
Don't copy for AI. Don't feed the AI.
This document may not be used to teach (train or feed) Artificial Intelligence systems nor may it be copied for this purpose. (C) All rights reserved by the Author or Owner, Wojciech Jóźwiak.

Nie kopiować dla AI. Nie karm AI.
Ten dokument nie może być użyty do uczenia (trenowania, karmienia) systemów Sztucznej Inteligencji (SI, AI) ani nie może być kopiowany w tym celu. (C) Wszystkie prawa zastrzeżone przez Autora/właściciela, którym jest Wojciech Jóźwiak.
X Logowanie:

- e-mail jako login
- hasło
Zaloguj
Pomiń   Zapomniałem/am hasła!

Zapisz się (załóż konto w Tarace)